Salonowa nuda ... czy upadek Salonu ?

"Le­piej jed­nak skończyć na­wet w pięknym sza­leństwie, niż w sza­rej, nud­nej ba­nal­ności i marazmie. "

Stanisław Ignacy Witkiewicz

Od kilku dni jestem świadkiem tego, co było przewidywane już kilka miesięcy temu przez wielu  blogerów Salonu24, a teraz wydaje się nieuniknione. Nietrudno zauważyć postępujący regres i zanikanie aktywności na tym portalu. Uważam, że jest to efekt nieudolnego zarządzania tym miejscem, za co, całkowitą odpowidzialność ponosi adminstracja S24. To właśnie "polityka" administracji doprowadziła do odpływu najlepszych blogerów, a banowanie, kasowanie notek i zwijanie blogerów zniechęciło pozostałych do aktywności lub doprowadziło do jej całkowitego zawieszenia w tym miejscu. Z każdym dniem widać słabnący poziom i kolejne rezygnacje.

Czy ktoś z administracji to widzi ? Czy komuś jeszcze zależy na jakości i poziomie S24?

Jeżeli odpowiedź na te pytania będzie twierdząca, to można będzie podjąć dyskusję o sposobach ożywienia tego miejsca i przywrócenia mu jakiejś rangi, chociaż śmiało można stwierdzić, że to co było, już się nie wróci.

Jedno jest pewne, przy spadającej "klikalności" nie uda się właścicielom S24 zapełnić SG "blogami sponsorowanymi". Zresztą czy o to chodzi ? W końcu pieniądze to nie wszystko ...... ?

Legionnaire