Nie było miejsca dla Ciebie...

" Nie było miejsca dla Ciebie w Betlejem w żadnej gospodzie,

 I narodziłeś się Jezu w stajni ubóstwie i chłodzie..."

  Tak zaczyna się jedna z kolęd. Uważam, że słowa jej doskonale odzwierciedlają rzeczywistość. Dzisiaj też nie ma miejsca dla Zbawiciela, na wartości, ale On przybędzie, do serc ludzi prostych, biednych, często odrzuconych przez społeczeństwo lub nie zdających sobie sprawy co się wokól nich dzieje. Brak nadziei, wiary w cuda nie przysłoni nam przyjście Chrystusa, ale może nam dać iskrę energii do życia dla drugiej osoby, bo tylko takie życie dzisiaj ma sens.

  Wszystkim blogerom, komentatorom, z którymi na codzień staram się dyskutować, wymieniać poglądy, dzielić się jakimiś doświadczeniami, wzorcami życzę spokoju, odpoczynku i pełni regeneracji w czasie tegorocznego Bożego Narodzenia.