Jest taki facet, który fenomenalnie śpiewa. Nazywa się Gienek Loska.
Wczoraj znów dał popis w "X-Factor".
Nie wiedzieć czemu, wzbudzając zachwyt w programach typu: "Szansa na sukces", "Mam talent" czy ostatnio w "X-Factor", nie osiąga sukcesu na miarę swego talentu. Wciąż muzykuje m.in. na ulicach i poddaje się pod ocenę różnemu jury. A już dawno powinien nagrywać płyty, tym bardziej, że ma swoje utwory i nie musi bazować tylko na cudzej twórczości.
W programach, w których występował potrafił porywać tłumy.
Może tym razem mu się uda i ktoś - wreszcie - pomoże w promocji tej perły muzycznej.
Inne tematy w dziale Rozmaitości