To jeszcze a'props poprzedniej notki Pan Zygmunt Jan Prusiński opowiadał, że grając ballady usypiał słuchaczy :)
Ja wymysliłam tę melodię przy okazji Baranka.
Da się przy niej usnąć ?
P.S.
( Własnie jestem po lekturze "Flozofii nowej muzyki "Adorno : "Schizofreniczne pozy muzyki Strawińskiego to rytuał, przelicytowujący chłód świata. Jego twórczość mierzy się szyderczo z obłędem obiektywnego ducha. Wyrażając sama obłęd, zabójczy dla wszelkiej ekspresji, nie tylko tym odruchem od niego się uwalnia, ale wręcz poddaje go władzy organizującego rozumu"
myślę, że to odpowiedź na słowa " W tym szaleństwie jest metoda" )
T.W. Adorno, Filozofia nowej muzyki, Warszawa1974, s.220.
158430
************************************************************************************************************************************************************ Na Salonie od 29.I.2011 *************************************** >
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura