Zamiast wyjaśnić sprawę willi w Kazimierzu i skąd na to Kwaśniewski i jego żona Jolanta mieli pieniądze, redaktorzy TVN24 zajęli się opiniamii Aleksandra Kwaśniewskiego na temat Rosji.
Zaskoczenia nie było. Kwaśniewski, zarejestrowany przez Służbę Bezpieczeństwa jako TW Alek, kłamca ws. swojego wykształcenia, pijak, co chwiał się nam grobami polskich jeńców wojennych zamordowanych przez Sowietów stwierdził, że są sprawy ważniejsze od wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej.
- Uważam, że stosunki polsko-rosyjskie mają w tej chwili kolejne obciążenie w postaci katastrofy, raportu rosyjskiego czy tego, co będzie w raporcie polskim, ale trzeba znać miarę. (...) Sądzę, że w tej chwili mamy na poziomie prezydentów i rządów mnóstwo spraw, które są dla naszych stosunków niezwykle ważne - mówił Kwaśniewski.
Taaak... "Trzeba znać miarę".....
Zuch. Maładiec. Komorowski i Putina są na pewno zachwyceni.
Inne tematy w dziale Polityka