Stare mury , wnętrza , figury , obrazy , rzeźby .
Ale przecież najważniejsze to
1. Właścicielka winiarnii

2. Degustacja

3. My jednak wolimy hurt , więc tankuje się z dystrybutora wężem - do baniaka.

4. Kumpel własnoręcznie zamyka baniak

5.dokonując jeszcze kontroli szczelności

6. "Do widzenia do jutra" - bo jak tu nie wrócić gdy za 5 litrów wina płaci się 9,5 euro - a nawet można zamknąc się w kwocie 7,5 .
A wieczorem cała zawartośc baniaka jak zwykle idzie "na przelew" .
W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości