Po superwtorku Barack Obama pędzi do przodu. Wygrał już 5 kolejnych prawyborów, w tym w Maine, który miał należeć do Hillary Clinton.W kolejnych 5 cud musiałby się zdarzyć, żeby Obama nie wygrał. W Wirginii sondaże dają mu ok. 30 pkt proc. przewagi, a w 'czarnoskórej' stolicy i Maryland powinien bez problemu pokonać Hillary. Wisconsin to środek Stanów, a te na razie bez wyjątku poparły Baracka Obamę. O to kto wygra na Hawajach, chyba nawet nie trzeba pytać.
Do prawyborów w Teksas i Ohio wkroczy na fali. Czy to wystarczy mu do odniesienia zwycięstwa w tych stanach, gdzie faworytką jest Clinton? W lutym prawie ponad wszelką wątpliwość Clinton nie ma szans cokolwiek ugrać, a jedynie może minimalizować rozmiary porażki.
Do pozostałych prawyborów jeszcze chwila będzie oddechu. Po Teksasie i Ohio jest Pennsylvania pod koniec kwietnia. Małe stany należą już chyba prawie bez wyjątku do Obamy.
"Without a winking smiley or other blatant display of humour, it is impossible to create a parody of fundamentalism that someone won't mistake for the real thing." - Nathan Poe. Z dedykacją dla denialistów.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
