Ostatnią edycję "Voice of Senior" wygrał Krzysztof Prusik z drużyny Witolda Paszta. 65-latek nie był faworytem programu, stąd jego zwycięstwo wzbudziło wiele kontrowersji.
Finał "Voice of Senior"
W finale "Voice of Senior" wystąpiło ośmioro uczestników, po dwoje z drużyn Alicji Majewskiej, Piotra Cugowskiego, Witolda Paszta i Maryli Rodowicz. Decyzją trenerów do ostatniego etapu przeszli: Andrzej Biliński, Jerzy Herman, Krzysztof Prusik i Larysa Tsoy, a z programem pożegnali się wówczas Iwona Dołowska, Grażyna Rutkowska, kwartet „Lepiej późno niż wcale” i Ryszard Wagner.
Internauci krytykują Marylę Rodowicz
Ten ostatni był uważany za faworyta programu. Maryla Rodowicz chciała, by jej zawodnik zaśpiewał piosenkę "We Are The Champions" zespołu Queen. Jak się okazało, Wagner nie jest fanem zespołu ani tym bardziej Freddy'ego Mercury'ego. Co nie przeszkodziło mu wykonać piosenki tak, że pozostali jurorzy typowali, że to on powinien się znaleźć w finale, ale jurorka wskazała na Larysę Tsoy. Internauci w niewybrednych słowach od wczoraj dają Maryli do zrozumienia, że popełniła ogromny błąd.
Zwycięzca flirtuje z jurorką?
Ostatecznie widzowie postawili na Krzysztofa Prusika i to on został zwycięzcą programu. Wcześniej między Prusikiem a Marylą Rodowicz doszło do zabawnej wymiany zdań: - Ja tylko mogę powiedzieć: „no Krzysztof, no Krzysztof” - powiedziała jurorka po jednym z występów zawodnika. - Oj Maryla - odpowiedział jej. Rodowicz zasłoniła twarz.
- Wy znowu flirtujecie! Naprawdę. Ja widziałam, co Maryla miała na twarzy, kiedy ty miałeś to wypełnienie na końcu – przerwała im prowadząca Marta Manowska. Prusik pokazał Maryli gest odbierania telefonu. - Ale żona patrzy. Czy nie widzi? – wypaliła wtedy Maryla. Na co Krzysztof odpowiedział jej: - Ale co mam powiedzieć? i usłyszał od Maryli: - Może wyszła do toalety. Na co mężczyzna odpowiedział - Ja jej i tak wszystko powiem...
Krzysztof Prusik wygrał program
Krzysztof Prusik po ogłoszeniu wyników odwdzięczył się swojemu mentorowi, Witoldowi Pasztowi, dedykując mu utwór Skaldów „Dopóki jesteś”. Paszt jako jedyny z jurorów nie był obecny na ogłoszeniu wyników "Voice of Senior" z powodu choroby.
"Krzysztof, moje wielkie gratulacje! Żałuję, że nie mogłem być z Tobą w Twojej chwili triumfu, ale wszystko przed nami. Nadrobimy! Cieszę się bardzo i trzymam kciuki za dalszy rozwój wypadków" - napisał na Instagramie Paszt, który kibicował podopiecznemu przed telewizorem.
Kurski wydłuży "Voice of Senior"?
W studio za to pojawił się prezes TVP Jacek Kurski. - Dziękuję Telewizji Polskiej z prowadzącymi, ale też dziękuję widzom, wspaniałym widzom, których jest w tej chwili z nami ponad 3 miliony 650 tysięcy, prawie 4 miliony! - mówił podekscytowany, pokazując słupki oglądalności, gdzie TVP wyraźnie górowało nad innymi stacjami.
Zachwycał się show: - Jeśli kiedyś w jesieni życia spojrzę za siebie na te lata, co minęły i zapytam się, który z wprowadzonych za moich czasów formatów jest absolutnie najlepszy, to chyba to będzie "The Voice Senior" - podkreślał.
Na koniec stwierdził, że należy program wydłużyć przynajmniej o jeden odcinek.
Nie powinien wygrać zawodowiec?
Krzysztof Prusik ma 65 lat. Śpiewu solowego uczył się w Szkole Muzycznej. Jako młody chłopak dostał się do Operetki Warszawskiej. Podjął też współpracę z filharmonią i koncertował po całej Polsce, wystawiając spektakle operowe. Śpiewał też w chórze Teatru Wielkiego. Postawił jednak na muzykę rozrywkową.
W 1987 roku Krzysztof Prusik zaczął wyjeżdżać na zagraniczne kontrakty. W 2005 roku wrócił do Polski i zamieszkał na warszawskim Bemowie, gdzie co niedzielę zabawia seniorów w lokalnym klubie „Karuzela”. Prowadzi również chór seniorów w Nowym Dworze Mazowieckim.
Część internautów zarzuca twórcom programu, że Prusik wygrał niesłusznie, ponieważ jest zawodowcem i miał już czas w życiu na zrobienie kariery. Zarówno jury, jak i widzowie powinni ich zdaniem promować osoby, dla których śpiewanie jest hobby, a nie pracą.
Zwycięzca „The Voice Senior” oprócz statuetki otrzymał także nagrodę w wysokości 50 tysięcy złotych. Nie chciał jednak zdradzić, na co przeznaczy wygraną. Marzy o koncertach i własnej płycie. Jacek Kurski osobiście zaprosił go na koncert, który TVP zorganizuje 8 marca. Uczestnik przyjął propozycję prezesa TVP.
ja
Czytaj także:
