Zapewne wszyscy mają Pani Tysiąc, Polańskiego i „szwedzkiego mięsa“ powyżej uszu, nie dziwi zatem, że dziennikarze i blogowicze zawyli nieomal z zachwytu na wieść o nowej „aferze“. Aferze nie byle jakiej. Aferze jak się patrzy, aferze hazardowej, a takiej jeszcze nie mieliśmy. Jak podają media, zamieszani są w nią minister sportu Mirosław Drzewiecki i szef klubu parlamentarnego PO Zbigniew Chlebowski.
„To przypomina aferę Rywina i starachowicką. Zarzuty dotyczą najważniejszych polityków“ - tak aferę hazardową z udziałem polityków PO komentuje prezes PiS Jarosław Kaczyński. I domaga się powołania komisji śledczej. Oraz dalej: „To jest sprawa Donalda Tuska. Domagam się, aby ta kwestia w odpowiednim trybie była wyjaśniona. Nie może być tak, że prawo w Polsce nie obowiązuje“.
„Nie może być tak, że prawo w Polsce nie obowiązuje“ - dokładnie tak panie prezesie. Zakładając bowiem, że prawo jest prawem, to w imię jakiego prawa CBA podsłuchuje objętych immunitetem parlamentarnym posłów, a następnie stenogramy tych rozmów przeciekają (w sposób kontrolowany?) do krytycznej wobec rządzącej koalicji gazety. Powiecie, że są takie paragrafy? Tym gorzej. To są bowiem prawne standardy znane raczej z południowoamerykańskich republik bananowych i afrykańskich kacyklandów. Rozumiem z medialnych relacji, że podsluchiwano TYLKO włascicieli firm. Jeżeli jednak podsłuchiwano TAKŻE polityków to jest to może jeszcze nie koniec demokracji ale pierwszy krok w tym kierunku. Dlatego popieram pana prezesa w jego żądaniach choć niekoniecznie w jego intencjach. Tę sprawę trzeba wyjaśnić.
Abstrahując od winy czy niewiny wymienionych polityków to jeżeli już decydujemy się (nie bez kozery) obejmować naszych wybranych w demokratycznych wyborach przedstawicieli immunitetem to ten immunitet powinien obowiązywać. Albo immunitet i demokracja albo NKWD. To, że afery (mniej lub bardziej) poważne z udziałem polityków były, są i będą to niestety rzeczywistość. To, że część lub nawet większość tych afer jest wyssana z palca jako oręż w politycznej walce o władzę, też.
To, że demokracja parlamentarna, nie jest najwyższą doskonałością, ani nie jest też dobrem darmowym to też już chyba do wszystkich dotarło. Decyduje sposób w jaki się powyższą praktykuje. Dla przykładu, miesiąc temu w Austrii wybuchła afera. W wielkim skrócie: Prokuratora założyła podsłuch u chronionego immunitetem parlamentarnym opozycyjnego polityka, nota bene bardzo nieciekawej postaci. Na jej prokuratorskie nieszczęście jeden z urzędników poinformował o tym zainteresowanego a ten media. Prokurator się wściekł i w ramach ścigania „kreta“ zażądał list połączeń telefonicznych polityka. Awantura zrobiła się nieziemska. Nie tylko o podsłuchy ale także z powodu tych nieszczęsnych billingów. Kilka dni temu, pan prokurator generalny, publicznie lub jak to byśmy w Polsce powiedzieli „na klęczkach“ przepraszał poszkodowanego i wyborców. Cóż, co kraj to obyczaj, co kraj to demokracji praktykowanie.
PS. Mam nadzieję, że Tusk pluje sobie teraz w przysłowiową brodę, że poświęcił Ćwiąkalskiego na ołtarzu prezydenckiego stołka. To, że pan Czuma ma niezaprzeczalne zasługi, wiemy wszyscy. To, że na zajmowane stanowisko się nie nadaje, też. Z drugiej strony bardzo zastanawia fakt, że „afera hazardowa“ wypływa dokładnie w dniu zakończenia rozmów z Eureko na temat ZUSu. Przypominam, że chodzi o 10 miliardów i jeden z ostatnich polskich banków. Dziwna zbieżność. Jeżeli już parlamentarna komisja śledcza to bardzo bym prosił także w tej sprawie. Jako wyborca mam do tego chyba prawo?
Rock’n’roll
If I could stick my pen in my heart I'd spill it all over the stage Would it satisfy ya or would slide on by ya? Or would you think this boy is strange? Ain't he strayayange? If I could win you, if I could sing you a love song so divine. Would it be enough for your cheating heart If I broke down and cried? – If I criyiyied. I said I know it's only rock and roll But I like it.
Ludzie do mie pisza :)
Czy ty Lubicz złamany ch..u nie powinieneś trzymać fason jak prawdziwy komuch?
Twoje agenturalne teksty (z których jesteś znany) dawno wystawiły ci świadectwo.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka