lideksynubeka lideksynubeka
95
BLOG

Nikt nie pomógł zabitemu policjantowi?Słusznie!

lideksynubeka lideksynubeka Polityka Obserwuj notkę 4

Pod tym prowokacyjnym tytułem snuję swoje rozważania,czy my obywatele jesteśmy zobowiązani moralnie do pomocy policjantom,skoro policja nie zawsze poczuwa się do pomocy nam.

  System III RP stworzyl policję,która momentami zadziwia łagodnośćią,gdy dzwoni do podejrzanych aby umówic się na przeszukanie(Rosół) i w trakcie owego przeszukania grzecznie zdejmuje buty.Albo zadziwiającą brutalnością,gdy w głośnej sprawie Rebeliantki i setkach podobnych napakowane sterydami byki w mundurach rzucają na podłogę i skuwają kajdankami osoby starsze i niepełnosprawne.I jeszcze potem bezczelnie twierdzą,ze stawiano im opór!!A jak chcą się psychicznie powyżywać na zatrzymanych,to kierują do prokuratury pismo z oskarżeniem o naruszenie nietykalności cielesnej.Swiadkiem jest kolega policjant.Oskarżony o ten czyn z reguły nie ma świadka,więc prokuratura daje wiarę policjantom.

  Czy powinniśmy pomagać policji,która nie reaguje na nasze,obywateli prośby o interwencję,zniechęcając  nas na wszelki możliwe sposoby do składania zawiadomień o wykroczeniach i przestepstwach?

 Czy może oczekiwać od nas pomocy policja drogowa,której jedynym sensem życia jest wymuszanie na kierowcach łapówek za wykroczenia drogowe?Policjanci bardzo chętnie chowają sie za krzaki i stoją całymi dniami z radarem(w dobie fotoradarów,które obecny rząd umieścił na każdym skrzyzowaniu),ale przyjazd radiowozu do wypadku/stłuczki czasami zajmuje im kilka godzin.

 Czy może powinniśmy pomagać policjantom współpracującym ze złodziejami samochodów,a właściwie tworzącymi z nimi jeden zespół?Bo jak to możliwe,ze obywatel zgłasza kradzież auta na policji,a po paru godzinach dzwonią do niego złodzieje z propozycją okupu za zwrot pojazdu.

 Do rejestru grzechów policji należy dodać jeszcze bezkarność i pijanstwo.Ulubionym zajęciem jest jazda funkcjonariuszy pod wpływem alkoholu.Bardzo,ale to bardzo rzadko karana.A właściwie od czasów rządów miłości w ogóle.

    No i zwykłe tchórzostwo- za oknem widok jak co dzień.Po parkingu jednego z centrów handlowych śmigają kręcąc bączki wśród klientów karki w BMW,a kilkaset metrów dalej patrol drogówki czeka na tych,którzy zawracają na skręcie w lewo.Jeszcze nigdy policjanci nie pofatygowali się do tych karków.

Zamordowany przez bandziorów Andrzej Struj zachował się zaś jak prawdziwy policjant,na którego obywatele mogą liczyć.

  CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI.Niechaj spoczywa w pokoju.

Gnojki,które Go zamordowały powinny zostać wyeliminowane ze społeczeństwa na zawsze.Bez protestów Zolla,Fundacji Helsińskiej i Stowarzyszenia Otwarta Rzeczpospolita.

 

tolerancyjny jak GW i obiektywny jak TVN.Przedwojenny warsiawiak,dawniej z Mokotowa,obecnie Bemowo.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka