Fusy z kawy mają właściwości czyszczące, fot. Pixabay
Fusy z kawy mają właściwości czyszczące, fot. Pixabay

Nie wyrzucaj odpadków. Jak wykorzystać fusy i obierki

Redakcja Redakcja Ekologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 18

Zwykle po zaparzeniu herbaty czy kawy wyrzucamy fusy do śmietnika. Podobnie robimy z obierkami po warzywach i owocach czy skorupkami od jajek. Tymczasem warto je zostawić. Ich właściwości są niedoceniane, a bardzo przydatne w domowym gospodarstwie.

Fusy z kawy i herbaty mają szereg zastosowań, szczególnie przy sprzątaniu i poprawianiu urody. Z kolei obierki z owoców i warzyw można wykorzystać do zjedzenia. Skorupki od jajka mogą być użyte jako lekarstwo. Wszystkie odpadki natomiast są rewelacyjne jako nawóz do kwiatów.

Oto kilka przykładów co zrobić z rzeczami, które zwykle lądują w koszu na śmieci.


  • Sprzątanie domu. Fusy mają właściwości ścierne, można posypać nimi zabrudzoną powierzchnię garnków, patelni, grillów czy piekarników i pocierać za pomocą gąbki czy szmatki. Nie powinniśmy też się obawiać wyrzucania fusów do zlewu. Przetykają rury, co prawda nie tak silnie jak preparaty typu kret, ale stosowane regularnie są skuteczne. Z kolei herbaciane fusy lub zużyte torebki dobrze dorzucić do wody używanej przy myciu okien lub luster – na szkle nie robią się wtedy smugi. Wilgotną torebką po czarnej herbacie można również przetrzeć ciemne drewniane meble i podłogi. Teina zawarta w herbacie zapobiega powstawaniu rdzy, dlatego śmiało można nią przemywać sztućce. Skórkami bananowymi można przecierać liście roślin – działają nabłyszczająco.  Natomiast skorupki  jajek w połączeniu z niewielką ilością wody i płynu do naczyń to nietoksyczna substancja czyszcząca. Doskonałą biel firanek gwarantuje wrzucenie do prania lnianego woreczka ze skorupkami jajek.
  • Nawóz do roślin. Mieszanie fusów bezpośrednio z glebą pomaga roślinom uzyskać istotne dla nich mikroelementy, takie jak fosfor i potas, bez użycia nawozów sztucznych. Fusy mieszamy z wodą, odstawiamy na noc i następnego dnia zalewamy nimi kwiaty doniczkowe lub ogrodowe. Natomiast herbaciane fusy lepiej umieścić na dnie doniczki, a następnie podlać ziemię, aby stały się wilgotne. Można też włożyć zużytą saszetkę do doniczki - użyźni ona glebę oraz pozwoli utrzymać jej odpowiednią wilgotność.
    Skórki bananowe są pełne minerałów (zawierają potas, magnez, fosfor, azot i wapń), przygotowany z nich nawóz pobudzi rośliny do wzrostu i kwitnienia. Można je zakopać w ogrodzie lub pociąć na drobne kawałki i włożyć do ziemi doniczkowej. Skruszone skorupki wsypane przed zasadzeniem rośliny też znakomicie ją odżywiają.
    Fusy z kawy oraz skórki od bananów działają jako „odstraszacz” na owady. Wystarczy posypać jakieś miejsce w ogrodzie kawą, a nie wejdą tam mrówki, z kolei zakopane pod ziemią skórki od bananów odpędzają mszyce.
  • Właściwości pielęgnacyjne. Z dodatkiem fusów z kawy, brązowego cukru oraz oleju kokosowego można zrobić peeling. Ewentualnie, w opcji skromniejszej, mieszamy fusy z oliwą z oliwek. Peeling można zrobić także z liści herbaty. Najlepiej nadaje się do tego herbata zielona, która bogata jest w wiele witamin m. in. C, E oraz liczne z grupy B, a także PP. Z kolei z fusów z kawy (4 łyżki), kakao niesłodzonego (4 łyżki), małym jogurtem i 2 łyżkami miodu (dla cery suchej) lub sokiem z cytryny (dla skóry tłustej) można zrobić maseczkę. Zmywamy ciepłą wodą. Inny pomysł to przyciemnianie włosów. 2 szklanki fusów należy zmieszać z 2 litrami wody i płukać tym włosy. Nie jest to polecane dla jasnych blondynek. Włosy można płukać także wodą z dodatkiem gotowanych obierek ziemniaczanych. Płukanka w naturalny sposób przyciemni siwe pasemka.

  • Na zdrowie. Herbata pomoże na opuchnięte oczy. Okład na oczy przygotowujemy z przestudzonej czarnej lub zielonej herbaty. Używamy w tym celu bawełnianych wacików. Możemy również wykorzystać herbatę w saszetkach, które kładziemy na oczy. Z kolei świeże obierki z ziemniaków złagodzą oparzenia kuchenne. Skorupka z jajka moczona kilka dni z octem jabłkowym sprawdza się jako środek na drobne podrażnienia skóry i swędzenia. Z kolei wysuszone i zmielone skorupki dodane do karmy są lekarstwem dla psów, które mają problemy żołądkowo-jelitowe.

  • Pochłaniacz zapachów. Wystarczy wsypać trochę wysuszonych fusów do pojemniczka i postawić w lodówce. Nieprzyjemne zapachy znikną (podobnie działa soda oczyszczona). Zapach cebuli i czosnku z dłoni usuniemy, kiedy po krojeniu natrzemy je fusami z kawy. Z kolei na bazie fusów z herbaty i olejków zapachowych możemy stworzyć kompozycję do szafy lub samochodu. Wysuszone fusy należy nasączyć, wsypać do woreczka i umieścić w miejscu, skąd będą uwalniać przyjemny zapach. Umieść skórki na patelni, dodaj wodę i laskę cynamonu. To dobry sposób na pozbycie się z domu zapachów zwierząt i gotowanego jedzenia.

  • Coś na talerz. Z obierek z marchwi, pietruszki, selera, ze zwiędłej natki można ugotować wywar, który można dodawać do sosów bądź potraktować jako bazę wyjściową do zupy. Z  obierek ziemniaków można zrobić chipsy, polewając je oliwą i piekąc w piekarniku. Tylko należy pamiętać, by były to obierki z umytych ziemniaków. Obierki jabłek mają najwięcej zastosowań. Można z nich zrobić: ocet jabłkowy (pół kilograma skórek i ogryzków z jabłek. 2-3 łyżki miodu, 2-3 szklanki niechlorowanej wody), galaretkę (oprócz obierek należy dodać cukier, jabłka i wodę i sok z cytryny oraz długo gotować), a przede wszystkim herbatkę  jabłkową z miodem, cytryną czy cynamonem. Natomiast kawa lepiej smakuje, jeśli podczas parzenia dodamy kilka rozgniecionych skorupek jaj. Dzięki temu napój staje się mniej gorzki. Oczywiście skorupki przed piciem usuwamy.

A jakie jeszcze inne zastosowania domowych odpadków Państwo znają? Zapraszamy do podzielenia się w komentarzach.

Przeczytaj także: Zero waste – jak żyć bez produkowania śmieci

ja

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości