Krzysztof Mądel Krzysztof Mądel
1247
BLOG

Zgubiona drachma

Krzysztof Mądel Krzysztof Mądel Rozmaitości Obserwuj notkę 1

Jeśli jakaś kobieta, mając dziesięć drachm, zgubi jedną drachmę, czyż nie zapala światła, nie wymiata z domu i nie szuka starannie, aż ją znajdzie? A znalazłszy ją, sprasza przyjaciółki i sąsiadki i mówi: Cieszcie się ze mną, bo znalazłam drachmę, którą zgubiłam. (por. Łk 15,1-32)

 

Bohaterka tej przypowieści miała mniej szczęścia w sztuce niż zagubiona owca i dobry pasterz, o których Jezus mówi w tej samej perykopie. Podobny los spotkał starszego z braci z przypowieści o synu marnotrawnym. Młodszemu Rembrandt poświecił znakomite, symboliczne płótno, ponoć swoje ostatnie (dziś w Ermitażu), zaś o starszym bracie, który nigdy niczego nie przeskrobał, zapomnieli i artyści, i pisarze, i kaznodzieje. Kobieta sprzątająca dom w poszukiwaniu drachmy również nie doczekała się żadnej dobrej rzeźby ani obrazu, tymczasem dobrego pasterza z owieczką na plecach spotykamy już III wieku w rzymskich katakumbach św. Kaliksta, kiedy chrześcijaństwo było wciąż jeszcze nielegalne. Autor tego malowidła wcale nie musiał się wykazywać jakąś szczególną odwagą cywilną, bo cesarscy urzędnicy patrząc na jego działo mogli je łatwo pomylić z popularnym wtedy Hermesem.

Ogromna dysproporcja w liczbie i jakości przedstawień postaci pojawiających się na kartach ewangelii świadczy o pewnym braku zrozumienia dla retoryki biblijnej, a zarazem o poważnym braku teologicznym, jakiego doświadcza nasza europejska wyobraźnia. Biblia posługuje się innym językiem niż retoryka Greków i Rzymian oparta na arystotelesowskim rachunku zdań. Biblijna retoryka bliższa jest tekstom publikowanym w Polsce w czasach komunizmu, w których najważniejsze treści pojawiały się między wierszami, doprowadzając tym samym do pasji strażników półprawd, reżymowych cenzorów. Biblia przemawia w podobny sposób. Słowa, postacie i metafory nie przekazują tu całego sensu, są raczej słupami granicznymi, punktami odniesienia w podróży, którą podjąć musi sam czytelnik.

Dobry pasterz szuka owieczki, która zagubiła się gdzieś daleko, a gospodyni wymiata dom w poszukiwaniu drachmy, która zawieruszyła się niewiarygodnie blisko, właśnie gdzieś w domu. Młodszy syn trwoni majątek w zamorskich krainach, żyjąc grzesznie i rozrzutnie, a starszy syn trwoni go w domu w inny sposób, zazdroszcząc i nieustannie porównując się z młodszym bratem, a nadto czując się od niego wyraźnie lepszym. Właściwy sens przypowieści leży między parami odległych metafor, w egzystencji samego słuchacza, który w jakieś mierze sam jest utracjuszem, zazdrośnikiem i Bóg wie kim jeszcze, ale na którego Bóg czeka zawsze, jak czekał na owego młodzieńca z przypowieści, który od pewnego momentu liczył wyłącznie na to ojcowskie czekanie.

Kobieta sprzątająca dom w poszukiwaniu ostatniego grosza zasługuje na nasze specjalne względy. Po części dlatego, że wszyscy o niej zapomnieli, a po części dlatego, że w każdym naszym domu jest ktoś, kto szuka tak samo. Tu właśnie tu można najwięcej zgubić i tylko tu można najwięcej znaleźć. Ksantypa i Lady Makbet szczęścia zgubionego w domu nigdy nie odnalazły, bo szukały go daleko poza domem, bohaterka przypowieści Jezusa jest jednak od nich mądrzejsza, więc razem z bł. ks. Popiełuszką, gospodarzem otwartego domu, zawsze pełnego ludzi, śmiało może uchodzić za patronkę naszej solidarności (także tej przez wielkie „S”), która ostatnimi czasy jakby nieco osłabła.

Domowe porządki w wydaniu ewangelicznym nie mają nic wspólnego z tupaniem, gwizdaniem czy wyrzucaniem kogokolwiek za drzwi, lecz raczej polegają na znajdowaniu właściwego miejsca dla każdej z osób i każdej ze spraw, dla każdego z codziennych zajęć i słów, które padły nie tak jak powinny lub w ogóle nie padły. Ewangeliczna patronka domowego ładu potrafi nie tylko ułożyć je wszystkie na swoim miejscu, aby znaleźć to, co zginęło, ale także potrafi sprawić, że inni dobrze czują się w jej domu i razem z nią chcą świętować. Żaden grosz, nawet ten z gdańskiej kasy, nie jest w stanie tego uczynić. To kwestia wewnętrznego ładu.

"Dziennik Polski" 11-12 wrzesnia 2010.

 

Strona domowa

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Rozmaitości