Małpa w czerwieni Małpa w czerwieni
293
BLOG

Polak – człowiek drugiej kategorii

Małpa w czerwieni Małpa w czerwieni Polityka Obserwuj notkę 3

 

Jak jest naprawdę w Polsce każdy widzi. Wystarczy zajrzeć za okno, przejść się po dziurawym chodniku, przejechać się po popękanej drodze z trzeciego świata, zrobić zakupy w sklepach dla ubogich: Biedronce, Lidlu gdzie w kolorowych opakowaniach sprzedaje się towar gorszej jakości. Polak zamiast człowiekiem z marmuru został człowiek z wazelini i przez całe swoje dorosłe życie musi walczyć z patologiami niespotykanymi w cywilizowanych państwach zachodu. I tak przeciętny Kowalski musi pracować do 67 roku życia za 3 000 złotych brutto czyli 1 800 złotych netto, opłacić kredyt mieszkaniowy w kwocie 1 000 zł, utrzymać samochód, żonę a jeśli jest szalony to może i nawet – szaleństwo – dziecko? Mógłby co prawda zarabiać dwukrotnie więcej lecz na dzień dobry państwo towarzysza Tuska obciąża firmę, która go zatrudnia podatkiem, nakazuje kontrole i inwigiluje w stopniu niespotykanym w dziejach towarzysza Goebbelsa i Urbana.. Kowalski z Michnikiem idąc do Biedronki zapłaci 23% VAT, opłaci 1 000 zł obowiązkowego OC, zatankuje benzynę po 6 zł za litr zamiast 3 zł czyli tylu ile tak naprawdę jest ona obecnie warta bez akcyzy, VAT i różnej maści komuszych podatków.

 

Istota życia Polaka sprowadza się do wszechogarniającego rozp***lu i z góry zaplanowanego bałaganu. W Polsce przykręcenie żarówki wymaga 4letniego doświadczenia i znajomości królika. O porządnych drogach i sprawnych urzędach można zapomnieć a o trudnościach z wbiciem się na rynek adwokatów i innych zawodów zadufania społecznego najwięcej mogą powiedzieć dzisiejsi absolwenci, którzy stają przed arcyboleśnie prostym wyborem: „polska bylejakość” czy „angielski zmywak” za 1 000£ miesięcznie. Wielu wybierze słusznie i stąd czym prędzej ucieknie. Inni zostaną i zmarnują talenty rozmieniając tutejszą oligarchię na drobne.

 

Kiedy 6 lat temu Tusk przejmował władzę wydawał się potomkiem Wałęsy, prostym jak cep chłopem pańszczyźnianym, który zadba o prostego człowieka: napełni mu koryto i odzieje. Jednak styl uprawiania polityki prowadzonej przez Platformę Obywatelską opiera się głównie na cynizmie, arogancji i podstępie, którego prosty chłoporolnik nie rozumie.

 

W stale publikowanych badaniach przeciętny Polak zarabia najmniej w całej Europie. No może poza Rumunami ale czy to powód do dumy?

 

Tusk i jego współtowarzysze dążą do wydrenowania jak największej sumy pieniędzy poza granice kraju, maksymalnej sprzedaży majątku państwowego, zlikwidowania czy tylko osłabienia struktur państwowych odpowiedzialnych za bezpieczeństwo geopolityczne. Patrząc z boku można uznać, że obecny rząd działa na szkodę polskiego państwa i robi wszystko aby maksymalnie uzależnić nas od naszych najpotężniejszych sąsiadów czyli Niemiec i Rosji. W pierwszym przypadku rezygnując z niezależnej polityki gospodarczej (wsparcie przez NBP MFW, akceptacja dla gazociągu północnego) czy drugim (podpisanie do 2039 roku tajnej umowy gazowej z najwyższymi w Europie opłatami).

 

Na arenie międzynarodowej Polska przestała odgrywać jakąkolwiek rolę. Stopniowo stajemy się krajem taniej siły roboczej, słabo wykształconej, pozbawionej przyszłości planetą małp. A może lemingów. Czy to ma jeszcze znaczenie?

Podziwiam Kuklińskiego, Wojtyłę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka