Apokryf (gr. ἀπόκρυφος, ápókryphos – ukryty, tajemny)[1] – określenie używane obecnie głównie w kontekście religijnym wobec ksiąg o tematyce biblijnej, uważanych za nienatchnione i co za tym idzie niewchodzących w skład Kanonu Biblii.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Apokryf
Jak widzimy , słowo APOKRYF stanowi jedynie spolszczenie słowa greckiego APOKRYPHOS, zatem trzeba by je wreszcie jakoś przetłumaczyć, żebyśmy mieli świadomość co ono oznacza. W powyższej definicji widnieje już co prawda podane tłumaczenie - UKRYTY, TAJEMNY, lecz polska gramatyka podpowiada , że słowo APOKRYF jest rzeczownikiem męskim, a sugerowane tłumaczenia to nic innego jak przymiotniki rodzaju męskiego, które stanowią całkowicie rożne części mowy. Rzeczowniki stanowią w zdaniu PODMIOT, a przymiotniki tylko taki podmiot określają, zatem Wikipedia jedynie określiła ów podmiot a nie zdefiniowała. Gdyby zapisać to zdanie matematycznie, wyglądałoby ono tak;
APOKRYF = TAJEMNY + UKRYTY/ gdzie APOKRYF = X
A zatem :
X = TAJEMNY + UKRYTY
Jak widzimy matematyka na nic się tu nie przyda. Trzeba zatem użyć technologii;
Jak widzimy, słowo APOKRYF związane jest z EZOTERYKĄ, a tą się dzisiaj piętnuje i wyśmiewa, strasząc, że toto od samego diabła pochodzi, a przecież wszyscy dokładnie wiemy, że w Biblii Tysiąclecia znajduje się SIEDEM APOKRYFÓW, czyli EZOTERYKÓW, i jakoś nikomu owe siedem diabłów krzywdy dotąd nie wyrządziły. Znam co nieco Ezoteryki Tysiąclatki. Pięć z nich dodano głównie z myślą, żeby utwierdzić historyczne fałszerstwa w kwestii MEDOPERSÓW, a co za tym idzie - BABEL . Pozostałe Ezoteryki Tysiąclatki to Księgi mądrościowe, które także krzywdy nikomu nie uczynią. Widać zatem, że APOKRYF vel EZOTERYK z diabłem nie ma nic a nic wspólnego, a skoro nie ma z diabłem, to z kim może mieć?
Spójrzmy jeszcze na dwie pozostałe definicje słowa APOKRYF podawane przez translator;
Właśnie się dowiedzieliśmy skąd pochodzi mądrość Wikipedii, a mamy przecież jeszcze jedno hasło dotyczące ezoteryków vel apokryfów do przetłumaczenia;
W taki oto prosty sposób staliśmy się posiadaczami większej wiedzy niż ta zawarta w Wikipedii, albowiem wiemy teraz że;
Apokryf = Ezoteryk , czyli tajemny, ukryty, mało znany, zawiły, niezrozumiały.
Widać teraz jak na dłoni, że w słowie APOKRYF niczego diabelskiego dopatrywać się nie należy, zatem nic nie stoi na przeszkodzie, aby takie apokryfy przestudiować jeśli kto ma ochotę . Skoro różne kościoły uznają różne Księgi za kanoniczne, jak na przykład kościół katolicki (+7 Ksiąg do kanonu), czy koptyjski , który Księgi Henocha dopisał do kanonu , to wygląda na to, że cała nawalanka o kanoniczność biblijnych Ksiąg stanowi niczym nie uzasadniony TEATR , który to już częściowo obnażyłem na swych blogach, ukazując rozmaite manipulacje i fałszerstwa w ST, a także apokryficzność NT, co pokazuje jasno, że żaden biblijny kanon tak naprawdę nie istnieje, albowiem wszystkie znane mi KSIĘGI zawierają w sobie zarówno PRAWDĘ jak i FAŁSZ, co w dwubiegunowym świecie stanowi naukową oczywistość. Szkoda że nie mam dostępu do „hebrajskich” tekstów apokryfów udostępnionych w Internecie, bowiem jak podpowiada logika, można by z tych pism sporo prawdziwej wiedzy wyłuskać.
Skąd zatem człowiek ma wiedzieć, co stanowi prawdę a co nie? W dzisiejszych czasach słowo PRAWDA dla każdego z nas oznacza co innego . Dlaczego tak się dzieje? BRAK FUNDAMENTU jest przyczyną naszego rozproszenia. Przez fundament rozumiem coś, co stanowi dla człowieka wartość, którą ów uznaje za prawdę. Aby założyć własny fundament prawdy, można zacząć od czego bądź , albowiem wyznaczenie takiego fundamentu polega na przeprowadzeniu osobistych badań i dociekań, czy to w co wierzymy bądź uznajemy za prawdę, prawdą jest czy też nie. Bez osobistych dociekań w tej kwestii, jesteśmy dożywotnio skazani jedynie na WIARĘ, a przecież uskuteczniając własne dociekania, możemy w kilka chwil ów WIARĘ zamienić w naukową WIEDZĘ, która stanie się naszym fundamentem PRAWDY, gdyż jak wiemy, naukowa prawda już od nas żadnej wiary nie wymaga.
Jeśli to kogoś z państwa obchodzi, to mogę podać cóż takiego stało się fundamentem prawdy dla mnie. Otóż na początku moich dociekań przyjąłem założenie, że istnieje STWÓRCA , którego Jezus nazywa Ojcem, a także, że jest On miłością, obdarowującą życie WOLNOŚCIĄ, a skoro stworzył świat , musi być genialnym NAUKOWCEM. Zatem mój fundament prawdy stanowią słowa; OJCIEC , MIŁOŚĆ, WOLNOŚĆ, NAUKA , a od siebie dodałem do tego LOGIKĘ.
Na tej kanwie rozpatruję wszelkie docierające do mnie informacje. Jeśli którakolwiek nie przystaje do mojego fundamentu, zrazu badam ją jak można najlepiej i przyjmuję bądź odrzucam, lub też uznaję za oczywistą nieprawość, a wiedzę o nieprawości opieram na własnej logice, która wynika z zebranych życiowych doświadczeń i jak mniemam z zapisanych we mnie informacji - charakteru , na które wpływu żadnego nie mam, gdyż nie ja sam siebie stworzyłem. Gdybym zatem po drodze gdzieś pobłądził, mam do czego wrócić; Ojciec, miłość, wolność, nauka , logika. Jeśli nie posiadamy podobnego fundamentu, to po ewentualnym upadku możemy powracać jedynie do nicości, a ta w niczym pomóc nikomu z nas nie może. Przykłady na jawną nieprawość, pochodzące z Pisma zwanego ŚWIĘTYM;
Rdz12,15-16
15 Ujrzawszy ją dostojnicy faraona, chwalili ją także przed faraonem. Toteż zabrano Saraj na dwór faraona, 16 Abramowi zaś wynagrodzono za nią sowicie. Otrzymał bowiem owce i woły, niewolników i niewolnice oraz oślice i wielbłądy. – BT
Kościół nauczał mnie, że Abraham jest postacią pozytywną, tak zwanym patriarchą. Kiedy czytam powyższe wersety, w których ów przestraszony dobrodziej oddał swą małżonkę za stado baranów , to dla mnie ów Abraham stanowi nic innego jak OHYDĘ, z którą absolutnie utożsamiać się nie chcę, i będę przestrzegał wszystkich, coby przykładu z izraelskiego patriarchy absolutnie nie brali. Dlatego to sam wykluczyłem się z kościoła przez zaprzestanie uczestnictwa w liturgiach, albowiem moja natura w żaden sposób nie godzi się z takimi naukami, a jeśli komuś owe nauki odpowiadają, to jak najbardziej winien ową drogą podążać i w liturgiach uczestniczyć.
Rdz16,4-6
4 Abram zbliżył się do Hagar i ta stała się brzemienną. A widząc, że jest brzemienna, zaczęła lekceważyć swą panią. 5 Wtedy Saraj rzekła do Abrama: «Przez ciebie doznaję zniewagi; ja sama dałam ci moją niewolnicę za żonę, ona zaś czując się brzemienną, lekceważy mnie. Niechaj Jahwe będzie sędzią między mną a tobą!» 6 Abram rzekł do Saraj: «Przecież niewolnica twoja jest w twojej mocy: postąp z nią, jak będziesz uważała za dobre». Saraj upokorzyła Hagar; wtedy Hagar od niej uciekła. – BT
Wybraniec boga Jehowy Abram zdradza swą żonę Saraj z niewolnicą Hagar. Czy Abram i Saraj posiadali jakiekolwiek ludzkie uczucia? Z przekładów wynika, że jego własna żona nalegała aby Abram zaczął sypiać z niewolnicą. Nic na to nie poradzę, że dla mojej świadomości stanowi toto jakieś lewackie brednie , rodem z burdello bum bum, a jako człek który zebrał już jakieś doświadczenia życiowe, stanowczo odradzam praktykowania nauk ABRAHAMA, albowiem człowiek dysponuje kiepską emocją zwaną ZAZDROŚCIĄ , a przecież powyższe lewackie pierdy, to nic innego jak znęcanie się nad ową ZAZDROŚCIĄ . O tym że Abram z luźnymi nadgarstkami oznajmił, że jeśli Saraj chce, to niechaj wypędzi ową CIĘŻARNĄ niewolnicę w diabły, żal nawet wspominać, albowiem stanowi toto taką komunistyczną propagandę , że jeno pawian może tego nie dostrzegać. Proszę zwrócić uwagę, że biblijna bigamia dotyczy jedynie facetów, co jak podpowiada logika staje się jakimś usprawiedliwieniem dla ewentualnych posiadaczy skromnych haremików, a to z kolei jasno pokazuje, jakaż to kasta odpowiedzialna jest za powstanie powyższych zapisów ŚWIĘTEGO PISMA.
Dlatego to co i rusz powtarzam;
„Jak wspominałem już wielokrotnie, na mocy prawa zapisanego w Mt18,18, wszystko co zostało pofałszowane na ziemi, zostało także zmodyfikowane przez programy naszego Ojca, tak, aby PRAWDA nigdy unicestwiona zostać nie mogła, a owe fałszerstwa zawsze obrócą się przeciwko biblijnym fałszerzom.”
https://www.salon24.pl/u/marekpolandia2/991466,czlowiek,2
Powyższa wiedza została na moich blogach wielokrotnie sprawdzona, i za każdym razem potwierdzało się co wyżej zapisałem. Nie może to stanowić zatem jakiegoś przypadku, lecz jest naukowo potwierdzoną prawdą, a z prawdą polemizują jeno głupcy. Nie mam wątpliwości, że kiedy moja istność na tym padole dobiegnie końca, będę mógł przekonać się dogłębnie czy podążałem za prawdą, czy też za fałszem. Skoro moje biblijne dociekania potwierdzane są przez rozmaite środowiska, od ufologów, przez ezoteryków po hiperfizyków, którzy to swą wiedzę opierają na zupełnie innych źródłach, to nie mam najmniejszych wątpliwości, że droga którą obrałem jest słuszna, albowiem pokazuje mi co chwilę, że wszystko zaczęło stanowić jakąś logiczną całość, która znajduje potwierdzenie w nauce i historii. Czegóż chcieć więcej? Ja niczego więcej już nie potrzebuję, a jeśli ktokolwiek potrzebuje, to winien szukać głębiej.
Na zakończenie kilka smaczków, pozbawionych MIŁOŚCI, MORALNOŚCI, czy też PRZYZWOITOŚCI , zapisanych w KANONICZNYCH KSIĘGACH ŚWIĘTEGO PISMA;
2Sm12,11
Tak mówi Jahwe: Oto Ja wzbudzę zło w twoim własnym domu przeciwko tobie, na twoich oczach zabiorę ci twoje żony i dam je innemu, i będzie z nimi obcował w blasku tego słońca.- BW
Słowa boga Izraela Jehowy ogłoszone słudze Dawidowi, co to z jego rodu przyjdzie zbawienie Jahwe dla tego świata - Chrystus vel mesjasz.
1Krl11,13
Miał on siedemset żon prawowitych i trzysta nałożnic, a te jego kobiety omamiły jego serce. – BW
Mowa o Szlomo synu Dawida, co to zbudował bogu Izraela świątynię w Jeruzalemie. Jak widać, miał za co.
2Krn11,21
Rechabeam zaś miłował Maachę, córkę Abszaloma, bardziej niż inne swoje żony i nałożnice - miał bowiem osiemnaście żon i sześćdziesiąt nałożnic - był zaś ojcem dwudziestu ośmiu synów i sześćdziesięciu córek.- BW
Czy ktoś kto czyni podobne nieprawości , może stanowić dla kogokolwiek jakiś autorytet? Można se jeno wyobrazić, jak opisana w powyższych wersetach hołota, zwana izraelską elitą traktowała kobiety. Jeden wielki dramat.
2Krn11,2
Rozsądnie też postąpił, rozmieszczając wszystkich swoich synów po wszystkich okręgach Judy i Beniamina, po wszystkich miastach warownych, przydzielając im w bród żywności i rając im mnóstwo żon. – BW
Jak zatem widzimy jasno, moralność izraelskiej elity służącej bogu Jehowie, co to z niej ich mesjasz vel Chrystus się wywodzi, absolutnie nie przystaje do naszej polskiej MORALNOŚCI czy RZECZYWISTOŚCI - przynajmniej dla mnie. Stąd też przegnałem owego boga tych niegodziwców z własnego żywota w najdalsze odmęty kosmosów, coby ducha mego toto już nigdy więcej nie bałamuciło. Jeśli tak ma wyglądać PRAWDA służąca zbawieniu, to jak wygląda prawda służąca potępieniu?
Stąd też nie mam wątpliwości, że kościół katolicki , na kanwie nauk którego powstały rozmaite odłamy kościołów protestanckich czy innych, dawno temu został zniewolony przez jakieś komusze agendy, które wymusiły na hierarchach wyplatanie podobnych bredni, czy też fałszowanie biblijnych zapisów i jak podpowiada logika mogło nawet dojść do podmiany duchownych, zastępując ich lewacką agenturą.Wiem doskonale, że ludzi głupich nie ma, zatem status dzisiejszego kościoła, w szeregach którego intelektualistów przecież nie brakuje, nie wynika z jakiegoś oszołomstwa, lecz ze zniewolenia. Czyż nie do tego samego doszło w polskich sądach? Wszak osobiście się o tym przekonałem do szpiku kości. A polityka? Tylko ten, który nie chce widzieć, słyszeć ani czuć , niczego nie widzi , nie słyszy i udaje że nie czuje. Czy kiedykolwiek będziemy w stanie powiedzieć - dość nieprawości? To jedyna droga do wyzwolenia się spod jej jarzma. Nieprawość nie stanowi materii, zatem aby się jej pozbyć starczy pomyśleć...
marekpolandia2