waldemar.m waldemar.m
110
BLOG

Młodzieży! Nie słuchaj Ateja, ...

waldemar.m waldemar.m Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

gdy mówi o maturze bez matematyki! Kpi i do tego ironicznie.

Ale ucz się od niego, gdy:

1. Mówi o filozofii, cytuję:

Zaś filozofia?

To coś, co na żadnym rynku nie istnieje bo zaistnieć nie może z definicji; a handlowe "wyroby" z taką nalepką, to jedynie żenujące próby uzyskania "komercyjnego sukcesu" ręcznym małpowaniem "osiongnięć fizyki" (czyt. "karierze" mierzonej szczebelkiem w hierarchii "porządku dziobania") bez "fizyki", czyli kontemplacja sufitu w stylu kołakowszczyzny.Rzetelna filozofia to cała treść jednego, jedynego zdania: "O czym nie można mówić, o tym trzeba milczeć"...

Czyli fakt, że jeśli czegoś nie udaje się zrozumieć własnym umysłem, to tym bardziej nie można tego dokonać żadnymi, obojętne czy samodzielnie zmajstrowanymi czy kupionymi/ukradzionymi ze złomowni matematyków"(/"informatyków") czy "fizyków" "drewnianymi nosami" wetkniętym w kompletnego bałwana...

2. Ocenia ludzi, cytuję:

Jak to często bywa, Einemu "boskość" z (w dodatku z rodzimie hodowanym) piekiełkiem dokładnie się pokiełbasiła...

Cóż, nieleczone poprawnym wychowaniem dziecięce lęki przed urojonymi "diabłami" nie generują "boga" ani religijności, tylkofanatyzm "zogniskowanej" na "odkościelnych" napuchłej durnolejstwem paranoi.

Gdy czytam takie rzeczy, to zaczynam rozumieć, po co Bóg dał mi oczy i mózg

waldemar.m
O mnie waldemar.m

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Technologie