Miki Miki
58
BLOG

Siła osobowości

Miki Miki Rozmaitości Obserwuj notkę 7

Króciutka, zaledwie trzyzdaniowa notka posła Palikota zadziałała jak płachta na byka.

Całe prawactwo salonowe jak jeden mąż rzuciło się stawić odpór. Warto było podziwiać, jak maski spadają, jak pozornie dobrze wychowani ludzie odsłaniają swe prawdziwe oblicza. Oblicza chamów, zaślinionych oblechów, recydywistów-grypserów.

I taka jest cała, nie pudrowana prawda o poziomie moralnym większości tutejszych bywalców.

Igor Janke twierdzi, że zalogowanych jest tutaj 22 tysiące użytkowników.  Ale ton temu miejscu nadaje góra 20-30 bluzgerów. Powie ktoś, że przyganiał kocioł garnkowi - i będzie miał rację. Nie jestem święty. Ale nawet świętego wyprowadzi z równowagi banda matołów uporczywie ubliżających jemu samemu, jego rodzinie, czy wartościom, które są dla niego ważne.

Ale wróćmy do naszych baranów - czyli do tak zwanego merituma. Jeden wpis, trzy zdania i dwadzieścia dwa tysiące prawaków poczuło się tak zagrożonych w swoim grajdołku, że natychmiast rozpętał się festiwal nienawisci - notka za notką, w tytule abo gnój, albo szambo, w środku też żadnego zapachu perfum nie uświadczy.

Aspiryna - znana bojowniczka o wolność słowa i demokrację -  wszczyna nową akcję pt: "Zamknąć mordę Palikotowi, zanim nie będzie za późno". Na co za późno?

Na to pytanie odpowiem po prostu: Na wszystko :)

Prawactwo jest silne tylko w kupie, i tam, gdzie ma wsparcie administracji. Liczne "gwiazdy" prawackie brak talentu nadganiają pracowitością, wypisując kobylaste teksty o niczym. Stąd konieczność tworzenia bojówek prawackich bluzgerów, których zadaniem jest eliminacja nieprawomyślnej konkurencji. W skład tychże wchodzą schizofreniczne klony "gwiazd" - stąd konieczność wprowadzenia zapisów o możliwości posiadania wielu kont w serwisie.

Podziwiam naiwną wiarę Anny Mieszczanek, że da się napisać regulamin tak, by był w zgodzie z obowiązującym prawem i jednocześnie dyskryminował chamstwo broniącego się lewactwa, i nobilitował atakujące zza pleców administracji prawactwo.

Palikota nie da się bezkarnie potraktować z buta. Po pierwsze - jak ma ochotę cytować wypowiedzi prominentów SLD, to po prostu to robi. Czy jego winą jest dobra pamięć? Zagadka nr jeden - który to z polityków SLD nazwał PiS mordercami Blidy? Dziś PiS i SLD spijają sobie z dzióbków, ale to pieśń teraźniejszości.

Po drugie - PO ma szansę na przynajmniej jeszcze jedną kadencję u władzy i dwie kadencje przezydenckie. Palikot jest w PO postacią znaczącą. Czy Jankemu opłaca się z nim zadrzeć? Raczej nie.

A po trzecie i najważniejsze - prawactwo jak ognia boi się, że nawet w tak małym światku może utracić rząd dusz. A Palikot siłą swej osobowości jest w stanie sciągnąć tutaj liczną rzeszę fanów i zdetronizować przynudzających gwiazdorów - FYM-a, Toyaha etc. I znowu będzie płacz i zgrzytanie zębów, bo się kolejna prawacka melina spaliła :)

 

 

 

 

Miki
O mnie Miki

nie lubię pisać o sobie, poczytaj moje teksty. Wiara jest jak kutas. Masz to sobie noś ale nie obnoś się z tym, nikogo nie zmuszaj do kontaktu a już na pewno nie wciskaj w usta dzieciom Napisz do mnie: miki(maupa)wiarus.org "Raz pewien Władek zadał bzdurom kłam, gdy kaczor bajki rozsiewał jak spam. Wtórując Henryce, zakrzyknął w rocznicę: Jarek, nie pierdol, nie było Cię tam"

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Rozmaitości