ladynoprofit ladynoprofit
472
BLOG

Za szybą pozorów

ladynoprofit ladynoprofit Kultura Obserwuj notkę 4

Kilka dni temu miałam okazję zobaczyć film "She Creature".

Na tyle był dobrze zrobiony warsztatowo, że zarwałam noc - gdyż jego emisja odbyła się o delirycznej porze.

Kto włada angielskim - ma całość na youtube, co dopiero dziś odkryłam.

Z lakonicznego opisu fabuły:

Syreny – mityczne istoty, które otacza romantyczna aura... A może nieobliczalne stworzenia, które skrywają mroczne sekrety?

Gdy cyniczny właściciel cyrku, Angus (Rufus Sewell), spotyka na swej drodze prawdziwą syrenę, nie może uwierzyć we własne szczęście. Przekonany, że dzięki niej zdobędzie pieniądze i sławę, porywa ją i w towarzystwie swej ukochanej, Lily (Carla Gugino), wyrusza ku wybrzeżom Ameryki.

Wkrótce statkiem wstrząsa seria tajemniczych wydarzeń : kilku członków załogi ginie w nie wyjaśnionych okolicznościach, a pozostali przy życiu przekonują się, że syrena którą uprowadzili jest krwiożerczym potworem. Czy uda się im przetrwać?

 Syrena to pełen dreszczy horror adresowany do fanów Obcego, Szczęk, Gatunku.

Nie do końca zgodzę się z wskazaniem publiczności, bo w przypadku tego filmu proporcje pomiędzy batalią z bestią a ilustracją relacji interpersonalnych - są na korzyść tej drugiej.

Reżyser z pietyzmem sportretował bohaterów  - nie tylko pierwszoplanowych.

Taki katalog dusz, których los skrzyżował pomiędzy dramatem szukania zemsty, miłości i majątku.

A to wszystko w jednym celu - sedno zamyka się w łatwości ulegania iluzjom, przebraniom, teatrowi i manipulacjom.

Zachwycające piękno syreny, kryje tak naprawdę obleśne ciało monstrum.

Właściwie przegrywają wszyscy: żądni zemsty, żądni sławy i kasy - czyli lennicy niezbyt pięknych intencji.

Mistrz myśli aforystycznej - dawno temu skonkludował:

Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory.  François de La Rochefoucauld

Dobrze komponuje tu się kolejna myśl:

Ufam Bogu i on musi o tym wiedzieć, dlatego nie dbam o pozory wymyślone przez ludzi na ich własny użytek.

Rembrandt Harmenszoon van Rijn

Nikt z nas nie jest wolny od potknięć o rafy pozorów stworzonych przez innych.

Jednak najczęściej szata pozorów nie maskuje prawdy nagości.


 

Zakochana w suwerenności. Smakoszka autentyzmu. Ze słabością do erekcji intelektu. ministat liczniki.org

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Kultura