Polska duszna, ciasna i obsesyjnie antysemicka?

Mialem juz o tym nie pisac, tym bardziej ze notatka o okraglym jak tysiac numerze, ale felieton przeczytany na Interiach wzbudzil we mnie imperatyw wewnetrzny, czyli cytujac klasyka ( tzn. naturszczyka wybranego kiedys prezydentem, a dzis robiacego za malpe z brzytwa ): nie chcem, ale muszem.

Otoz oddelegowany na odcinek “lagodnego odporu” ( mild defiance ) red. Konrad Piasecki, w felietonie o intrygujacym tytule Żydzi, Panie, nami rządzą. Żydzi i ubecy... , strasznie ubolewa nad niegodziwoscia GaPol-a, ktory korzystajac z faktu, ze IPN jeszcze niezabetonowany, dotarl do ciekawych informacji i odslonil nam rabka histoii rodzinnej pierwszej damy ( Niezalezna.pl ).

Ze niby ujawnianie takich informacji to giewalt na prywatnosci, ze budzenie demonow i ze wogole zaglądanie w życiorysy przodków nie przynosi odpowiedzi na jakiekolwiek pytania, a uruchamia ohydne emocje i komentarze, które - przy dodatku złej woli - są składnikiem utrwalania obrazu Polski jako kraju ciasnego, dusznego i obsesyjnie antysemickiego.

 

Ja tam glupi jestem, to i truskawki zamiast nawozem, posypuje cukrem, dlatego nie wiem. Zagladam w zyciorysy moich przodkow i wrecz przeciwnie, jawi mi sie obraz Polski wolnej, otwartej, tolerancyjnej. Od kiedy to rzetelna ocena MBP i dokonywanych przez jego funkcjonariuszy ohydnych czystek natypolskich prowadzi automatycznie do obsesyjnego antysemityzmu? Co nam tu autor felietonu stara sie zasugerowac?

Ze Polacy nie zasluguja by znac prawde o swoich elitach i wystarczy, zeby byli mlodzi, wyksztalceni jak Ryszard C.

A juz sugerowanie, ze rzadza Zydzi i ubecy? Przeciez o ile wiadomo pan premier jest Kaszubem o aryjskich korzeniach ( przynajmniej po dziadku ). A zreszta konkurent prezydenta Komorowskiego w prawyborach PO, min. Sikorski ma przesympatyczna zone w 100% Zydowke i nikomu o zdrowych zmyslach to nie przeszkadza, a wrecz przeciwnie. Zreszta wolalbym pania Applebaum na prezydenta RP niz jej meza, przynajmniej kobieta ma rozum i klase.

( a ze jak widac w prezydenckich prawyborach PO flanka po kadzieli byla obstawiona, to juz inna sprawa ).

 

Tak czy siak, wracajac do glupawego felietonu pana Piaseckiego, najbardziej ubodly mnie rzucane lekka reka pomowienia pod adresem naszego Kraju, ze niby postrzegany jest jako kraj ciasny, duszny i obsesyjnie antysemicki.

Jak napisal jeden z komentujacych:

 

Ja mam proszę Pana wrażenie, że tam gdzie najciaśniej - u sterów najwyższej władzy – to właśnie Ci  Panowie sobie tą ciasnotę, a przez to duchotę tworzą. Proszę Pana - to ja się czuję osaczony – przez nich i ich media...

 

A obsesyjny antysemityzm to chyba obserwowalismy niedawno w Sejmie i Palacu prezydenckim, podczas zapalania chanukowych swiec? Czy jeszcze gdzies w Europie panuja rownie obsesyjne obyczaje?