Rozmaitości 31.05.2010, 10:02 Vettel – viceHamilton W jednym z komentarzy pod postem na Onecie dotyczącym wczorajszego wyścigu przeczytałem, że Kubica nie dorasta do pięt Vettelowi i się boi wyprzedzać. Oczywiście każdy ma prawo do własnych opinii. Ten gość też. Ale ja...
Rozmaitości 30.05.2010, 07:37 Leszek Blanik - dwa ostatnie skoki. I o Smudzie trochę Wczoraj w Gdańsku zakończył definitywnie karierę najbardziej utytułowany w historii polski gimnastyk, Leszek Blanik. Mistrz olimpijski z Pekinu i brązowy medalista z Sydney pożegnał się wczoraj z kibicami. W tym celu...
Rozmaitości 29.05.2010, 19:21 Polska-Estonia 0:2 Tak by to, najogólniej rzecz biorąc, wyglądało. Zremisowaliśmy z drużyną, którą chwilę wcześniej pokonali Estończycy. Niby nie potęga, ale zawsze drużyna z Europy, a nie z jakichsik Malediwów. Albo z Somalii....
Rozmaitości 29.05.2010, 08:36 Powtórka sprzed dwóch lat? Tydzień temu u siebie na sportowym blogu, po miażdżącym nokaucie w meczu nr 3, wyraziłem przekonanie, że również w czwartym spotkaniu Boston odniesie zwycięstwo i finał konferencji wschodniej będzie miał...
Rozmaitości 26.05.2010, 20:45 Stało się… Paręnaście minut temu Babiarz Przemysław w Wiadomościach podał, że Real Madryt parę chwil wcześniej ogłosił, że właśnie podpisał był kontrakt z Jose Mourinho. W przeciwieństwie do sporej liczby blogerów uważam, że...
Rozmaitości 25.05.2010, 10:44 Jeśli nie teraz to nigdy Nie, nie będzie o polityce, choć w tym zakresie taki tytuł też jest jak najbardziej adekwatny. Przecież jeśli obecnie polski, przepraszam: będący obywatelem Polski, wyborca nie będzie w stanie zauważyć kto zacz główny...
Rozmaitości 23.05.2010, 08:15 Ekstaza po Pradze Dwaj najlepsi polscy żużlowcy uczynili wczoraj w stolicy Czech sporej wielkości krok na drodze do, nie bójmy się tego napisać, zdobycia w tym roku tytułu mistrzowskiego dla Polski. Oczywiście przed nami jeszcze kupa...
Rozmaitości 22.05.2010, 23:36 Jagiellonia-Bayern 1:0 Nie znam się na piłce mniej więcej od 25 lat. Czyli na tyle długo, że mogę sobie pozwolić na kilka nieprofesjonalnych uwag. Co też zaraz nastąpi. Po raz pierwszy od czterech lat oglądnąłem w jeden dzień dwa pełne mecze. Były...