Największy polski bank PKO BP od wejścia w życie w lutym 2016 podatku bankowego wpłacił go w kwocie 148 milionów zł. Opłata solidarnościowa proponowana przez Komisję Europejską wynosi ok. 1 miliona zł. od jednego niechcianego imigranta pochodzącego z innego kręgu kulturowego. Niemcy przyjęli tak wielu imigrantów, że bez problemu przekroczą limit 150% proporcjonalnie im przysługujących. Tym bardziej Grecja, dla której szersze otwarcie granic i zaniechanie ich ochrony może okazać się bardzo zyskowne. Podobnie jak przemyt niewolników dla średniowiecznych piratów. Owe 150% to limit powyżej którego kraje, które go przekroczą mają otrzymywać pieniądze od tych odmawiających "dobrowolnego" zasiedlania przez przybyszów z biednego południa. Oznacza to, iż podatek wpłacony do budżetu państwa przez PKO PB równy jest kwocie opłaty solidarnościowej za 148 imigrantów, głównie muzułmańskiej biedoty, niemały procent to analfabeci, zaś większość to religijni fanatycy, antysemici oraz ksenofobii. Jeśli tak ma wyglądać robienie interesów w UE to: warto bronić Unii Europejskiej przed głupotą jej komisarzy i innych najwyższych urzędników. Dla dobra samej UE i piękna tego projektu wymyślonego przed 60 laty przez katolickich konserwatystów a tak zepsutego przez lewicowych fanatyków.
Inne tematy w dziale Polityka
