Burmistrz Sandomierza: mogliśmy się obronić
- Tkwi we mnie przekonanie, że gdyby jeszcze trochę wysiłku było w dowodzącym akcją przy wale przeciwpowodziowym, to byśmy to obronili. Chciałem jeszcze dać parę woreczków, dowodzący powiedział, że nie, schodzimy, on odpowiada za ludzi. Ja prywatnie uważam, że dalibyśmy radę może - mówił o nocnej akcji umacniania wału pod Sandomierzem burmistrz Jerzy Borowski.
Wał puścił i zalał prawobrzeżną, przemysłową część miasta.