Idzie mi dalej o słynnego esemesa treści:
"Katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. Do ustalenia pozostaje, kto ich do tego skłonił".
Takiej treści sms został podobno rozesłany po niektórych działaczach PO tuż po katastrofie smoleńskiej. Kto lekceważy treść tego esemsa, ignoruje państwo polskie i Polaków.
"Kłamaliśmy rano, kłamaliśmy wieczorem. Nie możecie mi podać ani jednej rzeczy, z której moglibyśmy być dumni, poza tym, że mamy władzę" - tych słów użył premier Węgier Ferenc Gyurcsany w dniu 26 maja 2006 r. na wewnętrznym posiedzeniu partyjnym socjalistów.
Ujawnione nagranie wywołało demonstracje i zamieszki w wykonaniu wielotysięcznego tłumu. Gyurcsany odmówił podania się do dymisji i 28 lutego 2008 r. doprowadził do podpisania w obecności Władimira Putina kilkudziesięcioletniej umowy gazowej. Dopiero 14 kwietnia 2009 r. doprowadzono w węgierskim parlamencie do uchwalenia konstruktywnego wotum nieufności, dzięki któremu Gyurcsany odszedł w polityczny niebyt.
Popatrzmy, jak to wygląda u nas. Umowę dzięki Waldemarowi Pawlakowi mamy już zaliczoną. Całe mnóstwo kłamstw kolportowanych w sprawie Smoleńska przez polityków PO i zaprzyjaźnione z tą partią media również.
Niczym czyrak w intymnym miejscu Platformie wyrósł teraz rzeczony sms, który w każdym normalnym kraju spowodowałby śledztwo parlamentarne, a w konsekwencji prokuratorskie, albowiem - jeśli sms jest prawdziwy - być może mamy do czynienia z manipulacją materiałem dowodowym na olbrzymią skalę.
Pytam więc, czy generał Petelicki kłamie? Czy do niektórych polityków PO (pewnie tych medialniejszych) taki sms trafił? I słyszę mniej więcej takie odpowiedzi z ust polityków PO (i nie tylko):
Odpowiedź A: Gen. Petelicki jest niewiarygodny, bo za komuny donosił.
Odpowiedź B: To łajza, a nie generał.
Odpowiedź C: Przed wojną taki generał strzeliłby sobie w łeb!
Odpowiedź D: Znane są związki generała Petelickiego z PiS.
Odpowiedź E: Generał wszedł w skład zespołu ekspertów niezależnych, którzy kwestionują dotychczasowe ustalenia śledztwa smoleńskiego.
Odpowiedź F: Petelicki to kontrowersyjna postać.
Odpowiedź G: Zapewniam, że ja takiego esemesa nie otrzymałem.
Dowiedziałem się, czy generał kłamie? Nie!
Dowiedziałem się, czy sms tej treści był rozsyłany do niektórych polityków PO? Nie!
Dowiedziałem się o pozwie wniesionym przez osobę prawną, czyli PO, której dobra osobiste są równie chronione, jak dobra osób fizycznych? Nie!
A więc o co tutaj do cholery chodzi?!
Interesuje mnie przyszłość Polski, a nie konkretnej partii. Strzelam przede wszystkim do złej władzy, ale zła opozycja również nie może na mnie liczyć. W przeszłości sympatyzowałem z UPR - głównie w kwestiach wolnego rynku.
Lista blogerów, którzy trwale zbanowali mnie bez sensownej przyczyny: Andrzej Celiński, Mireks, maia14, teesa
Zbanowani przeze mnie za chamstwo:
entefuhrer (14.08.2011), mundry (05.10.2011)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka