Sitwa "obrońców demokracji" na ośmiorniczkach u alimenciarza doniosła na zdradzające POlskę łże-elity IIIRP Rzepińskiemu.
Czy takie paszkwile są jakoś płatne?
Właśnie przeczytałem kilka takich, długich na dobre dwie strony tekstu..
Po co ktoś zaśmiecać przestrzeń grafomanią o zerowej wartości informacyjnej i filozoficznej? Czy jest jakiś konkurs na twórcze wykorzystanie powyższych kilkunastu słów?
Czy to jakieś prymitywne programowanie neurolingwistyczne?
Inne tematy w dziale Polityka