Się u Witka zgadało o różnych takich.
Się mnie przypomniał komiks nabyty w 1987 lub 88 w Warszawie w Rosyjskim lub Radzieckim Instytucie ich kultury . Wydany przez moskiewski PROGRESS . Przestał na półce wiele lat . Jak tak patrzę to myślę , że adwersarze Witka z rosyjskich forów musieli się na tym komiksie wychować .
Dwa fragmenty
Pierwszy


Drugi fragment "z elementami polskimi" WYBITNY według mnie .


W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura