Spotyka się członek partii PO z sympatykiem partii PO przy piwie i sympatyk, ciut już przymulony po pierwszym kufelku, robi mu wyrzuty; "na litość boską; dlaczego okradacie te spółki skarbu państwa?, no i te wasze afery – jak, ja mam na was głosować, jak?”
"Aaa, jak mamy inaczej się wzbogacić?, sam wiesz - kryzys!", "no tak, rozumiem"; odpowiada nie do końca przekonany, jąkający się sympatyk partii PO i po krótkiej pauzie dodaje, "w Polsce z samej pracy bardzo ciężko żyć na poziomie - fakt, wiem po sobie, bo zarabiam brutto 1750 zł!". :)
Teraz, podłóżmy ten dialog tych dwóch gości pod czworonogów; lamę i osła!
Osioł pyta z wyrzutem opijającą się wodą lamę; "dlaczego ciągle plujesz, tak cholernie gęstą śliną?", a lama; "trudno utrzymać mi ślinę w otwartym pysku – wiesz, to niemożliwe!", "rozumiem" odpowiada osioł, "sam jestem szczerbaty i wszystko mi leci, a w moim ZOO szczęk za darmo nie wstawiają!".
Teraz wiecie?, dlaczego partia PO jest tak pewna swoich wyborców-sympatyków w jesiennych wyborach?, oni są bardzo mądrzy inaczej i bardzo wyrozumiali!
Nie nagrywałem …. :)
Inne tematy w dziale Polityka