Kiedyś z molo w Sopocie widok był taki


Ale się Rosjanom w kwietniu 1945 nie spodobał , więc spalili to co zaburzało ich poczucie piękna .
Dziś przeczytałem
Pamiętam, że od starych czasów robiono tu w Sopocie festiwal i teraz wiem dlaczego, tu jest tak pięknie- powiedział rosyjski premier.
No ładnie bym okreslił , bo po 64 latach odbudowano to co Rosjanie spalili , nie tak duże , nie tak ładne , oczywiście bez wspaniałego wystroju wnętrz , z betonu a nie z cegły - ale zawsze - jest i stoi .
Dom Zdrojowy dziś
W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura