Sytuacja na rynku gazu a wojna na Ukrainie

Europejski think-tank Bruegel, specjalizujący się w dziedzinie ekonomii, opublikował najnowsze dane dotyczące sytuacji na rynku gazu w Europie. Jeśli spojrzymy na wykres trzeci Oraz sytuację gazociągu Jamał, to zauważymy, że przełom 2020/2021 znacząco różni się od przełomu 2021/2022 pod względem ilości przesyłu gazu. Gazprom na początku tego roku, przez moment praktycznie przestał przesyłać gaz przez Polskę. Zobaczcie państwo, jak wyglądały wartości minimalne i maksymalne (szara i ciemno szara przerywana linia) w okresach poprzednich, czyli w latach 2015-2020.

Już w 39 tygodniu, czyli od 20 września 2021 roku, Gazprom drastycznie zmniejszył przesył gazu przez Jamał, a trzeba mocno podkreślić, że od końca września zaczyna się sezon grzewczy w Polsce i jest to ostatni moment na to, żeby zapełnić magazyny gazu przed zimą.

Przejdźmy teraz do wykresu nr 5, który przedstawia stan zapełnienia magazynów gazu w Europie, należących do Gazpromu (czyli zapewne tych niemieckich*). Co tu się rzuca w oczy? No rzuca się fakt, że CO NAJMNIEJ od kwietnia (15-18 tydzień), magazyny Gazpromu powinny być napełniane przed okresem zimowym. Gazprom natomiast, już na przełomie 2020/2021 roku zaczął magazyny opróżniać.

Widać więc wyraźnie, że wobec lat 2015-2020, od 2 lat mamy anomalię na rynku gazu w Europie. Ta anomalia nie jest przypadkowa. Po pierwsze, Rosja komunikuje, że trzeba uruchomić Nord Stream II, wówczas podaż gazu się zwiększy i horrendalne ceny gazu spadną. Po drugie, wszystko to pokazuje, że Rosja przygotowywała się do wojny co najmniej od 2021 roku, bowiem wysokie ceny gazu częściowo rekompensują również koszty Rosyjskiej agresji na Ukrainę.

Można by powiedzieć, że niska podaż gazu jest spowodowana powrotem gospodarek po pandemii i nienadążaniem podaży gazu za popytem. Częściowo być może jest to prawda, jednak dziwi tutaj fakt, że przez gazociąg Turkstream w roku 2021 popłynęło ok. 100 % gazu więcej niż w roku poprzednim. A z kolei tranzyt przez Nord Stream I nie uległ jakimś zasadniczym zmianom, utrzymywał się na poziomie podobnym jak w latach poprzednich. Dodatkowo, gdyby Rosja chciała, to mogłaby zwiększyć wydobycie surowca, bo takie możliwości ma. Tak się jednak nie stało. 

*”Centralne znaczenie co do magazynowania gazu ma magazyn Rehden o pojemności 3,9 mld m sześc. Właściciel Astora GmbH zwraca uwagę na idealne położenie i istotne znaczenie tej lokalizacji dla całego handlu gazem w Europie. Rehden jest połączony z gazociągami MIDAL (Mitte-Deutschland-Anbindungsleitung), RHG (Rehden-Hamburg-Gasleitung), NEL (Nordeuropäische Erdgasleitung) oraz Nord Stream. Magazyn ten ma wpływ na ⅕ niemieckiego rynku gazu. Wszystkie magazyny gazu na które mają bezpośredni wpływ Rosjanie mają łączną pojemność 5,5 mld. m sześc.” - https://biznesalert.pl/fedorska-gazprom-wciaz-miesza-w-magazynach-gazu-w-niemczech/

Źródło danych: https://www.bruegel.org/publications/datasets/european-natural-gas-imports/