marekpolandia marekpolandia
274
BLOG

Demoniczne nauki

marekpolandia marekpolandia Społeczeństwo Obserwuj notkę 0

 
Wróciłem wczoraj z pracy z kompletną pustką w głowie. Uznałem, że w czwartek, czyli dzisiaj nie ukaże się notka na moim blogu, bowiem jak to mówią - z pustego i Salomon nie naleje. Byłem straszliwie zmęczony, zatem położyłem się i natychmiast zasnąłem. Może to wynik zmiany stylu życia pięćdziesięcioletniego wiejskiego chłopa, który przez trzydzieści lat pracował w systemie zmianowym, aż tu nagle przyszło zmierzyć się organizmowi  z kompletnie inną rzeczywistością. Póki organizm się nie przestawi , musi na zmiany jakoś odreagować. Obudziłem się po około dwóch godzinach, z dwoma tematami w głowie. Który wybrać? Nim zabrałem się do pisania, zajrzałem na YT, żeby ogarnąć ewentualne komentarze. Oto co tam ujrzałem;


image

Powyższego screena poprawiałem cztery razy, bowiem co i rusz zauważałem w naszych wypowiedziach jakby jednakową TOŻSAMOŚĆ. Proszę zwrócić uwagę, że zarówno Jacek jak i ja, użyliśmy tego samego słowa PODSUNĄĆ, choć absolutnie nie miałem o tym zielonego pojęcia, dlatego wpierw moją wypowiedź podkreśliłem kolorem czerwonym, by następnie dodać niebieski.


Jak wspominałem wcześniej, obudziłem się z dwoma notkami w głowie . Jedna dotyczyła NIEBIOS , a druga  stoczonej kilka lat temu internetowej walki , z pojawiającym się zarzewiem biblijnej PRAWDY,  która została objawiona  wówczas w DUCHU pewnemu środowisku,  a którą to PRAWDĘ  poznałem kilka lat później , poprzez studium  oryginalnych biblijnych tekstów.  Póki osobiście nie zapoznałem się z biblijną prawdą,  uznawałem  wspomniane środowisko  za osoby głoszące DEMONICZNE NAUKI, by następnie osobiście doświadczyć , że MYLIŁEM SIĘ co do nich , albowiem na ówczas moja wiedza pochodziła jedynie ze studium SFAŁSZOWANYCH biblijnych przekładów, oraz nauk wyniesionych z lekcji religii, czy też kościelnych nauczań.


Nim zajrzałem na YT, już jakby postanowiłem  w swojej świadomości, że jednakowoż napiszę o NIEBIOSACH, a ściślej o czymś co nazywam PRZESTAWIANIEM NIEBIOS , uznając to w swym sercu jako temat arcy ciekawy. Kiedy zobaczyłem na YT Jacka komentarz, natychmiast zdanie zmieniłem, albowiem ujrzałem jak na dłoni, iż duch wskazuje temat dotyczący  demonicznych nauk.


Nim przejdziemy do meritum, muszę jeszcze państwu się przyznać do następującej rzeczy. Otóż kiedy zorientowałem się jak potwornie pofałszowano biblijne teksty, wielokrotnie zwracałem się do naszego OJCA z prośbą, ażeby prowadził mnie drogą prawdy, gdyż obawiałem się, że sam sobie z tym FAŁSZEM przenigdy nie poradzę, choć sam właściwie  nie wiem  czego się obawiałem, bowiem w tamtym czasie biblijnie i naukowo zdobytą wiedzę, zachowywałem jedynie sam dla siebie, bo nikt na świecie nie chciał o tym słyszeć. Byłem wówczas kilkakrotnie jakby prześwietlany, czy też skanowany. Doświadczenie to polegało na tym, że kiedy leżałem w łóżku, nie stąd ni zowąd pojawiała się w moim wnętrzu niesamowita jasność, która przesuwała się wolno od głowy w kierunku stóp, ukazując mi jakby przed oczami, że nie ma we mnie nic, prócz owego światła.

Wszystko to działo się jeszcze przed inicjacją internetowych blogów, a jeśli mam być szczery, to absolutnie nie miałem zamiaru zakładania jakichkolwiek blogów czy kanałów YT, albowiem jakiś rok czy dwa wcześniej, wszystko co niegdyś zamieściłem w internecie w obojętnie jakiej kwestii, a o czym tylko  pamiętałem - pousuwałem, uznając to za jakieś dyrdymały nie wnoszące absolutnie niczego do świadomości internetowej społeczności, a z  dobrodziejstw internetu można powiedzieć ,  że  ZREZYGNOWAŁEM, ograniczając się jedynie do stron,  umożliwiających biblijne studium.


Obecnie  skanowany już nie jestem, co nie ukrywam stało się powodem mego niepokoju, i nawet pojawiały się we mnie myśli, że trzeba przestać gadać na blogach, bo jeśli zasiało się we mnie jakieś ziarno FAŁSZU, to nawet o tym nie wiem i stanę się kolejnym nieświadomym oszustem,  a przecież tego właśnie nie chcę.  Dopiero teraz zakumałem w czym rzecz, bowiem nasz Ojciec nie objawia nam wszystkiego jak krowie na rowie, stymulując nas w ten sposób do logicznych analiz, przez co UCZYMY się samodzielności, i co najważniejsze, zostaje nam niejako przywrócona wiara w samych siebie, której to nas  w tym świecie pozbawiono.Zauważyłem, że teraz jestem jakby poddany innym testom, mianowicie czy będę podążał za wskazówkami ducha, czy też za własnym EGO. Jak dla mnie dowodami na powyższą tezę, są historie związane z lukaszem i dzisiejsza z Jackiem, a także  z wszystkimi innymi osobami, które opisałem na swoich blogach, z czego część to postaci POZYTYWNE chodzące w duchu naszego Ojca, a pozostała część stanowi  dokładne tego przeciwieństwo.


W tym momencie będę pisał  o kwestii, która kilka sekund temu absolutnie nie była brana przeze mnie pod uwagę, odnośnie tej notki, i nie miałem żadnej świadomości, że o tym napiszę. Absolutny przypadek, który jest wynikiem końcówki wyżej zapisanego zdania, której notabene miało nie być;  a pozostała część stanowi  dokładne tego przeciwieństwo.
Otóż szanowni państwo, z tej końcówki owego zdania wyłania się temat, znany z wszelkich religii jako GRZECH PRZECIW DUCHOWI. Zatem teraz najkrócej jak można, postaram się wyjaśnić na czym polega ów „GRZECH”, bowiem temat ten z tego co mi wiadomo był poruszany wielokrotnie na rozmaitych internetowych forach, a wątpliwości jak dotąd nie zostały jednoznacznie rozwiane;

J6,63
63 Duch daje życie; ciało na nic się nie przyda. Słowa, które Ja wam powiedziałem, są duchem i są życiem. – BT


W skrócie – Duch daje ŻYCIE  - SŁOWO jest DUCHEM i  Ono daje ŻYCIE.


Pamiętamy z wcześniejszych rozważań, że nasz Ojciec egzystencji w tym  upadłym zbutwiałym  matrixie WB nie nazywa ŻYCIEM, lecz BYTEM.  SŁOWO naszego Ojca  daje  ŻYCIE i jest Ono DUCHEM, zatem kto z nas nie przyjmuje SŁOWA naszego Ojca, nie może zostać przeniesiony do ŻYCIA.


 Co wynika z tej zależności i jak należy rozeznać, czy trwamy w SŁOWIE  Ojca dającym ŻYCIE, czy też nie,  innymi słowy, czy popełniamy GRZECH przeciwko DUCHOWI i ŻYCIU, jak wynika z powyższego wersetu Ewangelii Janowej, czy też nie popełniamy.


Najpierw powiem o konsekwencjach wynikających z odrzucenia Słowa naszego Ojca. Kwestię tę można by porównać do oblania egzaminów i  powtarzania klasy. Powtarzanie klasy  oznacza po śmierci obecnego ciała ponowną reinkarnację w matrixie WB, zgodnie z prawem wynikającym z krzyża chrystusa vel mesjasza. Reinkarnacja odbywa się z wyczyszczoną pamięcią, zatem osoba taka będzie zaczynać  wszystko od początku, harując tu  na chwałę bestii, póki OSOBIŚCIE nie odnajdzie prawdy SŁOWA naszego Ojca,  i póki osobiście nie podejmie jednoznacznej decyzji, że odrzuca tego matrixa w całości,  i chce powrócić do domu Ojca.

Z relacji pana Krzysztofa Jackowskiego wynika, że reinkarnowany nie musi wcale otrzymać ciała człowieka. Pan Krzysztof pamięta, jak w którymś z wcześniejszych wcieleń był ROBAKIEM i sam o tym opowiada. Z tego wychodzi, że aby otrzymać po reinkarnacji ciało człowieka, trzeba wpierw poprzednie życie przeżyć jak człowiek, a nie  jak świnia w ciele człowieka. Świnia nie może być reinkarnowana w ciało człowiecze, lecz w gorsze niż świńskie, póki nie zrozumie jeden z drugim, że bycie świnią stoi w jawnej sprzeczności ze SŁOWEM naszego OJCA.  Efekt CWANIACTWA, opisano w tym oto wersecie;

Rz1,22

22 Podając się za mądrych stali się głupimi. - BT    - dodam  , że żaden  głupiec do ŻYCIA przeniesiony nie będzie, póki nie stanie się TU, w tym nędznym matrixie  - MĄDRYM, w rozumieniu SŁOWA naszego Ojca.


Jeśli ktoś się decyduje na powrót do naszego OJCA, musi stanąć w PRAWDZIE, czyli jeśli w jego matrixowym bytowaniu istnieją jakiekolwiek nieprawości związane z KRZYWDZENIEM BLIŹNIEGO , czyli  świadomym OKŁAMYWANIU, a co za tym idzie OKRADANIU własnych braci i sióstr , na  ŻYCIE w żadnym wypadku niechaj nie liczy, póki z tym nie skończy, nawet gdyby miał z powodu PRAWDY utracić matrixową pracę,   twarz czy jakieś inne bzdety i image  będące WIELKIMI WARTOŚCIAMI  w tymże świecie.  Inne grzeszki nie mają żadnego znaczenia dla naszego Ojca,  albowiem stanowią FAŁSZ PISMA ŚWIĘTEGO -  liczy się jedynie PRAWDA wobec własnych braci i sióstr , czyli  nieudawana MIŁOŚĆ;

Mt22,39
39 Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego . – BT


Pierwsze  –  na skutek osobistego poznania ( nie mylić ze ślepą wiarą, bo ta jest nic, a nic nie warta) – odwzajemnić miłość naszego Ojca, drugie – odwzajemnić miłość do swych braci i sióstr, którzy wszyscy jak jeden stanowią CZĄSTKĘ naszego Ojca, bez której to cząstki  nawet komar żyć nie może.

Trzeba sobie wreszcie uświadomić, że wszystkich nas tu oszukano, żeby mogła zaistnieć zasada DZIEL I RZĄDŹ, i póki tego nie zrozumiemy, nasze wygibasy – psu na budę. Jeśli ktoś cię hejtuje, ty mając WIEDZĘ  nie odpowiadasz agresją i nienawiścią, a ROZUMNYM pouczeniem zwiedzionego hejtera. Czasami trzeba poświecić więcej czasu danemu hejterowi, lecz gwarancja sukcesu wpisana jest w SŁOWO naszego Ojca i sukces  przyjdzie wcześniej czy później, a my przy okazji zdobędziemy bezcenne doświadczenia. Kiedy przestaniemy skakać sobie wzajemnie do oczu, WŁADZA  WB  odejdzie skąd przyszła, albowiem jej istnienie jest możliwe jedynie wśród PODZIELONEGO, POGRĄŻONEGO W NIENAWIŚCI NARODU. Od czego zacząć?

Mogę powiedzieć państwu od czego ja zacząłem, a co doprowadziło mnie do miejsca , w którym obecnie jestem, czyli człowieka przez świat wykpionego, sponiewieranego, wyrzutka społeczeństwa ,  więzionego , sądzonego, kutego w kajdany  itd;

NIGDY NIKOMU NIE WRĘCZYŁEM ŁAPÓWKI, ni nigdy nikomu niczego nie ZAŁATWIŁEM. To wszystko.

Mówiąc < nie załatwiłem> nie mówię że nie pomogłem. Jakakolwiek uczciwa pomoc własnym braciom jest jak najbardziej błogosławieństwem, natomiast ZAŁATWIANIE czegokolwiek przy wykorzystywaniu parytetów, krzywdząc tym samym swych braci,  jest HAŃBĄ dla każdego kto dopuszcza się takich  NIEPRAWOŚCI , i stanowi to wspomniany GRZECH przeciwko SŁOWU, czyli DUCHOWI, który uniemożliwia ŻYCIE.

A teraz kilka słów o tym, czego pierwotnie miała dotyczyć ta notka. Otóż z tego co pamiętam sprzed  lat , pierwszą społecznością w naszym kraju, która zaczęła informować  nas o PRAWDZIE, że Jehowa nie jest naszym prawdziwym Ojcem, lecz diabłem wcielonym, była społeczność kanału YT  JEZUS BEZ RELIGII , za co ludzie ci zostali niemiłosiernie zhejtowani, przeze mnie także,  a z tego co ostatnio pobieżnie rozeznałem wynika, że prawdopodobnie społeczność ta już  w necie nie istnieje, choć 100% pewności nie mam.

Wygląda na to, że po to właśnie zostali powołani, aby ściągnąć na siebie naszą NIENAWIŚĆ wynikającą z NIEWIEDZY, przez co uznaliśmy ich głoszenie PRAWDY za DEMONICZNE NAUKI, lecz mimo wszystko, to dzięki nim został wówczas założony FUNDAMENT, pod to czego jesteśmy świadkami dzisiaj. To oni dokonali WYŁOMU, w nieprzeniknionym MURZE FAŁSZU zapodanego temu padołowi przez rząd światowy – WB  vel Jahwe, vel JHWH.


Jak zatem widzimy, plan naszego Ojca  rzadko kiedy pokrywa się z logiką przeciętnego zjadacza pieczywa, i należy to uznać za OCZYWISTOŚĆ, bowiem gdyby było inaczej, World Beast  nigdy nie dopuściłaby do rozgromienia swego ziemskiego, zapyziałego królestwa, do którego to rozgromienia nasz Ojciec używa NAS, aby sromota OSZUSTÓW posiadających nad nami NIEWYOBRAŻALNĄ technologiczną przewagę,  stała się SROMOTĄ  o której wszechświat cały będzie pamiętał po wsze wieki, coby nikomu do łba już nigdy nie przylazło, żeby jeden z drugim zapragnął bogować , nawet gdyby bogowanie owo miało dotyczyć jeno publicznego wychodka. Chcesz władzy i bogowania, rządź se i boguj we własnej chałupie, i tylko wówczas, gdy jesteś w niej sam. W każdym innym przypadku bądź MIŁOŚCIĄ,  nie inną jaką jest nasz OJCIEC.

Przy okazji wychodzi na jaw, że tak zwani EZOTERYCY, którzy opowiadają w necie, iż mają kontakt duchowy z KOSMITAMI, gadają biblijną PRAWDĘ. Różnica polega jedynie na tym, że nie jest to kontakt z żadnymi KOSMITAMI, a naszymi braćmi i siostrami, którzy opuścili  tenże grajdół, i żyją w MIESZKANIACH eterycznego świata naszego Ojca, które obiecał nam ewangeliczny JEZUS. Kosmos a co za tym idzie kosmici, to oszustwo WB, wynikające z teoryi  heliocentryzmu zapodanej temu światu,  o którym wiemy przecież już od dawna, a wszystko to zostało udowodnione na moich blogach - BIBLIJNIE I NAUKOWO, a blog Jacka NJK  na platformie YT, przypieczętowuje to wszystko w sposób nie budzący najmniejszych wątpliwości.

Marek Sujkowski






 Jestem biblijnym miłośnikiem , piewcą  Prawa WOLNOŚĆ I PRAWDA. Prawdy  zacząłem  poszukiwać osobiście . Okazało się, że odnalazłem ją w Biblii, a także za oknem - na nieboskłonach. Trzeba było jedynie nauczyć się języka biblijnego zwanego hebrajskim, oraz poznać zasady biblijnej gramatyki.Zajmuje to jakieś 3 lata pracy, po 12-16 godzin na dobę. Jednakowoż efekty tej morderczej roboty, okazały się bardzo owocne i pożyteczne.  Przeto tymże właśnie owocem  pragnę podzielić się z internautami - odwiedzającymi  salon 24.pl. marek sujkowski.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo