Niepokonani

W poprzednich rozważaniach MAŁE RZECZY zapisałem;
szach i mat - mości szulerzy.
https://www.salon24.pl/u/marekpolandia3/1031888,male-rzeczy

Co oznacza tenże zapis? Ano koniec gry. Jak zwyczajowo kończy się wygrana z mafią? Nie inaczej jak ukazują takie zakończenia choćby Hollwoodzkie filmy; mafia wyciąga spluwy, i mimo przegranej zgarnia pulę, gdyż uczciwy gracz flinty przy sobie żadnej nie nosi, stąd też siłą wygraną można takiemu nieuzbrojonemu zawodnikowi odebrać. Tymże jednak razem będzie inaczej, gdyż gracz zwycięzca jednakowoż bezbronny całkowicie nie jest, albowiem dysponuje MIECZEM, co prawda jeno RODZICIELSKIEGO SŁOWA, ale za to obosiecznym, przez co niezwykle SKUTECZNYM i GROŹNYM.

Nim zapiszę jak działa ów obosieczny MIECZ, pokażę najsampierw na czym owa ziemska gra polegała, i jakie siły brały w niej udział. Okazanie to dotyczy jeno matrixa nr4, albowiem dla każdego z matrixów zasady gry są inne, jak i inne są instrukcje obsługi tychże gier, zwane BIBLIAMI. Pisałem wielokrotnie, że znana nam Biblia stanowi chronologiczny mix rozmaitych zdarzeń, by następnie dociekania wykazały, że mix ten jest kompilacją biblijnych zapisów pochodzących ze wszystkich matrixowych światów, stąd też niemal każda z postaci opisanych w ziemskiej Biblii posiada dublerów, o przeciwnej charakterystyce, tworząc w ten sposób biegunowość. Przykład;

Mt15,26
26 On jednak odparł: «Niedobrze jest zabrać chleb dzieciom a rzucić psom». - BT

Jak wiemy, Jezus wypowiedział te słowa do kobiety, sugerując jej tym samym, że znaczy dla niego tyle co pies. Czy te słowa wypowiedział ten Jezus, w którym zakochał się tenże świat, czy może jakiś inny , co to znaczenia słowa MIŁOŚĆ nie rozumiał wcale a wcale?

Planszę dla ziemskiej gry, czyli matrixa nr 4 stanowi okrąg, podzielony na cztery części - tak zwanym zeropołudnikiem i równikiem. Skoro planszę podzielono na cztery części, to ile jest drużyn biorących udział w grze? Jakby nie kombinować CZTERY, o czym nauczał apostoł Paweł;

1Tes5,5
5 Wszyscy wy bowiem jesteście synami światłości i synami dnia. Nie jesteśmy synami nocy ani ciemności. - BT

Sklasyfikuję teraz poszczególne drużyny, tak jak rozeznałem to osobiście, jednakowoż mojej klasyfikacji przyjmować nie trzeba, albowiem własny UMYSŁ każdy czytelnik posiada , przez co może dokonać klasyfikacji własnej, być może celniejszej niźli moja;

SYNOWIE ŚWIATŁOŚCI - osoby przebudzone, które trzymają w ręku DŻOJSTIK , biorące CZYNNY udział w grze.

SYNOWIE DNIA - nieświadome osoby należące do ŚWIATŁOŚCI, które nie mają zielonego pojęcia kim i dlaczego tu są.

SYNOWIE CIEMNOŚCI - potomstwo Kaina, które świadomie zniewala matrixowe bytunki, coby żerować na ich ciężkiej pracy, niczym rzep uczepiony psiego ogona. Takie pasożytnictwo nazwano w matrixach KOMUNIZMEM vel KAPITALIZMEM, który to charakteryzuje się despotyzmem , zamordyzmem, durnotą itd.

SYNOWIE NOCY - agnostycy, czyli leniuszki - cwaniaczki, zasiadający okrakiem na murze. Świadomie obserwują wydarzenia, deklarujący się jako "gracze" NEUTRALNI, albowiem siedząc okrakiem na murze, w każdej chwili gotowi są skoczyć na zwycięską planszę gry.

Ktoś jednakowoż może sądzić, że przecież synowie dnia to to samo co synowie światłości. A czy światłość słońca jest światłością dnia? Dzień to światło pochodzące z elektromagnetycznych niebios, dużo słabsze niż oślepiająca światłość pochodząca od słońca. To samo dotyczy nocy i ciemności. W nocy jest na tyle widno, że przemieszczać się jako tako można, natomiast CIEMNOŚĆ znaczy to;

Wj10,21
21 I rzekł JHWH do Mojżesza: «Wyciągnij rękę ku niebu, a nastanie ciemność w ziemi egipskiej tak gęsta, że można będzie dotknąć ciemności» - BT

Przy okazji dowiadujemy się, że werset Rdz1,5, stanowi nieudolne fałszerstwo, o czym już pisałem;

Rdz1,5
5 I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą. - BT

Otóż mości fałszerze, jeśli coś zostało już nazwane, na cóż toto drugi raz nazywać? Popatrzcie no wenuwejta, jak mawiała moja babcia;

Rdz1,3-4
3 Wtedy Bóg rzekł: «Niechaj się stanie światłość!» I stała się światłość. 4 Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności.

Skoro bóg nazwał toto światłością , i widział , że światłość jest dobra, to po co chwilę później miałby zmieniać jej imię na DZIEŃ? Dzień i noc powstały dopiero w dwubiegunowcu skleconym przez KAINA - mości panowie fałszerze, stąd też i nieudolna babranina w oryginalnych biblijnych tekstach Rdz1, widnieje w internecie do chwili obecnej, ukazana jako ORYGINAŁ, stanowiąc dowód waszej bezgranicznej durnoty.

Zatem mimo istnienia czterech drużyn, tak naprawdę grają DWIE; ŚWIATŁOŚĆ - CIEMNOŚĆ, albowiem reszta nieboraków bezwiednie śpi , niczym księżycowi LUNATYCY, popierdując co chwilę, przez komentowanie blogerskiej roboty przebudzeńców, nie mając przy tym zielonego pojęcia o bożym świecie. Czy znasz li lepszego odurniacza jak użyteczny idiota? Ano nie znajdziesz takiej aparatury propagandowej we wszechświecie całym, albowiem bezwiednik gada z prostoty serca , myśląc przy tym, że prawdę prawi, przez co jest przekonujący niczym najlepszy apostoł, którzy to notabene także zostali poddani działaniu ducha JHWH, przez co jako użyteczni idioci kościoły CIEMNOŚCI po całej ziemi pozakładali, i walczą o nie do chwili obecnej. No cóż - w świecie JEHOWY robić coś trzeba, zatem i każdy czyni to, do czego został przydzielony.

Zasady tejże gry ustalił KAIN vel pierwszy JHWH, choć za jego czasów, nie było toto żadną grą, lecz bezwzględnym więzieniem dla synów światłości - nie to co dzisiejsza sielanka. Ponieważ Kain vel JHWH został ubity przez własnych synów ciemności, stąd też i nikt nie kumał o co kaman w tymże galimatiasie, aż do czasu. Przypominam , że wszyscy stanowimy duchową JEDNOŚĆ, zatem w tej "grze" jesteśmy PRZECIWNIKAMI, a nie WROGAMI, a to stanowi wielką różnicę.

Z biblijnych dociekań wynika, że kiedy synowie Kaina przejęli jego wiedzę, technologię i przywłaszczoną przez niego czarodziejską książkę , sami stali się kolejnym JHWH, jeno nieco mniej durnowatym, a widząc jaką władzę umożliwia technologia pochodząca z zaczarowanej książki, zaczęli się nią zabawiać, sprowadzając matrixową rzeczywistość do poziomu GRY komputerowej, dzięki czemu mieli niezły ubaw, albowiem dzięki PROGRAMOWEMU oddziaływaniu na istoty tu bytujące, kreowali ich bytunek niczym filmowy scenariusz. Sytuacja w takiej grze zmienia się diametralnie, gdy jakiś oduraczony konstrukt zakuma ową programową rzeczywistość - ELOHIM. Wówczas to zbiera się rada galaktyczna w trybie CITO, albowiem utrzymywana przez nią WŁADZA , staje w obliczu bardzo poważnego zagrożenia.

Tak jak zapisałem wcześniej, WSZYSCY stanowimy duchową JEDNOŚĆ, zatem starczy aby jeden z fraktali ŚWIATŁOŚCI zakumał w czym rzecz, a w mig zagna całą galaktyczną radę w kozi róg, wypowiadając przy tym hasło - szach mat. Jednakowoż w drużynie ciemności istnieją tak ciemne konstrukty, że szachowaniny żadnego bezbronnego fraktala do wiadomości nie przyjmą, póki nie wyczerpią wszystkich możliwości ofiarowanych im przez technologię. Dlatego ów fraktal przewidując taki wariant , dawno temu na YT zapisał to i śmo, robiąc przy tym z siebie kompletnego idiotę - jak na ów czas, który to idiotyzm w chwili obecnej okazuje się być niezwykle UŻYTECZNY, a wręcz konieczny i niezbędny, coby grę tę jednakowoż do KOŃCA doprowadzić.

Otóż zainicjował ja programowo TYSIĄCLETNIE królestwo Jezusa na ziemi, z którego to hierarchia rzymska dawno temu się wycofała, albowiem zdając sobie sprawę z jego skutków, zapisała programom ELOHIM co następuje;

https://urbietorbi-apokalipsa.net/pl/ap/epoka.html

Zapisu o 1000 letnim królestwie dokonałem w 2019 roku, stąd też rzymski zapis z 1944 roku już nie obowiązuje. Jak moim zdaniem miałoby wyglądać ów 1000 letnie królestwo Jezusa, zapisałem dawno temu na YT, a nawet wspomniałem w jednej z salonowych notek, że sam nie do końca rozumiem, dlaczego taki zapis na YT zamieściłem, klasyfikując toto wówczas, jako własne MARZENIA. Zatem informuję o tymże fakcie szanowną galaktyczną radę JHWH, dopisując teraz konieczne małe co nieco;

Na czas 1000 letniego królestwa, matrixy zostaną podzielone ZEROPOŁUDNIKIEM na dwie równiuśkie części. W jednej zagoszczą synowie światłości i dnia, że o agnostykach siedzących okrakiem na murze nie wspomnę, a w drugiej synowie ciemności. 1000 lat zleci jak z bicza strzelił, przez co programowy zapis zostanie wypełniony. Zeropołudnika przekroczyć się nie da mocium panie, albowiem będzie stanowił mur nie do przebycia, od dna matrixów po same ostatnie NIEBIOSA, zgodnie z tym oto zapisem;

Mt13,42-43
42 ... tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. 43 Wtedy sprawiedliwi jaśnieć będą jak słońce w królestwie Ojca swego. Kto ma uszy, niechaj słucha! - BT

Po stronie synów ciemności światła żadnego nie będzie w 1000 letnim królestwie JEZUSA, albowiem nie będzie tam ni jednego syna ŚWIATŁOŚCI ni dnia, ani nawet nocy, przez co gdyby nawet człek chciał czymś tamuj przyświecić, to zabij - a nie ma czym.

Stąd też najserdeczniej proszę graczy - synów najciemniejszych z ciemnych, aby zechcieli skorzystać z zaproszenia synów ŚWIATŁOŚCI, co do utworzenia JEDNOŚCI - PRAWDZIWEJ, uznając prowadzoną przez się potyczkę za przegraną, co pozwoli nam wszystkim uniknąć -TYSIĄCLETNIEGO matrixowego królestwa. To tylko gra mości panowie, zatem nie należy podchodzić do niej emocjonalnie. Bo jakby to dajmy na to wyglądało, gdybym sponiewierał własną żonę, która kilka dni temu ograła mnie w warcaby? Byłbym wówczas niczym CYMBAŁ BRZMIĄCY. A tak, o przegranej dawno już zapomniałem, a energię własnych emocji, wynikającą z warcabowej przegranej, przeznaczyłem na zapoznanie się z materiałami YT pana Tadeusza Owsianko, którego to wyrzucono już ze wszystkich telewizji wszechświata, twierdząc, że to co tenże pan wygaduje - w pale niczyjej nie jest w stanie się pomieścić, choć jak dla mnie, pan Tadeusz mówi jedynie PRAWDĘ , pochodzącą z DWÓCH ŹRÓDEŁ, nie inaczej jak my WSZYSCY.

Muszę przyznać, że wylałem mnóstwo łez przysłuchując się przekazom pana Tadzia, albowiem gdy ich słucham, wyobrażam sobie miny RELIGIJNYCH ortodoksów, którzy przypadkowo trafią na te wykłady. Śmiechu przez to w żaden sposób opanować nie potrafię, stąd i łez niezliczoną ilość żem panie święty ja wylał . Dziękujemy panie Tadziu za pańską PRACĘ. Jest niezwykle budująca i UŻYTECZNA. Na tym właśnie polega fraktalne ciało JEZUSA.

Zobowiązany jestem poinformować graczy biorących czynny udział w tejże prawie zakończonej już grze, że istnieje pewna zależność, dzięki której SIŁY przeciwnych drużyn zostały ZRÓWNOWAŻONE. Otóż jak pisałem wcześniej, siły ciemności zostały odcięte od zaktualizowanej wiedzy naszych rodziców, zatem wciąż tkwią w starożytnej technologii biblijnej, którą zwędził KAIN, a wszystko czego dowiadują się obecnie, pochodzi z przekazów synów ŚWIATŁOŚCI. Dlatego to gracze ciemności stosują tak zwaną inwigilację, podsłuchując i zapisując wszystko o czym się w matrixach gada, używając do tego sztucznej inteligencji.

Bogowanie to kosztowny interes mocium panie, stąd też co i rusz rada galaktyczna nowe podatki nakazuje wprowadzać, aby mieć za co oduraczać lud boży, albowiem współczesna galaxy rada pojęcia zielonego nie ma, że wszystko co kleci , pakując w toto miliardy, istnieje od początku zaistnienia matrixów, zgodnie z tym co zapisano w Starym Testamencie. Przed niebiosami, żadna myśl nie umknie, coby nie została ZAPISANA, a cóż dopiero GADANINA, przykładowo - w CZTERY OCZY.

Tak więc synowie ŚWIATŁOŚCI posiadają ETERYCZNE UMYSŁY, które są aktualizowane wiedzą naszych rodziców - tak zwany rozwój duchowy, natomiast bidna rada galaktyczna, choć także posiada takie same umysły, to jednakowoż są one wielkości orzecha rzymskiego (dlatego to i nam MÓZGI z orzecha takiego sklecono - jeno nieco większe), albowiem wiedza naszych rodziców, do CIEMNOŚCI panie święty nie dociera wcale a wcale. Zatem jedyną siłą synów ciemności są armie, milicje, służby specjalne , uzbrojenie, kosmiczne latadła i takie tam, albowiem intelektualna elita synów ŚWIATŁOŚCI, to nie przelewki - mocium panie , galaxy admirale.

Jeśli przeto synowie ciemności coś niecoś zakumali, przez co zgodzą się przyjąć obowiązujące PRAWO - pochodzące ze SŁOWA naszych RODZICÓW, rezygnując tym samym z 1000 letniego królestwa JEZUSA - we wszystkich matrixach jednocześnie, co na zdrowie WSZYSTKIM nam by panie święty wzięło i wyszło, to wówczas dokonamy kwantowego przeskoku - do domu, czyli RAZ a DOBRZE, a matrixy ostaną tu gdzie są, jako GALAKTYCZNE MUZEUM KOMUNISTYCZNEJ DURNOTY I RZYMSKIEGO CIEMNOGRODU.

A teraz, krótkie nauki ze świata sztuki;