Wypowiedź o "chłopach, którzy uciekli ze wsi i im odbiło" wywołała oburzenie Wielkiego Estety i polskiego Pele z teką premiera w jednym i goszcząc na dniu otwartym mostu Rędzińskiego powiedział on, że to straszne, taka pogarda dla innych polityków.
Nie mogę sobie przypomnieć oburzenia jego eks-celencji Tuska i pouczeniu o pogardzie, gdy jego przyjaciel Stefan Niesiołowski wyzywał Prezydenta Lecha Kaczyńskiego od szkodliwych szaleńców (to jedno z najłagodniejszych określeń używanych przez jednego z najważniejszych polityków PO).
Zastanawiam się, czy absurdy w wykonaniu obecnie rządzącej koalicji mają jakąś granicę. Czy sky is the limit?
Nie mam już siły i ochoty tworzyć spisów i statystyk obelg ze strony polityków PO i ich różnych sympatyków wypowiadajacych się publicznie (m.in Jastrun). Ale to, co obserwuję, to jakiś koszmarny sen. Byłam dziś we Wrocławiu na konwencji PiS, widziałam, jak ludzie uważali na każde swoje słowo, jak uciszali jeden drugiego, gdy ktoś tylko głosnie próbował powiedzieć, co myśli o obecnie ciemno nam panującym. Widziałam lękliwe spojrzenia wokół. Obserwuję to za każdym razem,gdy mam możliwość i przyjemność znalezienia się w gronie sympatyków PiS. Zastraszenie...to zawsze przychodzi mi na myśl. W kraju, który szczyci się, że obalił komunę. Ludzie zaczynają bać się swoich myśli, zaczynają patrzeć na siebie podejrzliwie w obawie przed donosem.
Ale widziałam też prowokatorów, którzy usiłowali wejść na konwencję bez wejsciówki. I głośno lamentowali, gdy ochrona ich nie wpuściła. Lamentowali, szyderczo dodając uwagi o "faszystach z PiS". Jedna twarz była mi znana z Warszawy, był wtedy udającym pijanego studentem, plującym na starszą kobietę.....Dobrze go pamiętam.
Teraz wyżywaja się na Hofmanie, który powiedział to, co słyszałam mnóstwo razy między innymi od światłej kadry jednego z polskich uniwersytetów, obecnie gorących wyznawców miłości w świetle Słońca Peru....
W kraju, w którym nie rozmawia sie z opozycją a podaje się ją do sądu, tylko czekać, aż Hofman zasiądzie na ławie oskarżonych... tośmy dogonili Europę......
