Z wielu wspaniałych i monumentalnych budynków zostały ruiny. Trudno wyobrazić sobie, jak budowla wyglądała w czasach świetności. Ale jest na to prosty sposób.
Wystarczy przed zabytkiem ustawić przezroczystą taflę z grafiką przedstawiającą obiekt w czasach jego powstania lub szczytu przebudowy, tak aby linie rysunku pokrywały się z ocalałymi resztkami murów. Najlepiej obrazuje to grafika przedstawiająca fortecę w miejscowości Kruševac w Serbii.
Choć pomysł jest niezwykle prosty i tani w realizacji, trudno spotkać w Polsce podobne rozwiązania. Miasto Nysa w woj. opolskim ma tak przedstawiony swój historyczny wygląd ulic. W pięciu miejscach w śródmieściu Nysy postawiono tablice z widokami sprzed lat. Na tzw. pylonach znajdują się zdjęcia miasta z okresu dwudziestolecia międzywojennego i sprzed I wojny światowej.
Fotografie pochodzą ze zbiorów Muzeum Powiatowego w Nysie. Tablice postawiono na ulicach w centrum miasta – Celnej, Wrocławskiej, Kolejowej, a także w Rynku.

Podobne rozwiązanie zastosowano w Śremie w woj. wielkopolskim. Fotografie przedstawiają obraz miasta sprzed lat: nieistniejącą już synagogę, szpital przy kościele św. Ducha oraz dawny most, pomnik dobosza na rynku i inne.


- W miejscu zamku znajduje się obecnie duża szklana tablica, dzięki której patrząc od odpowiednim kątem można zobaczyć, jak budowla ta wyglądała w tym miejscu w czasach swojej świetności. Są także liczne tablice informacyjne opowiadające o historii zamku i jego byłych właścicielach - mówi kustosz Muzeum Ziemi Złotowskiej Monika Nowicka.

Jak Wam się podoba taki sposób przedstawiania zabytków? Jeśli znacie podobne rozwiązania w polskich lub zagranicznych miejscowościach, podzielcie się w komentarzach.
ja
Komentarze