fot. 1 - zdjecia prezentowane przez prof. Biniendę, rekonstrukcja slotu, obraz pokazujący cały fragment skrzydła ze slotem;
fot. 1 - zdjecia prezentowane przez prof. Biniendę, rekonstrukcja slotu, obraz pokazujący cały fragment skrzydła ze slotem;
Martynka Martynka
7848
BLOG

WYCIĘTY SLOT, CZYLI KULISY MANIPULACJI

Martynka Martynka Polityka Obserwuj notkę 92

 

Manipulacje i kłamstwa,  które przetaczają się przez media, w związku z oświadczeniem zespołu Laska o rzekomym sfałszowaniu zdjęcia przez ekspertów ZP, przekroczyły już wszelkie granice. A wszystko to podporządkowane zostało jednemu celowi, który wczoraj zgrabnie sformułował na twitterze niejaki Azrael: „Będziemy powoli - ale do końca tego roku - kończyli zespół Macierewicza”.

Granica końca roku, jak również dzisiejsze zapowiedzi członków zespołu Laska, że są przygotowywane kolejne prowokacje, podobne do tej ze zdjęciami, każą przypuszczać, że na Zespół Parlamentarny Antoniego Macierewicza zostało wydane zlecenie: wykończyć.  Tym samym strona rządowa i jej akolici przyznali, że nie mają żadnych dowodów na obronę swoich tez, król jest nagi, a dowody leżą w Moskwie. Zostały im tylko brzydkie chwyty, manipulacje i  fałszywe oskarżenia, co przy czynnym udziale mediów, daje spory efekt propagandowy, choć jest to przekaz na poziomie walenia młotem.

Trzeba również zapomnieć i ostatecznie rozstać się z nadzieją, że eksperci Laska kiedykolwiek zasiądą z otwartą przyłbicą do debaty z ekspertami A. Macierewicza, choćby przez skype’a. Nigdy tego nie uczynią z prostego powodu: po 5 minutach musieliby uciekać w popłochu, albo wyrywać mikrofon swoim adwersarzom.  To nie są ludzie, którzy stają do pojedynku na otwartym polu, nie ta liga.

Sytuacja, z jaką mamy obecnie do czynienia, przypomina najgorsze lata sowieckiej propagandy, która za pomocą podobnych chwytów i metod przedstawiała żołnierzy niepodległościowego podziemia, jako bandytów i współpracowników Hitlera. Nauka z tamtych czasów nie poszła w las. Nie udał się numer z zastraszeniem, z niezrównoważonymi naukowcami, cierpiącymi na zaburzenia psychiczne, toteż przystąpiono do oskarżeń o fałszerstwa.

Zespół Laska, tak ochoczo udzielający się od dwóch dni w mediach, zarzucił fałszerstwo zespołowi Macierewicza, pokazując na dowód rzekomych fałszerstw zmanipulowane zdjęcie, czym wprowadził w błąd opinię publiczną. Oto w swoim oświadczeniu pan Lasek grzmiał, że prezentowane przez profesora Biniendę zdjęcie, przedstawiające rekonstrukcję slotu lewego skrzydła, który nie został uszkodzony od uderzenia w przeszkodę, zostało celowo zmanipulowane (fot.1).

Według zespołu Laska, na podstawie tego fałszywego zdjęcia profesor Binienda, a za nim ZP, sformułowali tezę o zamachu. Jest to kłamstwo, gdyż po pierwsze profesor Binienda nigdy nie użył słowa zamach, a po drugie podstawą do formułowanych przez niego tez, że brzoza nie mogła przeciąć skrzydła, są wyniki badań i symulacji, a nie zdjęcia.

Cóż widać na owym zdjęciu z prezentacji profesora Biniendy? Otóż jest to próba zobrazowania całości slotu, poprzez jego rekonstrukcję ze znajdujących się obok elementów. Przy każdym wystąpieniu było podkreślane, że jest to rekonstrukcja, a nie zdjęcie rzeczywiste, co widać gołym okiem na nagraniach video.

W jaki sposób zespół rządowy usiłował dowieść rzekomego fałszerstwa dokonanego przez ZP Macierewicza?

Pokazując zdjęcie ze swoich zasobów, na  którym wszak brakuje kluczowej dla całej sprawy części: slotu właśnie (fot. 2)! Na zdjęciu z oświadczenia Laska ten element został sprytnie przycięty, całkiem go pominięto, pokazano za to pięknie rozprute skrzydło.  Jednak dla mniej zorientowanych przekaz poszedł następujący: Binienda zmanipulował zdjęcia skrzydła, pokazując nienaruszone sloty, a na naszych zdjęciach widać doskonale, ze tam była destrukcja. Tyle, ze zapomniano dodać i pokazać, że destrukcja dotyczyła skrzydła, a nie slotu, czego ZP nigdy nie kwestionował. 

Trzeba być rzeczywiście w bardzo kiepskiej sytuacji, jak to się mówi „dojść do ściany”,  aby zarzucać komuś fałszowanie zdjęć slotu, a na dowód rzekomego fałszerstwa tego elementu,  prezentować zdjęcia, które slotu nie przedstawiają.

Pozostaje też inna możliwość: członkowie zespołu Laska nie rozróżniają po prostu poszczególnych elementów skrzydła i mylą krawędź skrzydła ze slotem.

Najnowsza akcja zespołu Laska i zaprzyjaźnionych mediów jest wyjątkowo podła, nieuczciwa  i tak naprawdę sytuuje ekspertów Laska na pozycji ludzi, którym nie wolno nawet podać ręki, ci ludzie stracili zdolność honorowa. Prezentowana przez nich wyjątkowa bezczelność i arogancja wynika nie tylko z poczucia ochrony medialnej, prawnej, ale też politycznej.

Panowie, Polska wam tego nie zapomni, przykre, że takie brzemię nałożyliście na wasze dzieci i wnuki, ale to wasz wybór.

 

Zobacz galerię zdjęć:

fot. 2 - zdj. od góry - zdjęcie nie obejmuje slotu, a jedynie "środek" skrzydła; zdj z ośw. Laska
fot. 2 - zdj. od góry - zdjęcie nie obejmuje slotu, a jedynie "środek" skrzydła; zdj z ośw. Laska
Martynka
O mnie Martynka

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka