Czy MSZ obywatelom odpowiada?

W związku z licznymi zapytaniami sygnatariuszy listu otwartego Fundacji Paradis Judaeorum do MSZ chciałbym poinformować, że:

1) List otwarty z żądaniem podjęcia przez polskie władze zdecydowanych działań prawnych przeciwko Pilar Rahola i gazecie „El Pais” oraz link: http://mementomori.salon24.pl/8949,index.html , został wysłany 22 marca b.r. na adres rzecznik@msz.gov.pl

2) 23 marca b.r. w rozmowie telefonicznej z pracownicą Biura Prasowego MSZ ustaliłem, że nasz list otwarty dotarł do właściwej komórki ministerstwa i obecnie „jest analizowany”. A także, że przesłanie go w wersji elektronicznej nie uchybia wymogom formalnym. Dowiedziałem się również, że oficjalnej odpowiedzi „można się spodziewać w ciągu kilku dni”.

3) W Wielki Czwartek zatelefonowałem do Biura Rzecznika Prasowego MSZ po raz drugi. Magdalena Krassowska poinformowała mnie, że odpowiedzi na nasze pismo należy się spodziewać w ciągu 30 dni, zgodnie z przepisami Kodeksu postępowania administracyjnego. Dowiedziałem się również, że listem otwartym Fundacji Paradis Judaeorum zajmuje się w MSZ Mikołaj Karłowski.

4) Wspomniany Mikołaj Karłowski, z którym również rozmawiałem telefonicznie 5 kwietnia b.r. zaprzeczył, jakoby MSZ miał obowiązek odpowiadania na listy otwarte kierowane do pani minister Anny Fotygi. Na pytanie, czy w związku z tym sygnatariusze mogą spodziewać się jakiejkolwiek informacji na temat tego, czy w sprawie poruszonej w liście resort spraw zagranicznych podejmie działania, Karłowski odpowiedział wymijająco. O ile dobrze zrozumiałem, MSZ nie ma obowiązku odpowiadania na listy otwarte obywateli, a o podjętych działaniach informuje zgodnie z procedurami oraz wedle uznania. Nie ma także mowy – w opinii wspomnianego pracownika ministerstwa – o obowiązywaniu w podobnych przypadkach trzydziestodniowego terminu z k.p.a.

5) Podsumowując, mamy do czynienia z pewnymi rozbieżnościami co do obowiązujących w ministerstwie procedur. Przyznam, że trudno jest mi zaakceptować argument, iż jeśli z listem do Ministra SZ zwróciłyby się wyłącznie osoby wchodzące w skład organów Fundacji Paradis Judaeorum, wówczas list ów „zasługiwałby” na odpowiedź. Skoro jednak wśród sygnatariuszy jest ponad stu obywateli polskich zamieszkałych na kilku kontynentach, na list odpowiadać nie trzeba..

6) Jeśli ktoś z Państwa podziela moje wątpliwości i nie czuje się usatysfakcjonowany powyższymi wyjaśnieniami oraz chciałby osobiście zasięgnąć języka, zachęcam do kontaktu z pracownikami Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP.

email: rzecznik@msz.gov.pl, telefony:

Biuro Rzecznika Prasowego:
(0-22) 523-93-56, (0-22) 523-93-18, (0-22) 523-83-62

Mikołaj Karłowski: (0-22) 523-92-01

7) Jeżeli komukolwiek uda się ustalić w tej sprawie coś nowego, uprzejmie proszę o poinformowanie o tym w komentarzu pod niniejszym wpisem, albo o bezpośredni kontakt ze mną. Michal.Tyrpa(at)gmail.com , tel.(+48) 607-699-590