Święta Rodzina - okładka
Święta Rodzina - okładka
LechGalicki LechGalicki
532
BLOG

* Święta Rodzina * - wspaniały album - poruszający tekst z ,,Białego Kruka"- recenzja

LechGalicki LechGalicki Literatura Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

 Recenzja: Lech Galicki

Wstęp

   Naszą  tzw. Małą rodzinę ludzką  tworzą rodzice i dzieci. Rodzinę Wielką obejmują przynajmniej trzy pokolenia. O rodzinie monogamicznej mówimy wówczas, gdy oparta jest ona na małżeństwie jednego mężczyzny z jedną kobietą. Tego typu rodzina jest typowa, normalna, najczęściej spotykana w państwach cywilizowanych, przede wszystkim w kulturze  europejskiej, chrześcijańskiej. Należy zaznaczyć, że obecnie, na początku dwudziestego pierwszego stulecia pojawiają się na całym świecie ruchy podważające  normalność ( sic!) społeczeństw, na które składają się  rodziny monogamiczne. Proponowany przez te „ odstępcze nurty” model rodziny eksponuje : rodziny poligamiczne – oparte na związku małżeńskim z wieloma osobami: na wielożeństwie ( tzw.poliandrii)  kobiety z mężczyznami albo na wielożeństwie     ( poligynii) – małżeństwie mężczyzny z kobietami.  W ostatnich latach szczególnie lansuje się małżeństwa homoseksualne, tj. związki  dwóch osób tej samej płci  ze zrozumiałych względów nie posiadające możliwości prokreacji, w wielu przypadkach żądające wprowadzenia zgody na adoptowanie dzieci z innych rodzin. Taki  model          „ rodziny” jest  ogromnym nadużyciem pod względem natury człowieka, moralności,  humanizmu, estetyki, zasad stosunków międzyludzkich.
   Czym jest rodzina?  Nauki społeczne mówią, że rodzina jest podstawową komórką życia społecznego. Jest ona naturalną społecznością, w której mężczyzna i kobieta między którymi zaistniało uczucie (trzeba odróżnić dojrzałą miłość, której symbolem jest  trwały ogień i pożądanie, którego symbolem jest dym) i stanowią związek posiadający zdolność przekazywania życia. Ogromna doniosłość rodziny dla każdego z jej licznych członków w ustroju rodowym, we wspólnocie gospodarczej i osadniczej, nadawała wielkie znaczenie dokładnej znajomości stopni i gałęzi pokrewieństwa i powinowactwa, ściśle określających rodzaj i charakter  zależności, przywilejów i obowiązków etc.
   Autorytet , stałość i życie w związkach rodzinnych stanowią podstawy wolności , bezpieczeństwa, a także braterstwa w społeczeństwie. Rodzina jest wspólnotą, w której od dzieciństwa można się nauczyć i przyswoić sobie wartości moralne i w sposób mądry korzystać z wolności. Poza tym, a może przede wszystkim życie rodzinne jest doskonałym i jedynym w swoim rodzaju wprowadzeniem do życia społecznego. Rodzina winna, jak się wydaje, żyć w taki sposób, być może jest to we współczesnych czasach zbyt idealistyczne oczekiwanie, by jej członkowie otaczali troską i pomocą ludzi młodych i starych, osoby upośledzone, czy też ubogie. Natomiast rodzinie powinny pomagać i ochraniać je odpowiednie instytucje państwowe i społeczne.

   Rodzina jako taka jawi się jak korzeń wielkiego drzewa genealogicznego.  To oczywiście potraktowanie rodziny w sposób symboliczny. O narodzie mówi się, iż jest Wielką rodziną, co oznacza, że składa się on z wielu pokoleń ludzi, niepoliczalnej liczby tzw. Małych rodzin,  a łączą je : wspólna historia, język, zwyczaje, obyczaje, tradycja, wiara i doświadczenia. W literaturze symbolem rodziny jest bardzo często wielkie drzewo wyrastające jednym pniem z dobrej gleby.  W moim tomiku poezji: Drzewo – Stan, SWA Ottonianum, 1993 w wierszu „życiorys” z duszy i rozumu napisałem: ” urodziłem się w domu porosłym bluszczem / i winną latoroślą / wspartym o korzenie chlebowego drzewa / urodziłem się z ojca zacnego i matki dobrej / w łożu małżeńskim solidnym dębowym / przywołany z bezdechu zdumienia / solidnym klapsem akuszerki starej daty /czułem zapach świec przesiąkłych żółtym woskiem/ i wpatrywałem się w migoczący płomień życia / a tak mało go było /gdyż pamiętałem jeszcze Potężne Światło(…). Nie zamierzam dokonywać recenzyjnego rozbioru treści tej poezji ale potwierdza ona, iż rodzinne relacje symbolizuje najwierniej obraz drzewa, zakorzenionego, wzrastającego, rozgałęziającego się, stanowiącego jedną, wielką całość. To rodzina. To także naród.
   Definicja naukowa ( ale nie tylko) rodziny jest następująca: Rodzina, jako instytucja społeczna jest w kręgu ciągłego zainteresowania wielu naukowców i specjalistów: socjologów, psychologów, pedagogów oraz wielu innych dziedzin nauki i praktyki. Wszystkie nauki w nieustannych badaniach nad rodziną wypracowały liczne, mniej lub bardziej szczegółowe, definicje określające rodzinę i jej charakter. Augustin Comte, którego definicja rodziny, jako bardzo prosta bywa jedną z częściej przytaczanych w różnorodnych opracowaniach naukowych. Określa ona rodzinę jako podstawową grupę społeczną, na której opiera się społeczeństwo. Podejście systemowe zakłada, że rodzina jest systemem, który należy rozpatrywać całościowo. Założenie to oznacza wiele następstw, jak chociażby takie, że zmiana w jednej części systemu rodzinnego powoduje zmianę w pozostałych jego częściach. Kościół katolicki przyjmuje definicję rodziny zgodnie z Katechizmem Kościoła katolickiego, definiując ją jako małżeństwo kobiety i mężczyzny posiadające dzieci. Jej absolutnym wzorcem, opoką, obroną przed zwiększającą się agresją  ruchów  podważających  normalność  społeczeństw jest Święta Rodzina z Nazaretu.

Jak koło ratunkowe

    Wydawnictwo Biały Kruk Sp. z o. o. wydało wspaniałą książkę *Święta Rodzina*, wielki album korowodu znakomitych zdjęć uznanego mistrza fotografii sakralnej - Adama Bujaka, przedstawiających  zachwycające swym wyrafinowanym pięknem obrazy i rzeźby przedstawiające epizody z  wędrowania i kolejnych stacji na Ziemi Świętej: Maryi, Józefa i Jezusa Chrystusa - Świętej Rodziny. Widzimy,  a zarazem czytamy, niczym snującą się krok po kroku opowieść ( ksiądz profesor Waldemar Chrostowski, wybitny teolog i biblista) najlepszego przewodnika przedstawiającą rodzinę Maryi, Jej przyjście na świat oraz ofiarowanie w świątyni, zaręczyny z Józefem, Zwiastowanie, narodziny Jezusa, ucieczkę do Egiptu, dzieciństwo Jezusa Chrystusa, także  śmierć św. Józefa.
   Utrwalone na fotografiach  dzieła artystów, rzemieślników, mistrzów pochodzą  z  Krakowa, Warszawy, Poznania, Torunia, ale także z Brzozowa, Czchowa, Libiąża, Łapczycy, Bolesławca, Chorzelowa, Nowego Korczyna, Tarnobrzega czy Skrzatusza.
Kluczowe znaczenie rodziny dla porządku moralnego, fragment homilii wygłoszonej przez Świętego Jana Pawła II w Kielcach, 3 czerwca 1991 roku jest wstępem - iskrą do  niezwykłej wagi albumu ,* Święta Rodzina * na nasze trudne czasy. I zawsze.

Oto jego zakończenie: Niech się odrodzi w Bogu ludzkie ojcostwo i polska rodzina, i ludzkie macierzyństwo, niech się odrodzi rodzina, szczególne miejsce Przymierza Boga z ludzmi. Imię jego: kościół domowy.

image

Święta Rodzina

Autorzy:

Tekst: ks. prof. Waldemar Chrostowski

Fotografie: Adam Bujak

Wydawnictwo Biały Kruk Sp. z o. o.

...

liczba stron:     168

                                                                                     image                                                                                                           
oprawa:     twarda
data wydania:     2020-11-16
ISBN:     ISBN 978-83-7553-301-9                          

LechGalicki
O mnie LechGalicki

Lech Galicki, ur. 29 I 1955, w domu rodzinnym przy ulicy Stanisława Moniuszki 4 (Jasne Błonia) w Szczecinie. Dziennikarz, prozaik, poeta. Pseud.: (gal), Krzysztof Berg, Marcin Wodnicki. Syn Władysława i Stanisławy z domu Przybeckiej. Syn: Marcin. Ukończył studia ekonomiczne na Politechnice Szczecińskiej; studiował również język niemiecki w Goethe Institut w Berlinie. Odbył roczną aplikację dziennikarską w tygodniku „Morze i Ziemia”. Pracował jako dziennikarz w rozmaitych periodykach. Był zastępcą redaktora naczelnego dwutygodnika „Kościół nad Odrą i Bałtykiem”. Od 1995 współpracuje z PR Szczecin, dla którego przygotowuje reportaże, audycje autorskie, słuchowisko („Grona Grudnia” w ramach „Szczecińskiej Trylogii Grudnia.”), pisze reżyserowane przez redaktor Agatę Foltyn z Polskiego Radia Szczecin słuchowiska poetyckie: Ktoś Inny, Urodziłem się (z udziałem aktorów: Beaty Zygarlickiej, Adama Zycha, Edwarda Żentary) oraz tworzy i czyta na antenie cykliczne felietony. Podróżował do Anglii, Dani, RFN, Belgii; w latach 1988 – 1993 przebywał w Berlinie Zachodnim. Od 1996 prowadzi warsztaty dziennikarskie dla młodzieży polskiej, białoruskiej i ukraińskiej w Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej. Jest członkiem Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i Związku Zawodowego Dziennikarzy. W 1994 otrzymał nagrodę specjalną SDP za różnorodną twórczość dziennikarską i literacką. Wyróżniany wielokrotnie przez polskie bractwa i grupy poetyckie. Od 2011 prowadzi w Szczecińskim Domu Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej: Teatr Empatia (nagrodzony za osiągnięcia artystyczne przez Prezydenta miasta Szczecin), pisze scenariusze, reżyseruje spektakle, w których także występuje, podobnie okazjonalnie gra główną rolę w miniserialu filmowym. Jako dziennikarz debiutował w 1971 roku w tygodniku „Na przełaj”. Debiut literacki: Drzewo-Stan (1993). Opublikował następujące książki poetyckie: Drzewo-Stan. Szczecin: Szczecińskie Wydawnictwo Archidiecezjalne „ Ottonianum”, 1993; Ktoś Inny. Tamże, 1995; Efekt motyla. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 1999. Cisza. Szczecin: Wyd. Promocyjne „Albatros”, 2003, KrzykOkrzyk, Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2004. Lamentacje za jeden uśmiech. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2005. Tentato. Zapamiętnik znaleziony w chaosie. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2007. Lawa rozmowy o Polsce. Współautor. Kraków: Solidarni 2010, Arcana, 2012, Antologia Smoleńska 96 wierszy. Współautor, wyd. Solidarni 2010, rok wyd.2015. Proza, reportaże, felietony: Trzask czasu, Czarnków: Interak, 1994; Na oka dnie (wspólnie z Agatą Foltyn) Szczecin: Wydawnictwo Promocyjne „Albatros”), 1997, Jozajtis, Szczecin, Wyd. „PoNaD”, 1999, Sennik Lunatyka, Szczecin: Wyd. Promocyjne „ Albatros”, 2000, Dum – Dum. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2000, Dum –Dum 2. Tamże, 2001, Punkt G., Tamże, 2002, Dziękuję za rozmowę. Zszywka czasu. Tamże, 2003. RECENZJE Charakterystyczne dla „metafizycznych” tomów poezji Galickiego jest połączenie wierszy oraz fotografii Marka Poźniaka (w najważniejszym tomie Ktoś Inny są to zdjęcia kostiumów teatralnych Piera Georgia Furlana), stanowiących tyleż dopełniającą się całość, co dwa zupełnie autonomiczne zjawiska artystyczne, jednocześnie próbujące być świadectwem poszukiwania i zatrzymywania przez sztukę prześwitów Wieczności. Marzenia mają moc przełamania własnego zranienia, ocalenia świadomości boleśnie naznaczonej czasem, przemijaniem, śmiercią. Prowadzą do odnajdywania w sobie śladów nieistniejącego już raju i harmonii. Charakterystyczna jest przekładalność zapisu słownego na muzyczny i plastyczny. Reportaże i felietony Galickiego dotyczą zawsze najbliższej rzeczywistości: ułamki rozmów i spotkań w tramwaju, migawki spostrzeżeń, codzienność w jej często przytłaczającym wymiarze. Zapiski zaskakują trafną, skrótową diagnozą sytuacji życiowej bohaterów. Galicki balansuje pomiędzy oczywistością a niezwykłością zjawiska, powszedniością sytuacji, a często poetyckim językiem jej przedstawienia. Oderwanie opisywanych zdarzeń od pierwotnego kontekstu publikacji („Kościół nad Odrą i Bałtykiem”, PR Szczecin) czyni z minireportaży swoistą metaforę, usiłującą odnaleźć w ułamkach codzienności porządkujący je sens. Podobnie dzieje się w felietonach z założenia interwencyjnych (Dum – Dum, Dum – Dum 2): autor poszukuje uogólnienia, czy też analogii pomiędzy tym co jednostkowe a tym, co ogólne, wywiedzione z wiersza, anegdoty, symbolu, przeszłości. Galicki buduje świat swoich mikroopowiadań również z ułamków przeszłości (np. historia Sydonii von Borck w Jozajtisie), a także z doświadczeń autobiograficznych (pamięta dzień swoich urodzin, przeżył doświadczenie wyjścia poza ciało, oraz groźną katastrofę). Piotr Urbański Powyższy artykuł biograficzny pochodzi z Literatury na Pomorzu Zachodnim do końca XX wieku, Przewodnik encyklopedyczny. Szczecin: Wydawnictwo „Kurier – Press”, 2003. Autor noty biograficznej: Piotr Lech Urbański dr hab. Od 1.10.2012 prof. nadzw. w Instytucie Filologii Klasycznej UAM. Poprzednio prof. nadzw. Uniwersytetu Szczecińskiego, dyrektor Instytutu Polonistyki i Kulturoznawstwa (2002-2008), Dokonano aktualizacji w spisie książek napisanych po opublikowaniu notatki biograficznej Lecha Galickiego i wydanych. Recenzja książki Lecha Galickiego „Dziękuję za rozmowę. Zszywka czasu”. Wydawnictwo „PoNaD”. Szczecin 2003 autorstwa (E.S) opublikowana w dwumiesięczniku literackim TOPOS [1-2 (74 75) 2004 Rok XII]: Dziękuję za rozmowę to zbiór wywiadów, artykułów prasowych, które szczeciński dziennikarz, ale także poeta i prozaik, drukował w prasie w ostatniej dekadzie. Mimo swej różnorodności, bo obok rozmowy z modelkami znajdziemy np. wywiad z Lechem Wałęsą, z chaotycznego doświadczenia przełomu wieków wyłania się obraz współczesności targanej przez sprzeczne dążenia, poszukującej jednak własnych form osobowości. Legendarne UFO, radiestezja, bioenergoterapia, spirytualizm – zjawiska, które Galicki nie obawia się opisywać, niekiedy wbrew opinii publicznej i środowisk naukowych. Prawie każdy czytelnik znajdzie w tej książce coś dla siebie – wywiady z wybitnymi artystami sąsiadują z wypowiedziami osób duchowych, opinie polityków obok opowieści o zwykłych ludzkich losach. Galicki, mimo iż w znacznej mierze osadzony jest w lokalnym środowisku Pomorza Zachodniego, dąży do ujmowania w swoich tekstach problematyki uniwersalnej i reprezentuje zupełnie inny, niż obecnie rozpowszechniony, typ dziennikarstwa. Liczy się u niego nie pogoń za sensacją, a unieruchomienie strumienia czasu przy pomocy druku. Pisze na zasadzie stop – klatek tworząc skomplikowany, niekiedy wręcz wymykający się spod kontroli obraz naszych czasów. (E.S.).

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura