Marek Mądrzak Marek Mądrzak
457
BLOG

Ks. Br. Kulesza, czyli uczniowska agentura w Rejtanie cz. 2

Marek Mądrzak Marek Mądrzak Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

 

Z drugiej części streszczenia sprawy ks. Kuleszy wynika, że do 1952 r. agentury w kościele (księży, sióstr, organistów, kościelnych, kosiarskiej) nie używano prawie wcale. W jego sprawie wykorzystano przede wszystkim zeznania uczniów, tak jako świadków śledztwa, jak i osobowych źródeł informacji:

 

Zatrzymany w dniu 3 maja br. członek niel. org. występujący pn. „Ruch Uniwersalistyczny” JAWORSKI – zeznał: że ks. KULESZĘ poznał w 1949 r. poprzez swojego kolegę GŁOWACKIEGO Piotra w mieszkaniu prywatnym księdza. Samo poznanie księdza jak podaje dalej miało na celu zorganizowanie dyskusji zbijających twierdzenia marksistowskie, aby w ten sposób pogłębić swą wiedzę filozofii katolickiej i skutecznie walczyć z ideologią marksizmu. Zebrania takie i dyskusje odbywały się znów w jego mieszkaniu prywatnym, od końca 1949 r. do końca 50 r. W sumie takich zebrań w tym czasie odbyło się 10. Wciągane były wyłącznie osoby ze środowiska akademickiego, które następnie po zapoznaniu ich całokształtu poglądów ich charakteru angażowane były do dalszej działalności konspiracyjnej na odcinku młodzieżowym.

Agent celny w rozmowie z zatrzymanym RAKIEM Sylwestrem, który był jednym z kierowników w/w organizacji ustalił, że dużą pomocą w powstaniu tej grupy podziemnej były władze kościelne, a przede wszystkim opiekun młodzieży ks. KULESZA, od którego odpływały pobudki agitacyjne oraz różne nieoficjalne wiadomości.

Już w styczniu 1946 r. ks. KULESZA będąc w gościnie u ks. ZAJĄCZKOWSKIEGO proboszcza parafii w Poświętnym miał się wypowiedzieć, że należy do tajnych organizacji akademickich. Przy tym dał wyraz swemu nieprzychylnemu stosunkowi do ustroju Ludowego stawiając, że obowiązkiem Polaka jest głosować w wyborach do Sejmu Ustawodawczego na PSL.

Powyższe fakty wyraźnie wskazują, że ks. KULESZA od szeregu lat przez swoje wystąpienia czy to w szkole podczas nauczania religii, czy kazań wygłaszanych w kościele czy też bezpośredniego organizowania u siebie kółek akademickich, systematycznie prowadzi szkodliwą działalność skierowaną p-ko ustrojowi Ludowemu, jest on jednym z motorów wrogiej działalności wśród młodzieży.

Należy przypuszczać, że ks. KULESZA był wtajemniczony w nielegalną działalność RAKA i był jego przywódcą duchowym. /.../

„Edmund” 21.II.49 r.

W dniu 15.II.49 r. na lekcji religii w gim. im. Rejtana powiedział: „to nic, że nam zamykają kościoły, zdejmują krzyże, ale jak będziemy mieli Boga w sercu to zwyciężymy, przy tym musimy myśleć, gdyż inaczej będziemy niewolnikami i będziemy wierzyć, co piszą w gazetach”.

Potwierdzają powyższe zeznania świadków. Kuderski Zbigniew z dn. 12.3.49 r. i Majewski Władysław z dn. 14.3.52 r. [sic], Olesiński Mirosław z dnia 13.5.49 r., Jornatowski Olgrard z dn. 13.5.49.

Zeznanie św. Majewskiego Władysława z dn. 14.3.49 r.

ks. KULESZA na lekcjach religii porusza tematy polityczne między innymi powiedział „Wy wszyscy ulegniecie wpływom bolszewizmu, a patrzcie jak jest na Zachodzie tj. w Szwajcarii i Niemczech, i jaki tam jest porządek, gdy tymczasem na Wschodzie w ZSRR w ogóle go nie ma.

Potwierdza to zeznanie św. Kuropieski Wojciech z dn. 22.3.49 r.

„Edmund” 29.III.49 r.

Dn. 28.III.49 r. na terenie gimnazjum im. Rejtana w związku z rekolekcjami powiedział do uczniów „trzeba odizolować niewierzących od reszty, gdyż to są osty i dranie. Tylko po mordzie bić takich, a wtedy poczują potrzebę lekcji religii.”

Raport z dnia 30.III.49 r.

W czasie przeprowadzania rekolekcji powiedział „Tak, tak, teraz Wam wpajają nową ideologię wszystkimi sposobami i prasę, a wy temu wierzycie. Czytajcie Wy więcej prasy katolickiej. Czytajcie sto lat temu napisaną książkę i wy temu wierzycie. Religia ma 2 tys. lat, co innego mówi i to trzeba czytać.”

Podczas mszy w dn. 30.III.49 r. wyrzucił z kościoła jednego ucznia za to, że nie chciał podejść bliżej do ołtarza.

„Wojtek” 6.IV.49 r.

Na lekcji religii w kl. 9a powiedział: „Wielka Rewolucja Francuska dlatego tylko nie została wielką, gdyż była to jedna wielka zbrodnia.”

„Wojtek” 6.III.49

Na lekcji religii w klasie 9a zochydzał czerwony Sztandar. Czerwień sztandaru i przelewaną krew robotników porównywał do zakażonej krwi przez choroby weneryczne.

Zeznania św. Pilszech Henryk i Zieliński Roman z dn. 5.V.50 r.

W dn. 3.V.50 r. podczas kazania w kościele Zbawiciela powiedział, że w 1920 r. Warszawa zagrożona przez barbarzyńską Armię Wschodu ocalała dzięki modłom wiernych i ówczesnego ambasadora papieskiego, późniejszego Piusa XI.

Doniesienie ze stycznia 1946 r.

W towarzystwie ks. Zajączkowskiego – proboszcza parafii w Poświętnym wymówił się, że należy do nielegalnej org. akademickich. Przy tym ma pewne dane, iż Rząd radziecki przekonał się, że w Polsce nie da się wprowadzić komunizmu, gdyż większa część społeczeństwa jest przeciw Rządowi. Podkreślił, że każdy Polak winien głosować w wyborach do Sejmu Ustawod. na PSL.

Wyci. z don. z dn. 10.X.46.

Jako wykładowca religii w klasach starszych wykorzystuje swe stanowisko do szerzenia propagandy antyrządowej. Na każdym wykładzie schodzi na tematy polityczne. „Mówiąc o niewoli babilońskiej porównuje ją do obecnego stanu w Polsce. Ludzie zajmujący wysokie stanowiska otrzymywali je za tańczenie na dwóch łapach lub dlatego, że byli żydami.

Hitler rozwiązał prościej niż faraon problem żydowski. Bandyci leśni „to ludzie nie mogący się pogodzić z obecną niewolą, wolą zginąć niż służyć pod batami”. W dniu 8.X.46 r. na lekcji religii w kl. II zapytany „co sądzić” o ustosunkowaniu się papieża do wyroku norymberskiego odpowiadał, że dziwi się, że może inteligencja wierzyć temu, co piszą gazety polskie, osobiście uniewinnienie wszystkich oskarżonych uważałbym za prawdziwe chrześcijańskie zakończenie sprawy.

Inf. „5” 7.IV49 r.

W dn. 3.IV.47 r. powiedział, że wojna wisi w powietrzu i najdalej za 4 miesiące należy spodziewać się poważnych zmian. Mówiąc o Zw. Radz. określał, w jaki sposób zamykano tam kościoły mianowicie: nakładano na pewną parafię kwoty pieniężne, gdy w końcu parafia nie była w stanie tego uczynić zamykano ją.

„Ja”

Na lekcji religii ustrój Ludowy określał „Socjalistycznym niewolnictwem”.

Notatka służ. 3.V.49 r.

W dniu 3.V.49 r. podczas kazania w kościele przy ul. Zbawiciela powiedział „przez dzisiejszą technikę ludzie się bałamucą i nie chodzą do kościoła, a jest to wszystko dlatego, że mamy rządy nie we właściwych rękach”.

Zeznania Kuleszy z dn. 10.3.49 r.

Przyznaję, że będąc opiekunem org. akademickiej „Juventis Chrystiano” zorganizował grupę spośród nich, która urządzała u niego w mieszkaniu zebrania od listopada 1947 r. do marca 1948 r. Zebrania odbywały się w zakładzie OO Jezuitów przy ul. Rakowieckiej, w której on też brał udział.

Zeznanie Jaworskiego Wł. z dn. 3.VI.52 r.

„Zapoznanie moje z ks. Kuleszą /koniec 1949 r./ miało na celu zorganizowanie dyskusji zbijających twierdzenia marksistowskie, potrzebne nam do pogłębienia filozofii katolickiej i skutecznej walki z ideologią marksizmu”. „Łączyło mnie to, że w jego mieszkaniu prywatnym w Warszawie przy placu Zbawiciela odbywały się zebrania i dyskusje prowadzone przez niego.” „Przez okres od 1949 r. do 1950 w mieszkaniu ks. Kuleszy odbyło się około 10 zebrań.

Poprzez urządzanie zebrań u ks. Kuleszy celem naszym było wciąganie kolegów ze środowiska akademickiego, zapoznanie ich całokształtu poglądów i charakteru tych osób, a następnie wciągnięcie ich do dalszej działalności.

 

Z tekstu jasno wynika, że w Rejtanie pozyskano do współpracy „Wojtka”, „Edmunda” i „Ja”, a status zawodowy „5” jest do ustalenia.

Osoby zadowolone i niezadowolone z lektury proszę o klikanie na poniższe reklamy.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura