Notkę tą, pisanie której zaczynam i mam zamiar skończyć nie póżniej, niż jutro wieczorem, poświęcam Prof. Arkadiuszowi Jadczykowi, jego żonie i rodzinie. Mam nadzieję, że główne tezy zawartej w tej notce będą dla Prof. Jadczyka inspirujące.
Jeśli kompozycyjne ciało kosmiczne (planety, gwiazdy) posiadają ładunki równej wielkości, tj. spełniony jest warunek:
Q/Z = -1 (1)
gdzie: Q - sumaryczny ujemny ładunek i-tego ciała; Z - sumaryczny dodatni ładunek i-tego ciała
to elementarne cząstki {elektrony i elektrino (pod postacią fotonów i neutrino)} poruszające się w przestrzeni kosmicznej są neutralne do grawitacyjnych pól takich ciał.
Związane jest to z tym, że, na przykład swobodny elektron, oddziaływując z i-tym ciałem, rozwija jednocześnie dwie siły, F1 i F2, skierowane w dwóch przeciwnych kierunkach:
F1 = alfa*e*Q/r^2 (2)
F2 = alfa*e*Z/r^2 (3)
których moduły są równe, a więc to one warunkują, że:
F1 + F2 = 0 (4)
To właśnie dlatego promień światła nie może wykrzywiać się w grawitacyjnym polu Słońca, dla którego wypełnia się równanie 1, i nie ma w całej przestrzeni kosmicznej ani jednego ciała, które mogłoby stać czarną dziurą dla swobodnych elektronów, elektrino (fotonów, neutrino).
cdn.
I odwrotnie, jeśli dla i-tego ciała nie jest spełniony warunek (1), z jego statycznym polem aktywnie oddziaływują swobodne cząstki elementarne. To nowe prawo, które do tej pory nie było nikomu znane. Dla Ziemi możnaje zapisać w następujący sposób:
Qz + DQz/Zz = -3,5631664 (5)
Równanie to wyraża fizyczną podstawę wzajemnego oddziaływania Ziemi z kosmicznym i słonecznym potokiem cząstek i cząsteczek.
Swobodne elektrony, protony i cząteczki alfa (dostarczane do Ziemi wiatrem słonecznym) odchylają się i są odrzucane nieskompensowanym ujemnym ładunkiem Ziemi (protony i cząsteczki alfa, wbrew dotychczasowym twierdzeniom posiadają ujemny ładunek e i 2e odpowiednio).
Natomiast potok słonecznych i kosmicznych neutrino, oraz elektrino potoku światła przechwytywane są statycznym ładunkiem Ziemi DQz i przekształcają się w jedny cyrkulacyjny potok dookoła niej, nazywany do tej pory geomagnetycznym polem Ziemi.
Dla wszystkich przebadanych przez nas planet i Księżyca warunek (1) jest naruszony,o czym świadczy posiadanie przez nich własnego "pola" magnetycznego.
Słońce nie posiada "pola" magnetycznego, ale do dzisiejszego dnia, wylatujący z niego potok neutrino, przenoszący 99,999% energii wypromieniowywanej przez Słońce,pomyłkowo uważa się za jego "pole" magnetyczne.
"Pole" magnetyczne Słońca zacznie formować się jednocześnie z początkiem intensywnej kondensacji plazmy, i będzie to miało miejsce na stadii czerwonego giganta – w dalekiej przyszłości.
Inne tematy w dziale Technologie