bufon bufon
914
BLOG

Przepis na katastrofę smoleńską

bufon bufon Polityka Obserwuj notkę 40


Antoni Macierewicz: „samolot nie zmienił kursu po minięciu brzozy, tej której MAK przypisuje złamanie skrzydła i obrót wokół własnej osi i przebieg katastrofy. Tak nie było”

 

Rafał Ziemkiewicz: „Może z jakiegoś powodu rzeczywiście skrzydło się urwało, może w tym akurat momencie uderzenie ciągu przestawianych przez pilota na maksymalną moc silników naprawdę mogło spowodować przewrócenie okaleczonego samolotu do góry nogami i anihilację kokpitu.”

 

 

W celu dokonania katastrofy przygotowujemy czystą i gładką kartkę A4 oraz nożyczki.

 

Bierzemy kartkę papieru wielkości A4, składamy ja na pół wzdłuż dłuższej osi i rozkładamy.

Następnie jeden z krótszych boków przykładamy do dłuższego boku i rozkładamy. To samo robimy w stosunku do drugiego dłuższego boku.

Teraz ten sam krótszy bok kartki składamy w kierunku drugiego krótkiego boku kartki w taki sposób, aby punktem zgięcia było przed chwilą powstałe przecięcie przekątnych. Zewnętrzne boki powstającej właśnie figury zaginamy do środka kartki, aż spotkają się wzdłuż długiej osi kartki.

Swobodne rogi od zagiętej części kartki składamy po zewnętrznej stronie wzdłuż długiej osi kartki, aż dotkną czubka kartki jaki powstał na końcu dłuższej osi.

Pozostałe swobodne kawałki kartki ponownie zaginamy po zewnętrznej stronie wzdłuż długiej osi kartki.

Teraz całość składamy na pół wzdłuż dłuższej osi. W odległości ok.2 cm od osi kartki, odginamy jej boki o ok. 90 deg.

I oto w ręce mamy gotowy papierowy samolocik.

 

Jeżeli wszystkie czynności wykonaliśmy dostatecznie starannie, po energicznym puszczeniu samolot będzie opadał łagodnym, długim, prostoliniowym lotem.

 

Na koniec bierzemy nożyczki i obcinamy ok.40% lewego skrzydła prostopadle do jego tylnej krawędzi.

Po takim „okaleczeniu” powtórnie energicznym ruchem puszczamy samolot. Tym razem samolot leci wykonując beczkę na lewe „okaleczone” skrzydło. Po ćwierć obrocie samolot traci nośność i kieruje nos ku ziemi dalej kręcąc beczkę.

 

Lot możemy wzbogacić nacinając tylne partie skrzydeł i wyginając lotki ku górze.

Samolot z nieobciętym skrzydłem będzie opadał prostoliniowym „schodkowym” lotem.

Po obcięciu 40% długości skrzydła, samolot kręcąc beczkę będzie jednocześnie skręcał w lewą stronę.

 

 

 

Jeżeli ktoś jeszcze nie rozumie dlaczego po utracie prawie połowy skrzydła samolot kręci beczkę przez ułamane skrzydło oraz dlaczego lotki ustawione w pozycji „wznoszenie”, powodują wówczas skręcanie samolotu w kierunku na ułamane skrzydło, idzie wówczas do osiedlowego sklepiku spożywczego. Tam kupuje dwa piwa, butelkę coli oraz tabliczkę czekolady i tak zaopatrzony idzie do sąsiada obdarzonego licealistą. Licealista po otrzymaniu coli i czekolady znika na chwilę w swoim pokoju, gdzie w trzy minuty na kartce rozrysowuje siły działające na samolot w całości oraz po obcięciu fragmentu skrzydła. A my w oczekiwaniu na wyjaśnienia, wraz z sąsiadem wypijamy duszkiem po piwku. Po wypiciu piwa olewamy licealistę tłumaczącego coś o wektorach i wracamy grzecznie do domu. Tam patriotycznie obalamy kolejne dwa piwa, koniecznie z regionalnego polskiego browaru, i idziemy spać wiedząc, że prawdziwy samolot został strącony przez ruskich oraz polskojęzycznych zaprzańców.

 

 

 

bufon
O mnie bufon

kontestator bolszewizmu, wróg nazizmu, antagonista faszyzmu, tępiciel hipokryzji, nieprzyjaciel pisizmu, krytyk klerykalizmu, sympatyk rozsądku, powściągliwości, zrównoważenia, trzeźwości, racjonalizmu, humanizmu, panenteista, Namolna bolszewia będzie banowana

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (40)

Inne tematy w dziale Polityka