Mija właśnie rok od czasu wygranych przez PiS wyborów, pora więc na podsumowania. Co udało się zrobić przez ten pierwszy rok? Jakie są sukcesy, jakie porażki rządzącej ekipy politycznej? Na te pytania odpowiedzą nam czołowi politycy PiS, zajmujący najważniejsze stanowiska w państwie.
Niestety, co trzeba powiedzieć z bólem, nie udało się wprowadzić w życie naszych najważniejszych obietnic wyborczych. – mówi naszemu reporterowi marszałek Sejmu M. Kuchciński – Mowa o programie 500+, obniżeniu wieku emerytalnego i zwiększeniu kwoty wolnej od podatku. Sejm, zresztą zgodnie z zapowiedzią podaną w expose premier Szydło, w trybie ekspresowym, bo już w marcu bieżącego roku, uchwalił trzy ustawy, niestety wszystkie zostały zablokowane przez Trybunał Konstytucyjny. Spodziewamy się, że podobnie zostanie potraktowana ustawa o przewalutowaniu kredytów zawieranych we frankach szwajcarskich, która już miesiąc temu została podpisana przez Prezydenta, ale opozycja „totalna” zaskarżyła ją do Trybunału. O tym, że Trybunał zachowuje się jak partia polityczna stojąca ponad wszelkim prawem, niech świadczy fakt, że aktualny wyrok dotyczący podwyższenia kwoty wolnej od podatku, jest sprzeczny z wyrokiem sprzed roku! Marszałek dodaje: Trudno wyobrazić sobie w tej sytuacji skuteczną pracę legislacyjną.
Słowa te potwierdził szef klubu parlamentarnego PiS R. Terlecki, który jednak dodał: Nie obrażamy się na rzeczywistość. Treść wyroków Trybunału poddawana jest analizie i prawdopodobnie na najbliższym posiedzeniu Sejmu uchwalone zostaną odpowiednie poprawki i nowelizacje, by Trybunał nie mógł zablokować naszych działań, tak wyczekiwanych przez społeczeństwo. Mowa w szczególności o programie 500+, który moglibyśmy uruchomić nawet dziś.
O wiele więcej powodów do zadowolenia ma premier rządu B. Szydło: Naszym największym sukcesem jest ustabilizowanie budżetu. Przejęliśmy go od PO w fatalnym stanie, ale konsekwentna walka ze złymi zjawiskami tolerowanymi przez poprzednią ekipę, spowodowała olbrzymi wzrost wpływów budżetowych. Spodziewamy się, że w porównaniu do zeszłego roku, do budżetu trafi prawie 30 miliardów złotych więcej. Widać teraz, że kwota jaką podaliśmy w czasie audytu na majowym posiedzeniu Sejmu nie była wzięta z sufitu. Ten wzrost, jaki MY uzyskaliśmy, przemnożony przez 8 lat rządów koalicji PO-PSL, da właśnie 340 miliardów, które w budżecie naszego kraju się nie znalazły, a powinny. W tej sytuacji nie boimy się realizacji naszych zobowiązań wyborczych – projekt budżetu na rok przyszły od samego początku przewiduje podwyższenie kwoty wolnej od podatku i obniżenie wieku emerytalnego. Polskę po prostu na to stać.
Czym spowodowany jest wzrost wpływów do budżetu? Na to pytanie odpowiada Prokurator Generalny Z. Ziobro: Przeprowadziliśmy kilkadziesiąt naprawdę dużych spraw, dotyczącym złego zarządzania publicznym majątkiem, korupcji a nawet pospolitego złodziejstwa, będącego udziałem poprzednich władz. Świetnie udokumentowany materiał dowodowy jaki przekazaliśmy sądom, udowadnia nasze słowa o pazerności, niegospodarności i rozrzutności rządów poprzedniej ekipy. Pomimo że środowisko sędziowskie jest nam generalnie nieprzychylne, jestem spokojny o wyroki – tego materiału nie da się zamieść pod dywan. Zresztą pierwsze wyroki już zapadły i są zgodne z naszym stanowiskiem. To wszystko udowadnia, że po prostu nie opłaca się być nieuczciwym w dzisiejszej Polsce.
Trzymamy kciuki za rządzących w Polsce. Po raz pierwszy od wielu lat pokazali, że można. Trzeba tylko wiedzieć czego się chce, jak tego dokonać i postawić na profesjonalistów.
* * *
(dopisane później) Cytaty zmyślone - notka humorystyczna.
Inne tematy w dziale Polityka
