Premier Mateusz Morawiecki stał się bohaterem parodii "Milionerów". Uczestnik programu o imieniu Roman dzwoni do przyjaciela "Matiego" z pytaniem, ile kosztuje chleb i wpada we wściekłość, bo nie dostaje odpowiedzi.
Ile kosztuje chleb?
Podczas XXX Forum Ekonomicznego w Karpaczu dziennikarze "Faktu"zapytali Mateusza Morawieckiego o cenę chleba. Szef rządu mówił o trudnej sytuacji rolników, o cenach rzepaku i kukurydzy czy wreszcie o ASF, ale na pytanie "Ile kosztuje chleb?" wprost nie odpowiedział.
Twórcy Kabaretu Młodych Panów wraz z kolegami z Kabaretu Czesuaf stworzyli parodię programu "Milionerzy", w której postanowili nieco z szefa rządu zadrwić.
Uczestnik programu, Roman, nie zna odpowiedzi na pytanie, postanawia więc wykorzystać przewidzianą w programie podpowiedź i prosi o "telefon do Matiego". Słychać głos premiera Mateusza Morawieckiego. Roman pyta go, ile kosztuje chleb i podaje ceny wskazane jako odpowiedzi do wyboru. W zamian słyszy, że "Mati" robi czasem zakupy w sklepie spożywczym oraz wspomnianą wcześniej wypowiedź o sytuacji rolników, czas mija, odpowiedź nie pada. Wściekły Roman rzuca przekleństwa, bo odpadł z programu.
Polecamy:
"Milionerzy - Cena chleba"
Zobacz skecz:
Pełną wypowiedź Mateusza Morawieckiego zamieścił na Twitterze poseł Krzysztof Brejza. Nawet jeśli wysłuchacie jej do końca, to ceny chleba nie poznacie.
Tusk: Kaczyński też nie znał ceny chleba
Do tej wypowiedzi nawiązał również Donald Tusk podczas sobotniej konwencji PO w Płońsku. Lider PO mówił, że premier Morawiecki zapytany ostatnio o cenę chleba "wykonał niezwykłe piruety, żeby ominąć odpowiedź". Stwierdził, że taka niewiedza "to nie jest tragedia", "nie każdy ma ceny w głowie", ale warto się do tego jasno przyznać.
Tusk dodał, że w czasie debaty z nim w 2007 r. ówczesny premier Jarosław Kaczyński również nie znał ceny chleba. "Nic się nie nauczyli" - stwierdził. "Jest taka reguła, że zawsze jak są pytania o ceny chleba (...) to nie wiedzą, ile ten chleb kosztuje" - mówił, dodając, że ceny chleba w ciągu czterech ostatnich lat wzrosły o 50 proc.
ja
Czytaj także:
