marek.w marek.w
694
BLOG

Tusk miał rację !

marek.w marek.w Polityka Obserwuj notkę 20

Jednym z najcięższych i pozornie prawdziwych zarzutów wobec Premiera Polski jest jego pełna wspólpraca z Moskwą w sprawie wyjaśniania okoliczności i powodów Katastrofy Smoleńskiej. Można zarzucić nawet więcej, a mianowicie wielokrotne wyrażanie zaufania dla intencji i obiektywności Putina i jego urzędników, w rodzaju Anodiny. Obecnie, gdy raport MAK-u pokazał znów arogancką i nieliczącą się zupełnie z Nami postawę Rosji, polityka Tuska wyglada na naiwność, która została zlekceważona, a pozycja Tuska uległa poważnemu osłabieniu.

Na całą sprawę należy spojrzeć o wiele szerzej, niż tylko z naszego ciasnego podwórka, każdy kto chce widzieć, może się przekonać, że już od paru lat następuje "Reset", czyli zmiana we wzajemnych stosunkach miedzy Rosją a Zachodem. Jest to oczywiście spowodowane nie pięknymi oczami Putina, a zmianą światowej strategii, wywołaną szybkim wzrostem potęgi Chin. ( opisuję tą strategię w serii notek pod nazwą "Wielka Gra")

Z szeregu powodów ściślejsza wspólpraca jest korzystna dla obu stron, w skrócie :

-dla Rosji - pomoc przy modernizacji gospodarki i nawet armii, uspokojenie zachodniej flanki, aby mogła więcej sił zwrócic na Wschód i Południe, polepszenie stosunków osobistych elit władzy ( coraz wiecej rodzin rosyjskiej elity przenosi sie na stałe do Europy), w końcu gwarancje, że Zachód nie będzie dążył do dalszego rozczłonkowania Rosji czy nawet jej osłabienia - przyczyna prosta, jak myślicie, czy Syberia w chińskich rękach włączona w ich błyskawicznie rosnącą potęgę to taki dobry pomysł dla reszty świata?

-dla Zachodu - w miarę spokojne dostawy surowców strategicznych i energetycznych, wspólpraca w wojnie z islamskim terroryzmem, coraz lepsze ineresy na wzajemnym handlu, otwarty transport strategiczny do Afganistanu, zmniejszenie nakładów na zbrojenia itd.

Co ciekawe, polepszenie stosunków zaczęło się od Wojny Gruzińskiej- brzmi lekko surrealistycznie, ale ma podstawy, przypomnę, że po ucieczce bohaterskiej armii Gruzińskiej  Tbilisi stało otworem, wejście Rosjan było sprawą kilku godzin , jak zresztą zajęcie reszty Gruzji. Wtedy pod przykryciem głosnej wyprawy kilku prezydentów z L.Kaczyńskim na czele do Moskwy poleciał Sarkozy w imieniu Zachodu i Putin grzecznie wycofał wojska, dajac sygnał, że mozna sie z nim dogadać, jak się przycisnie.

W tym obrazie Polska ze swoją pracowicie przez Bliźnieków wyrobioną opinią RUSOFOBA stanowiła spory zgrzyt,który trzeba było jakos naprawić i temu była poświęcona spora część naszej polityki zagranicznej, dająca NAM same profity u wszystkich zaangażowanych stron ( nie bez wzajemnych podchodów i kantów, patrz Nord Stream, Możejki, gazoport, ale to jest nie do uniknięcia, trzeba walczyć po prostu o swoje, na ile jest to możliwe.) Inaczej mówiąc, im lepsze stosunki z Rosją, tym lepsza pozycja na Zachodzie i na odwrót, chyba nikt rozumny nie może temu zaprzeczyć...

Ciekawym haczykiem w tej sielance był fakt, że stosunki polsko-rosyjskie stanowiły jakby papierek lakmusowy zamiarów i prawdziwości dobrych intencji Moskwy. Patrząc z tej perspektywy, postawa Tuska stanowiła integralną całość z dotychczasową polityką, a znaczna poprawa postawy Putina - patrz wizyta w Gdańsku, spotkanie w Katyniu czyniła ryzyko pozornie znacznie mniejszym, mógł spokojnie zakładać, ze i dla Putina uczciwe śledztwo jest optymalnym rozwiązaniem. Jak wiemy, ostro sie przeliczył, jak już pisałem, nie rozumiem także sensu tej nagłej zmiany i pokazaniem z powrotem kozackich manier , być może Putin wyliczył, że juz można ( coś jak nasz najlepszy Prezes po przegranych wyborach.-)))

Jestem jednak przekonany, że na arenie miedzynarodowej nasza postawa przyniesie nam o wiele wiecej korzyści niż arogancja Moskwy, chciałbym przypomnieć że Saakaszwili po kretyńskiej obrazie najlepszego swojego przyjaciela L.Kaczyńskiego w aferze z posterunkiem Osetyńskim dostał etykietę rozpuszczonego bachora.

Nasza sytuacja w rozgrywce o wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej jest w gruncie rzeczy całkiem dobra, otwiera nam szereg możliwości w dalszych ruchach, a ich wykorzystanie będziemy mogli  oglądać w najbliższych tygodniach.

marek.w
O mnie marek.w

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (20)

Inne tematy w dziale Polityka