Stary Rok kończy się tak, jak się zaczynał - perfekcyjnym PRem, który zresztą odniósł znakomite efekty. Głównym efektem jest kolejna kadencja dla PO.
Pan premier jak stał w pięknej kurteczce Armaniego albo innego Laurenta na tle pięknego orlika, tak dalej stoi i ....przemawia ( lub grzmi). W mijającym roku nieustraszenie walczył z wieloma krnąbrnymi : rodzinami smoleńskimi, handlarzami dopalaczy, kibolami, Chińczykami, którzy schrzanili nam autostrady, faszystami itd. Dzielny był po prostu, jak na szefa rządu przystało. I SIĘ NIE UGIĄŁ! Odpuścił jedynie Putinowi, Merkel, Anodinie i nieudolnym ministrom.
31 grudnia ostatnim rzutem na taśmę postanowił zawalczyć ze środowiskiem medyczno - aptekarsko - farmaceutycznym. Winnymi paniki i zamieszania ostatnich dni ogłosił dziś.....(wyjątkowo nie Kaczyńskiego)....koncerny farmaceutyczne! I oczywiście zapowiedział, że się nie ugnie! Dla lekarzy, którzy będą utrudniać życie pacjentom i ich straszyć (?) -znajdą się konsekwencje. Koncerny nie będą już zbijać kasy na pacjentach, bo za pacjentami od dziś ( dlaczego dopiero od dziś?!) ujmie się PREMIER z przybocznym giermkiem zwanym Arłukowiczem.
Cztery lata pani Kopacz nie odważyła się wprowadzić leków "nowej generacji" i oprzeć się koncernom. Truła pacjentów i lobbowała firmom, w nagrodę została marszałkiem. Nowy minister jest inny! Nowy minister się NIE UGNIE! Nowy minister...... nie ma wyjścia. Był zbyt dociekliwy przy aferze hazardowej ( co ja piszę, przecież nie było żadnej afery!) - teraz musi za to "beknąć". Tusio przygotował taką minę, że Bartosz jeszcze nie raz sie spoci, a krew odpłynie mu z główki ukazując w kamerach telewizyjnych blade oblicze. Jak sobie pościelesz - tak się wyśpisz. Pani marszałek ścieliła najlepiej, jak umiała - to spać w Nowym Roku będzie spokojnie.
Równie spokojnie będą spać PRowcy Tuska -niejedna premia "zasili" ich konto. 365 dni w roku już drugą kadencję umieją znalezć winnych poza rządem. Taki profesjonalizm musi być nagradzany.
Na nagrodę dzielnie pracuje też pod koniec roku (i nie tylko) zaprzyjazniona tv. Przyjazna relacja z kilkoma pacjentami, którzy przyszłości się nie obawiają, na pewno osłodzi przekaz i wprowadzi nas w Sylwestrowy nastrój....
Wszystkim wyborcom PO, którzy dziś ulegają wkurzeniu składam Noworoczne Życzenia - więcej rozsądku na przyszłość. Sobie życzę, aby zapowiadane przez Krzysztofa Rybińskiego turbulencje o biblijnych proporcjach na rok 2012 jakimś cudem się nie sprawdziły i planowanego powrotu zza oceanu nie opózniły.
Tęskniąc pozdrawiam blogerów s24.
Inne tematy w dziale Polityka
