Rzadko lub wcale piszę w oparciu o niesprawdzone . Interesują mnie fakty . Teraz porzucę swoje - jestem jak ent nie jestem pochopny - i przyjmę , że NEWS ravena 59 jest prawdziwy . A news mnie aż przykuł do monitora
news brzmi - Otrzymałem właśnie informację z wiarygodnego źródła o tym, że już w poniedziałek firmy kolportażu prasy poinformowały swoją sieć o zawieszeniu wydawania tygodnika- napisał raven 59 .
i sobie gdybam ...................................
Piszący w Uważam rze nie odeszli , złożyli do druku teksty , numer jest pełny i gotowy do druku ...
Hajdarowicz podtrzymuje decyzję o zawieszeniu wydawania ? Ciężkie jak cholera , bo to już podpada pod działalnośc na szkodę spółki . Wyda się kolejny numer udając że wszystko jest cacy ?
a tak.........decyzja o zawieszeniu wydawania w poniedziałek , Karnowski leci ( co akurat jest logiczne i naturalne ) , środa Lisicki out , wieczorem reszta decyduje się w poczuciu lojalności z naczelnym odejść .........
Jeśli prawda jest to , że kolporterzy wiedzieli w poniedziałek , o zawieszeniu tygodnika od następnego numeru ....to Hajdarowicz rozegrał tuzów dziennikarstwa jak dzieci . Jak dzieci w piaskownicy z grabkami,łopatkami i wiaderkami.Napisał im scenariusz do odegrania i nic nie musiał reżyserować.Odegrali należne im scenki sami .
Jeśli wiadomość o tym zawieszeniu ( jak pisze raven 59 )potwierdzi się ja będę milczał . Śmiać się też nie będę . No może tylko sobie westchnę ..........
Jeśli news o ty zawieszeniu nie jest prawdziwy - ta notka oraz moje dywagacje są ulotne i niepotrzebne,ale tyle było niepotrzebnych notek w S24,że ta nie robi różnicy.
p.s. ja się nie znam , ale może ktoś potrafi zweryfikować czy rzeczywiście kolporterzy wiedzieli w poniedziałek , że Uważam rze się zawiesza .
W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka