Wyjście jest proste. Zarówno blogerzy jak i dziennikarze powinni mieć wspólny cel. Pisanie PRAWDY.
Polska jest zakłamana, bo dziennikarze wiedząc o wszystkich kłamstwach PiS udają, że nic nie wiedzą, że wina jest po obu stronach (mantra tchórzliwa większości żurnalistów). Tymczasem powinni wysadzić w powietrze Kaczyńskiego i PiS - ten wrzód na ciele Polski. Skoro tego nie robią i pogłębiają chorobę, to znaczy, że są wspólnikami jak w PRL-u w oszukiwaniu ludzi. Są takimi samymi gnojami jak Urban.
Tylko proszę na spotkaniu w kinie "Kultura" nie krytykować kolejny raz...rządu!
Jakość debaty publicznej jest w naszym kraju na dnie,odpowiada za to głównie jedna partia,partia która wmówiła ciemnemu ludowi,że od 2007 rządzi coś podobnego do "Stasi",czy NKWD.
Niech dziennikarze i blogerzy nie rozmywają win polityków za przekręty i oszustwa. Trzeba o tym pisać wprost, bo za chwilę obudzimy się z premierem Kaczyńskim i prezydentem Kaczyńskim czyli wykonawcami nie naszej racji stanu.
Pycha PiS jest przeogromna i musi być ukarana. Nie wierzę, że trzeba będzie walczyć z tymi komiwojażerami w garniturach na ulicach. To urodzeni tchórze. Żeby walczyć trzeba mieć charakter, a oni mają tylko wizję zysku przed oczyma. Taki sort.
Obawiam się, że jedynym miejscem "debaty" z ludźmi, którzy chcą ponownie rządzić Polską, może być tylko ulica. Potem - sala sądowa.
14.18 Cały tekst składa się z komentarzy pod wpisem Igora Janke . Chochlik albo moja przewrotność zamieniła oryginalne wpisy innych autorów - PO na PiS lub Tusk na Kaczyński . Reszta pozostała jako myśli lub opinie autorów wyznaczające "poziom" debaty .
Jakość debaty przed debatą .
i tyle
W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka