W każdym razie nie jestem przekonany. Po pierwszej połowie meczu Brazylia – Korea Górna byłem bardziej. Natomiast po pierwszej połowie spotkania Argentyna – Korea Dolna nawet bramka dla Azjatów nie pozwala mi dalej myślec pozytywnie o takim składzie finału. Mimo wszystko. Bo przecież nie każdy rywal Koreańczyków będzie miał w swoich szeregach Demichelisa.
Strasznie jestem zawiedziony. Choc, jeśli Wierzyc @Annie to właśnie przesądziłem o tytułowym składzie finału. Tak czy inaczej: pozdrawiam wszystkich zdegustowanych.
Inne tematy w dziale Rozmaitości