Dziesiątego grudnia 1972 roku na ekrany kin wszedł film "Trzeba zabić tę miłość" Janusza Morgensterna według scenariusza Janusza Głowackiego o parze nastolatków, którzy nie dostali się na studia [Andrzej Malec i debiutująca Jadwiga Jankowska-Cieślak]. Ich perypetie są przetykane groteskowymi scenami scenami pobocznymi [m. in. epizod Jana Himilsbacha w roli dozorcy, który przygarnął bezpańskiego psa]. Marek Haltof, filmoznawca z Northern Michigan University, uważa, że to najlepszy film o młodych ludziach w dekadzie Gierka: Polska rzeczywistość - zdegradowany świat, w którym wszyscy oszukują - staje na przeszkodzie ich szczęściu. Miłość bohaterów jest zbyt słaba, aby przetrwać w groteskowo ukazanej socjalistycznej rzeczywistości.
Źródło: G-W Historia.
Komentarze