Jeśli Czytelników zafrapowała kwestia współpracy ze stołeczną Służbą Bezpieczeństwa tw pseudonim „Dukat”, to poddaję pod rozwagę dokument z teczki Kazimierza Meresa, dość znanego starszym teatromanom aktora:
Kraków dnia 21.6.54
Zobowiązanie
Ja Meres Kazimierz zam. w Krakowie przy ul. Boh. Stalingr. 35/7 zdając sobie sprawę z tego, że w okresie okupacji popełniałem błędy licujące z godnością Polaka, aby obecnie zrehabilitować się z tego zobowiązuję się współpracować z Organami Bezpieczeństwa Publicznego. Współpraca moja będzie się wyrażać w tym, że wszystkie fakty znane mi odnośnie prowadzenia wrogiej działalności wymierzonej przeciwko Polsce ludowej przez osoby z mojego środowiska oraz polecone zadania przez Organa Bezp. będę wykonywał i opracowywał na piśmie. Dane te będą polegały na prawdzie, bowiem za nieprawdziwe pisane przeze mnie doniesienia będę karany. Fakt współpracy zachowam w ścisłej tajemnicy nie ujawniając go nikomu w żadnych okolicznościach a nawet najbliższemu członkowi rodziny, bowiem za ujawnienie byłbym karany. Dla lepszej konspiracji doniesienia pisane przeze mnie nie będę podpisywał swoim nazwiskiem, lecz pseudonimem „Dukat”.
K Meres
Jeśli ktoś pomyślał, że podając pełny adres zamieszkania aktora naruszam prawo do ochrony jego prywatności (wzorem Filipa Gańczaka), to tłumaczę, że aktor wiele lat temu przeprowadził się do Warszawy.
Osoby zadowolone i niezadowolone z lektury proszę o klikanie na poniższe reklamy.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura