ze zbiorów FMW. Po prawej na zdjęciu chudy okularnik Paweł Adamowicz
ze zbiorów FMW. Po prawej na zdjęciu chudy okularnik Paweł Adamowicz
lestat lestat
4970
BLOG

Dźwięk dzwonów w Gdańsku i skaczący Budyń o Pawle Adamowiczu

lestat lestat Osobiste Obserwuj temat Obserwuj notkę 87

Jestem Sopocianinem od urodzenia , ale drugą miłością równie ważną dla mnie jest Gdańsk .

Kilkaset notek o Gdańsku w S24 .

Ta będzie o Pawle. Muszę ja napisać teraz , bo umknie , gdzieś się może zapodziać .

Wspomnienie o Pawle Adamowiczu . O Budyniu .

Jeden moment . Jedna chwila. Niewielu ją widziało , niewielu wspomina .

Opisałem te magiczną chwilę dźwięku gdańskich dzwonów , gdy w maju 1988 zmieniła przegrany pochód wychodzących ze strajku w Stoczni Gdańskiej w pochód tryumfujący , gdy dźwięk dzwonów miał wpływ na nas , gdy z przegranych poczuliśmy się zwycięzcami , gdy gdańskie dzwony obudziły w nas nadzieję .

Nasz strajk na UG skończył się kilka dni wcześniej , wielu z nas było wtedy , gdy wychodzili ze Stoczni razem z nimi .

Dzwony zaczęły bić w Gdańsku , pochód zmierzał do Brygidy i chyba spóźniony , nie wiem , opisuje jak widziałem , wpada na czoło pochodu , wysoki chudy okularnik . Jak nakręcony podskakuje i krzyczy – Solidarność , Solidarność . I udało mu się . Wielu zaczyna skandować razem z nim . Biją dzwony i okrzyk Solidarność.

Tak tym młodzieńcem był szef strajku na UG . Paweł Adamowicz.

I jakaś klamra na tym wspomnieniem , wczoraj wszystkie dzwony w Gdańsku znowu biły , ale ich dźwięk nie dodawał otuchy. Zawiadamiał o tym , że Paweł Adamowicz nie żyje .

A ja zapamiętam Pawła

od słów Solidarność Solidarność z maja 1988 do niedzielnych

Gdańsk jest szczodry, Gdańsk dzieli się dobrem, Gdańsk chce być miastem solidarności. Za to wszystko wam serdecznie dziękuję, bo - na ulicach, placach Gdańska - wrzucaliście pieniądze, byliście wolontariuszami. To jest cudowny czas dzielenia się dobrem. Jesteście kochani. Gdańsk jest najcudowniejszym miastem na świecie. Dziękuję wam!

Żegnaj Budyń , nie waham się użyć tych słów , byłeś Gdańskiem i jakaś część Gdańska odeszła razem z Tobą . W każdym z nas .

Spoczywaj w pokoju , bo tam w Niebie będziesz miał na zawsze ten szeroki uśmiech swoich ostatnich chwil i słów .


lestat
O mnie lestat

W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni. Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości