LechGalicki LechGalicki
137
BLOG

Charlie Kirk. Dwa spojrzenia, jedna historia

LechGalicki LechGalicki Kultura Obserwuj notkę 2
Dr Adam Sosnowski i ks. prof. Robert Skrzypczak połączyli siły, by jako pierwsi na świecie opowiedzieć pełną historię Charliego Kirka. "Charlie Kirk. Biografia, dzieło, misja” (wyd. Biały Kruk), to poruszająca lektura, która nie tylko odsłania życie i przesłanie jednego z najbardziej wpływowych współczesnych liderów, ale także przedstawia duchowy i kulturowy portret naszych czasów – w których wartości stoją w centrum największych wyzwań. Książka uczy, jak żyć zgodnie z wartościami, nie ulegać presji i odważnie stawać w obronie tego, co słuszne

image

Świadczył o swojej wierze jak o najcenniejszym skarbie. Pełny portret życia, misji i dzieła Charliego Kirka w pierwszej na świecie biografii!

„Musimy być dobrze przygotowani na bliskie już wielkie próby, włącznie z poświęceniem naszego życia i naszym całkowitym oddaniem Chrystusowi i dla Chrystusa” – mówił Jan Paweł II do niemieckich katolików w Fuldzie w 1980 roku, na sześć miesięcy przed krwawym zamachem na jego życie. „Niespełna pół wieku później świat zobaczył inną brutalną próbę uciszenia głosiciela Ewangelii, tym razem człowieka świeckiego, który nawet nie zdążył osiągnąć ‘wieku Chrystusowego’” – pisze z kolei ks. Robert Skrzypczak w trzeciej części swojej najnowszej, absolutnie unikatowej publikacji – pierwszej na świecie biografii Charliego Kirka, współtworzonej razem z dr. Adamem Sosnowskim.

Charlie Kirk był postacią, która wzbudzała bardzo silne emocje. Nawet jeśli ktoś się z nim nie zgadzał – trudno było wobec niego przejść obojętnie. Stał się symbolem konserwatywnych wartości, wolności słowa i odwagi, która w czasach społecznych podziałów, ideologicznych napięć i kryzysu wartości jest nam szczególnie potrzebna. „Charlie Kirk. Biografia, dzieło, misja” (wyd. Biały Kruk) to obowiązkowa lektura, która porusza, inspiruje i skłania do refleksji. Nie jest to tylko biografia jednej z najbardziej fascynujących postaci współczesnego świata – to pełny przewodnik po życiu i poglądach Charliego Kirka, wypełniający lukę w literaturze. Duchowy i kulturowy portret naszych czasów, w których wiara w Jezusa, prawda i odwaga znów wyruszają do walki o ludzką duszę.

W pierwszej części książki dr Adam Sosnowski prowadzi czytelnika przez życie Charliego Kirka – od wczesnych lat młodości, przez spektakularny rozwój jego ruchu, współpracę z politykami chrześcijańskimi, m.in. Donaldem Trumpem, aż po dramatyczne wydarzenia zamachu, który wstrząsnął całym światem.

Druga część to swoista duchowa autobiografia Charliego, złożona z jego licznych i niezwykle ciekawych wypowiedzi publicznych, poruszających ważne i aktualne problemy oraz zagrożenia: wiarę, moralność, rodzinę i małżeństwo, ojcostwo oraz kwestie związane z życiem chrześcijanina w świecie, który coraz częściej odwraca się od Boga. Wybija się z nich niezwykła dojrzałość myśli oraz celność sformułowań, której aż trudno się spodziewać po kimś, kto zginął w wieku zaledwie 31 lat.

Trzecia część, autorstwa ks. prof. Roberta Skrzypczaka, umieszcza postać Kirka w szerszym kontekście duchowej i kulturowej walki, jaka rozgrywa się dziś na Zachodzie. To dynamiczna, ale i głęboka refleksja nad odwagą świadectwa i znaczeniem Ewangelii w epoce chaosu, relatywizmu i medialnego zgiełku.

Świetnie napisane i bogato ilustrowane dzieło, które urzeka zarówno stylem, jak i treścią, łączy w sobie reportaż, publicystykę i duchową medytację, co w wyjątkowy sposób przybliża zarówno samego Charliego Kirka, jak i zagadnienia poruszane w książce. Choć opowiada o Ameryce, jej przesłanie dotyczy również Polski, co znakomicie podkreślają ilustracje. Analogie są wręcz zdumiewające – tu i tam toczy się ta sama walka o rodzinę i przyszłość narodu.

„Charlie Kirk” to książka o człowieku, który przypomniał światu, że wiara w Boga, odwaga i determinacja stają się siłą przemiany pokoleń. Chrześcijaństwo może nie być ani wygodne, ani łatwe – ale jest piękne i stanowi jedyną możliwą drogę dla człowieka.


Ks. prof. Robert Skrzypczak, Adam Sosnowski: „Charlie Kirk. Biografia, dzieło, misja”, wyd. Biały Kruk, 312 str., format 16,5 x 23,5 cm, twarda oprawa. Więcej na:


https://bialykruk.pl/ksiegarnia/ksiazki/charlie-kirk-biografia-dzielo-misja 


FILM: https://www.youtube.com/watch?v=77dWPRmnCxc 

          


Punkt zwrotny naszej epoki. Fragment biografii Charliego Kirka

Nakładem wydawnictwa Biały Kruk ukazała się pierwsza nie tylko w Polsce, ale i na świecie biografia Charliego Kirka, napisana przez znakomitych autorów – dr. Adama Sosnowskiego i ks. prof. Roberta Skrzypczaka. To dzieło, którego nie można przegapić! Bogato ilustrowana lektura urzeka zarówno stylem, jak i treścią, łącząc w sobie reportaż, publicystykę i duchową medytację, dzięki czemu w wyjątkowy sposób przybliża postać Charliego Kirka.


https://bialykruk.pl/ksiegarnia/ksiazki/charlie-kirk-biografia-dzielo-misja 


Poznaj prawdziwego Charliego: człowieka, ojca, lidera i świadka Chrystusa, którego przesłanie przetrwa wszystko.

Prezentujemy fragment tej niezwykłej książki:

Ojciec, oddany mąż, obrońca życia ludzkiego i apostoł nowego życia głoszonego w imię Chrystusa zginął za swoje przekonania. Czy się to komuś podoba, czy nie, jego poglądy były klarowne i wyraziste. Układały się w hierarchię: Bóg, ojczyzna i rodzina. Dziś jedni umywają ręce jak Poncjusz Piłat, trzymając się na odległość od sprawy Kirka. Inni cieszą się z wyroku śmierci wykonanego na tym młodym amerykańskim ewangelizatorze jak tłum na wieść o wypuszczeniu Barabasza. Inni jeszcze rozpisują się w mediach społecznościowych, komentując sprawę Charliego z chłodną obojętnością godną faryzeuszy zasiadających w Sanhedrynie. Historia lubi się powtarzać. Kirk został zabity, ponieważ mówił ludziom prawdę, ponieważ wierzył w Chrystusa i Matkę Najświętszą, ponieważ przyciągał tłumy, zwłaszcza młodych Amerykanów, do wiary i przekonań konserwatywnych, wreszcie ponieważ sam rozważał przejście na katolicyzm. Współczesny męczennik z czystą twarzą i podobnie nieskazitelnym sercem, który na swoim przykładzie uzmysławia nam, nie pierwszy raz zresztą, że nasz świat jest po uszy zanurzony w duchowej i cywilizacyjnej wojnie domowej. Kirk jest męczennikiem, którego idee są dziś o wiele potężniejsze i bardziej rozpowszechnione niż jeszcze kilka miesięcy temu.

Zginął inteligentny i odważny trzydziestojednoletni chrześcijanin z rąk dwudziestodwuletniego studenta, karmionego neomarksistowską mieszaniną ideologii LGBT, wokeizmu i rasizmu, która go zaraziła niepohamowaną nienawiścią. Odczucie, jakie wywołało to morderstwo w środowiskach bliskich sprawcy, było wyraziste i zgodne: wróg zostaje zastrzelony i wyeliminowany wśród gromkiego aplauzu młodych nosicieli ściśle dopasowanych jeansów, wypełnionych nieskrywanym zadowoleniem wyznawców jedynych słusznych poglądów, dla których złe intencje zawsze cechują przeciwników sporu o wszystko, adwersarzy z przeciwległej strony barykady. „Cóż, o jednego mniej” – dało się słyszeć w mediach. Zabójcą okazał się samotny wilk, podobny do wielu innych obłąkanych aniołów śmierci z naładowaną bronią w ręku, przygotowaniem wojskowym i dobrze nacelowaną lunetą. Rok wcześniej Donaldowi Trumpowi udało się uniknąć publicznej egzekucji tylko dzięki wykonaniu nieprzewidzianego ruchu podczas przemawiania na wiecu. Nie miał tego rodzaju szczęścia młody prawicowy polityk kolumbijski Miguel Uribe, śmiertelnie postrzelony podczas spotkania przedwyborczego w Bogocie, ani też japoński premier Shinzo Abe, który zginął na oczach swych zwolenników w podobnych okolicznościach. Niewiele brakowało, by podobny los podzielił słowacki premier Robert Fico.

Taki jest punkt zwrotny naszej najnowszej historii. Zło już się nie ukrywa, bestia, dotkliwie zraniona, reaguje, kierując się wyłącznie logiką nienawiści, niszczenia i zadawania śmierci. Historia nie skończyła się wraz z upadkiem XX-wiecznego komunizmu. Na gruzach minionego stulecia zrodziło się szaleństwo ideologii woke, fala LGBT i gotowość uderzania w każdą zasadę, na której jest zbudowana nasza zachodnia cywilizacja chrześcijańska. Są one napęczniałe niewyobrażalnym potencjałem przemocy i wrogości względem starych prawd. Podobną obsesję przeżyło i przechorowało poprzednie pokolenie, które w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego stulecia doświadczyło fali identycznej nienawiści i przemocy, podsycanej za pośrednictwem zajęć uniwersyteckich, gazet i wieców propagandowych zainfekowanych chorą myślą, zgodnie z którą zabicie wroga stało się aktem rewolucyjnym, gestem sprawiedliwości i wyzwolenia.

Zabicie faszysty nie jest zbrodnią – śpiewali na całe gardło podnieceni marksiści na placach i w szkołach postnowoczesnego świata. Niektórzy postanowili zrobić to naprawdę. Dziś faszystą jest każdy, kto nie należy do frontu postępowego. Homofobiczny, ksenofobiczny, rasistowski, męski szowinista, antyaborcyjny, chrześcijański – to już nie są obelgi, ale etykietki, szkarłatne litery, którymi naznaczane bywają kolejne ofiary nagonki.

Niestety, za brutalnymi słowami, powszechną niechęcią, goryczą i uprzedzeniami nieuchronnie idzie przemoc fizyczna, zwierzęce pragnienie pozbycia się bliźniego, odczłowieczonego wroga. Dehumanizacja tymczasem dopada raczej tych, którzy nienawidzą, tych, którzy nawołują i podżegają do przemocy, tych, którzy rozumują w kategoriach gniewu i ścierania się przeciwieństw i dla których jedynym rozwiązaniem jest krew.


Ks. prof. Robert Skrzypczak, Adam Sosnowski: „Charlie Kirk. Biografia, dzieło, misja”, wyd. Biały Kruk, 312 str., format 16,5 x 23,5 cm, twarda oprawa. Więcej na:


image



                          image












                                                                                                                                                                                     




                                                                                                                 Nowości wydawnictwa Biały Krukimage

                 imageimage


LechGalicki
O mnie LechGalicki

Lech Galicki, ur. 29 I 1955, w domu rodzinnym przy ulicy Stanisława Moniuszki 4 (Jasne Błonia) w Szczecinie. Dziennikarz, prozaik, poeta. Pseud.: (gal), Krzysztof Berg, Marcin Wodnicki. Syn Władysława i Stanisławy z domu Przybeckiej. Syn: Marcin. Ukończył studia ekonomiczne na Politechnice Szczecińskiej; studiował również język niemiecki w Goethe Institut w Berlinie. Odbył roczną aplikację dziennikarską w tygodniku „Morze i Ziemia”. Pracował jako dziennikarz w rozmaitych periodykach. Był zastępcą redaktora naczelnego dwutygodnika „Kościół nad Odrą i Bałtykiem”. Od 1995 współpracuje z PR Szczecin, dla którego przygotowuje reportaże, audycje autorskie, słuchowisko („Grona Grudnia” w ramach „Szczecińskiej Trylogii Grudnia.”), pisze reżyserowane przez redaktor Agatę Foltyn z Polskiego Radia Szczecin słuchowiska poetyckie: Ktoś Inny, Urodziłem się (z udziałem aktorów: Beaty Zygarlickiej, Adama Zycha, Edwarda Żentary) oraz tworzy i czyta na antenie cykliczne felietony. Podróżował do Anglii, Dani, RFN, Belgii; w latach 1988 – 1993 przebywał w Berlinie Zachodnim. Od 1996 prowadzi warsztaty dziennikarskie dla młodzieży polskiej, białoruskiej i ukraińskiej w Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej. Jest członkiem Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i Związku Zawodowego Dziennikarzy. W 1994 otrzymał nagrodę specjalną SDP za różnorodną twórczość dziennikarską i literacką. Wyróżniany wielokrotnie przez polskie bractwa i grupy poetyckie. Od 2011 prowadzi w Szczecińskim Domu Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej: Teatr Empatia (nagrodzony za osiągnięcia artystyczne przez Prezydenta miasta Szczecin), pisze scenariusze, reżyseruje spektakle, w których także występuje, podobnie okazjonalnie gra główną rolę w miniserialu filmowym. Jako dziennikarz debiutował w 1971 roku w tygodniku „Na przełaj”. Debiut literacki: Drzewo-Stan (1993). Opublikował następujące książki poetyckie: Drzewo-Stan. Szczecin: Szczecińskie Wydawnictwo Archidiecezjalne „ Ottonianum”, 1993; Ktoś Inny. Tamże, 1995; Efekt motyla. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 1999. Cisza. Szczecin: Wyd. Promocyjne „Albatros”, 2003, KrzykOkrzyk, Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2004. Lamentacje za jeden uśmiech. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2005. Tentato. Zapamiętnik znaleziony w chaosie. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2007. Lawa rozmowy o Polsce. Współautor. Kraków: Solidarni 2010, Arcana, 2012, Antologia Smoleńska 96 wierszy. Współautor, wyd. Solidarni 2010, rok wyd.2015. Proza, reportaże, felietony: Trzask czasu, Czarnków: Interak, 1994; Na oka dnie (wspólnie z Agatą Foltyn) Szczecin: Wydawnictwo Promocyjne „Albatros”), 1997, Jozajtis, Szczecin, Wyd. „PoNaD”, 1999, Sennik Lunatyka, Szczecin: Wyd. Promocyjne „ Albatros”, 2000, Dum – Dum. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2000, Dum –Dum 2. Tamże, 2001, Punkt G., Tamże, 2002, Dziękuję za rozmowę. Zszywka czasu. Tamże, 2003. RECENZJE Charakterystyczne dla „metafizycznych” tomów poezji Galickiego jest połączenie wierszy oraz fotografii Marka Poźniaka (w najważniejszym tomie Ktoś Inny są to zdjęcia kostiumów teatralnych Piera Georgia Furlana), stanowiących tyleż dopełniającą się całość, co dwa zupełnie autonomiczne zjawiska artystyczne, jednocześnie próbujące być świadectwem poszukiwania i zatrzymywania przez sztukę prześwitów Wieczności. Marzenia mają moc przełamania własnego zranienia, ocalenia świadomości boleśnie naznaczonej czasem, przemijaniem, śmiercią. Prowadzą do odnajdywania w sobie śladów nieistniejącego już raju i harmonii. Charakterystyczna jest przekładalność zapisu słownego na muzyczny i plastyczny. Reportaże i felietony Galickiego dotyczą zawsze najbliższej rzeczywistości: ułamki rozmów i spotkań w tramwaju, migawki spostrzeżeń, codzienność w jej często przytłaczającym wymiarze. Zapiski zaskakują trafną, skrótową diagnozą sytuacji życiowej bohaterów. Galicki balansuje pomiędzy oczywistością a niezwykłością zjawiska, powszedniością sytuacji, a często poetyckim językiem jej przedstawienia. Oderwanie opisywanych zdarzeń od pierwotnego kontekstu publikacji („Kościół nad Odrą i Bałtykiem”, PR Szczecin) czyni z minireportaży swoistą metaforę, usiłującą odnaleźć w ułamkach codzienności porządkujący je sens. Podobnie dzieje się w felietonach z założenia interwencyjnych (Dum – Dum, Dum – Dum 2): autor poszukuje uogólnienia, czy też analogii pomiędzy tym co jednostkowe a tym, co ogólne, wywiedzione z wiersza, anegdoty, symbolu, przeszłości. Galicki buduje świat swoich mikroopowiadań również z ułamków przeszłości (np. historia Sydonii von Borck w Jozajtisie), a także z doświadczeń autobiograficznych (pamięta dzień swoich urodzin, przeżył doświadczenie wyjścia poza ciało, oraz groźną katastrofę). Piotr Urbański Powyższy artykuł biograficzny pochodzi z Literatury na Pomorzu Zachodnim do końca XX wieku, Przewodnik encyklopedyczny. Szczecin: Wydawnictwo „Kurier – Press”, 2003. Autor noty biograficznej: Piotr Lech Urbański dr hab. Od 1.10.2012 prof. nadzw. w Instytucie Filologii Klasycznej UAM. Poprzednio prof. nadzw. Uniwersytetu Szczecińskiego, dyrektor Instytutu Polonistyki i Kulturoznawstwa (2002-2008), Dokonano aktualizacji w spisie książek napisanych po opublikowaniu notatki biograficznej Lecha Galickiego i wydanych. Recenzja książki Lecha Galickiego „Dziękuję za rozmowę. Zszywka czasu”. Wydawnictwo „PoNaD”. Szczecin 2003 autorstwa (E.S) opublikowana w dwumiesięczniku literackim TOPOS [1-2 (74 75) 2004 Rok XII]: Dziękuję za rozmowę to zbiór wywiadów, artykułów prasowych, które szczeciński dziennikarz, ale także poeta i prozaik, drukował w prasie w ostatniej dekadzie. Mimo swej różnorodności, bo obok rozmowy z modelkami znajdziemy np. wywiad z Lechem Wałęsą, z chaotycznego doświadczenia przełomu wieków wyłania się obraz współczesności targanej przez sprzeczne dążenia, poszukującej jednak własnych form osobowości. Legendarne UFO, radiestezja, bioenergoterapia, spirytualizm – zjawiska, które Galicki nie obawia się opisywać, niekiedy wbrew opinii publicznej i środowisk naukowych. Prawie każdy czytelnik znajdzie w tej książce coś dla siebie – wywiady z wybitnymi artystami sąsiadują z wypowiedziami osób duchowych, opinie polityków obok opowieści o zwykłych ludzkich losach. Galicki, mimo iż w znacznej mierze osadzony jest w lokalnym środowisku Pomorza Zachodniego, dąży do ujmowania w swoich tekstach problematyki uniwersalnej i reprezentuje zupełnie inny, niż obecnie rozpowszechniony, typ dziennikarstwa. Liczy się u niego nie pogoń za sensacją, a unieruchomienie strumienia czasu przy pomocy druku. Pisze na zasadzie stop – klatek tworząc skomplikowany, niekiedy wręcz wymykający się spod kontroli obraz naszych czasów. (E.S.).

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Kultura