Przed 38 laty: 12 czerwca 1987 r. Papież Jan Paweł II spotkał się z młodzieżą na Westerplatte. Spotkanie w którym uczestniczyłem urosło do rangi symbolu. Na mnie, ale także na wielu moich Przyjaciołach słowa Papieża skierowane do nas młodych pozostawiły swoje niezapomniane do dzisiaj piętno. Rozbudzając wtedy wiarę w odzyskanie wolności.
"Każdy z was, młodzi przyjaciele, znajduje też w życiu jakieś swoje Westerplatte. Jakiś wymiar zadań, które musi podjąć i wypełnić. Jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć. Jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić. Nie można zdezerterować". (Spotkanie Jana Pawła II z młodzieżą, Gdańsk, 1987 r.)
Na Westerplatte było bardzo trudno się dostać, przed wejściem była ścisła kontrola SB. Byłem wtedy dziesiętnikiem w białej służbie, gdzie moim setnikiem był śp. Przemek Gosiewski. Aby dostać się na Westerplatte musieliśmy być tam o 4 rano i SB-ecja bardzo wnikliwie nas rewidowała! Co innego na Zaspie, tam już nie zapanowali nad sytuacją…

Wspomnieć także należy, że w ramach bodajże operacji ZORZA - SB zatrzymała przed wizytą Ojca Świętego w Trójmieście na 48 h (profilaktycznie) wielu działaczy (w tym także z Federacji Młodzieży Walczącej), przez co przejęto wtedy wiele naszych transparentów. Jeden z nielicznych wykonanych m.in. przez Mariusza Wilczyńskiego otwierał wtedy pochód po Mszy św. na Zaspie. Jedynym transparentem z napisem FMW Warmia i Mazury był wtedy ten, którego przywiozła ekipa śp. Adama Dydzińskiego.

W 1987 roku, zaledwie 3 miesiące wcześniej uzyskałem pełnoletność wchodząc w dorosłe życie, w roku wizyty Jana Pawła II w Polsce. To były niezapomniane chwile: Gdynia, Zaspa, a nade wszystko Westerplatte, gdzie podczas spotkania z młodzieżą Ojciec Święty mówił nam o potrzebie posiadania jakiegoś własnego Westerplatte. Słowa te brzmiały niczym nakaz i ideowe credo, na mnie osobiście wywarły wrażenie na całe dalsze życie.
Polecam również krótki film: Jan Paweł II 1987r Westerplatte spotkanie z młodzieżą homilia:
Czułem się bardzo dumny, że byłem wtedy w kościelnej służbie porządkowej. Choć upokarzany rewizjami przeprowadzanymi przez SB, nie mogąc przeciwdziałać temu, że funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa przebierają się za księży w pobliskim lasku na Westerplatte i wnikają w tłum, to jednak czułem się wolny jak nigdy wcześniej. Nie mogłem oprzeć się przeczuciu, że jest to powiew prawdziwej wolności, która nadeszła przecież już wkrótce.
Na załączonych zdjęciach: Powyżej: W „białej służbie” podczas spotkania z młodzieżą na Westerplatte w 1987 r. W widocznym na zdjęciach lasku funkcjonariusze SB przebierali się za księży i wchodzili w tłum. Poniżej: transparenty wykonane przez działaczy FMW.
mariuszroman.gdy@gmail.com
Mariusz A. Roman (ps. "Powstaniec" i „Hubal”), urodzony w 1969 roku - gdynianin w drugim pokoleniu, mgr politologii, specjalizujący się w samorządzie terytorialnym, ukończył również studia podyplomowe na kierunku zarządzania i przedsiębiorczości. Przywiązany do tradycyjnych wartości katolickich, od 1984 prowadził działalność niepodległościową, a od 1991 roku znany jest ze swojejdziałalności na Kresach.
W latach 80-tych tworzy w podziemiu struktury gdyńskiej Federacji Młodzieży Walczącej. Początkowo w składzie redakcji gdańskiego pisma FMW - „Monit”, następnie wydawał „Antymantykę” - pismo regionu Pomorze Wschodnie, oraz inicjował wydawanie pism: „Wolni” w Wejherowie, "Strzelec" w Chojnicach i „Piłsudczyk” w Gdańsku, a także szeregu pism szkolnych. Od 1987 r. działał w strukturach Polskiej Partii Niepodległościowej i wydawał pismo młodzieżowe „Szaniec”, inicjował wydawanie pisma „Solidarność i Niepodległość” wychodzącego na Wybrzeżu w latach 1989 - 1991. W maju i sierpniu 1988 roku czynnie wspomagał protest robotniczy na Wybrzeżu. Wielokrotnie represjonowany za działalność polityczną przez organa władzy komunistycznej.
W latach 1993-2002 redaktor naczelny „Prawicy Polskiej”, pisma redagowanego przez środowiska prawicowe Kaszub i Pomorza. Z czasem wokół „PP” powstało środowisko polityczne. Był pierwszym korespondentem „Naszego Dziennika” na Wybrzeżu. Współpracował z kilkoma ogólnokrajowymi tygodnikami prawicowymi, prasą polonijną oraz lokalną. Obecnie pisuje do kilku prawicowych portali internetowych.
W latach 1998-2006 radny Rady Miasta Gdyni. Przez trzy lata był w gdyńskim samorządzie, przewodniczącym komisji ds. Rodziny. Jest m.in. współautorem programu pomocy rodzinie oraz nowatorskiego projektu: „Bilet rodzinny elementem integrującym rodzinę wielodzietną w Gdyni”. Z jego inicjatywy powstał raport o stanie rodziny w Gdyni.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo