No to sobie oglądam i czytam . Od neolitu do epoki brązu sobie łupali i ustawiali . Miejsce magiczne.
Coś koło 10.000 sztuk tak sobie postawili . Pomiędzy 4.800 p.n.e do 2200 p.n.e. Starsze toto od piramid.
Doczytuję w książce , a uzupełniam zadumę zdjęciami z neta - jakos nie sięgam abstrakcją 6800 lat wstecz i nie obejmuję ludzi którzy przez ponad 2.500 lat hen , tak hen że mało kto rozumie - stawiali.
Komu czemu - będę czytał.
_in_einem_Halbkreis_endend_Le_M%C3%A9nec,Carnac_,Departement_Morbihan,Bretagne_Steffen_Heilfort.JPG/585px-4748.1099_Menhire,bis_zu_4_Meter_hoch,von_OstnachWest_in_1167_Meter_Langen_Alignements(Granit-Steinreihen)_in_einem_Halbkreis_endend_Le_M%C3%A9nec,Carnac_,Departement_Morbihan,Bretagne_Steffen_Heilfort.JPG)


Carnac się to miejsce nazywa.
Największe na świecie skupisko megalitów. Około 4000-5000 różnej wielkości menhirów rozrzuconych jest na obszarze ponad 4 km na północ od niewielkiej miejscowości Carnac we Francji. To najważniejszy zabytek prehistoryczny w Europie, dużo starszy niż piramidy w Egipcie czy słynny Stonehenge w Wielkiej Brytanii.
Młody rzucił przed snem okiem w ekran . To robota Obelixa- stwierdził
Mam za swoje - sam mu te trzydzieści-kilka sztuk komiksów podetknąłem.
doczytuję
Istnieje kilka teorii dotyczących powodów wybudowania tych konstrukcji. Po pierwsze przypuszcza się, że było to prehistoryczne obserwatorium astronomiczne. Druga teoria dopatruje się w tym zwykłego cmentarzyska. Inni twierdzą, że kamienne posągi to zaklęci żołnierze mający skutecznie odstraszać intruzów i zapewniać miejscowej ludności spokój........
W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura